reklama
Witajcie,
Taycia, u nas gryzienie, ślinieni trwało ok. miesiąca zanim się pojawił ząbek, więc może faktycznie Wasz synuś pójdzie po rodzicach i jeszcze troszkę poczeka z tym ząbkiem
Maaga u mnie było to samo, pilot od telewizora spowodował pełzanie :-)teraz woli telefon;-)Gratulacje z okazji samodzielnego siedzenie. U mnie Mała jak usiądzie to jeszcze leci do przodu.
JJ trzy ząbki, Twój Mały szybko z nimi ruszył, a z tymi górnymi jedynkami to faktycznie dzieciaczki mogą robić za króliki
Dali, mam nadzieję, że choroba już minęła i była to tylko chwilowa reakcja. A przede wszystkim to miłego pobytu w Polsce!
Karolap, super ,że wyjazd się udał. Mam nadzieję, że też trochę odetchnęłaś, bo wiadomo jak to wyjazd z dzieckiem. Najważniejsze , że jest jakieś urozmaicenie od codziennej rutyny.
Patisa, dobrze, że jest już lepiej. A gratuluję stópki, jest to niesamowity widok, jakby dziecko nie miało kości hihi
Monila, my się nie znamy, bo ja od niedawna coś skrobne na forum, ale z całego serca gratuluję i trzymam kciuki!!!
Taycia, u nas gryzienie, ślinieni trwało ok. miesiąca zanim się pojawił ząbek, więc może faktycznie Wasz synuś pójdzie po rodzicach i jeszcze troszkę poczeka z tym ząbkiem
Maaga u mnie było to samo, pilot od telewizora spowodował pełzanie :-)teraz woli telefon;-)Gratulacje z okazji samodzielnego siedzenie. U mnie Mała jak usiądzie to jeszcze leci do przodu.
JJ trzy ząbki, Twój Mały szybko z nimi ruszył, a z tymi górnymi jedynkami to faktycznie dzieciaczki mogą robić za króliki
Dali, mam nadzieję, że choroba już minęła i była to tylko chwilowa reakcja. A przede wszystkim to miłego pobytu w Polsce!
Karolap, super ,że wyjazd się udał. Mam nadzieję, że też trochę odetchnęłaś, bo wiadomo jak to wyjazd z dzieckiem. Najważniejsze , że jest jakieś urozmaicenie od codziennej rutyny.
Patisa, dobrze, że jest już lepiej. A gratuluję stópki, jest to niesamowity widok, jakby dziecko nie miało kości hihi
Monila, my się nie znamy, bo ja od niedawna coś skrobne na forum, ale z całego serca gratuluję i trzymam kciuki!!!
Karolinkaz
Ten dzień już niedługo!:)
Witam was kochane sierpnioweczki... mam nadzieje ze mnie pamietacie:-) obiecałam ze bede sie do was odzywac...wiec jestem:-) u mnie ostatnio ciezkie dni były a dzis zropbiłam test ciazowy i okazało sie ze jestem w ciazy:-) najpierw łzy i wielki strach a potem radosc...wiem ze to znak od Karolka... napewno on zesłał nam to malenstwo zebysmy az tak abrdzo nie tesknili za Karolkiem...boje sie strasznie ale wiem ze musze byc dobrej mysli bo przeciez musi byc wszytsko dobrze!!pozdrawiam was
Takie wiadomości więc pomyślałam, że trzeba wejść i coś napisać!
Monila wielkie gratulację, trzymam kciuki za to by wszystko teraz ułożyło się tak jak powinno! Trzymaj się cieplutko! :*
maaga
Zaangażowana w BB
Centrum Usmiechu - Gruszka - YouTube
mojej niuni spodobała się ta pioseneczka a ja stwierdziłam że jest całkiem mądra ta pioseneczka
u nas sypie mała buszuje i tak jak zwykle ;D
mojej niuni spodobała się ta pioseneczka a ja stwierdziłam że jest całkiem mądra ta pioseneczka
u nas sypie mała buszuje i tak jak zwykle ;D
renatkanuta
Fanka BB :)
hej dziewczyny!
właśnie trafiłam na Was- zupełnie przypadkiem czy mogę do Was dołączyć ?
pozdrawiam!
właśnie trafiłam na Was- zupełnie przypadkiem czy mogę do Was dołączyć ?
pozdrawiam!
reklama
renatkanuta
Fanka BB :)
Aankaa84- dziekuje mam nadzieję, ze reszta dziewczyn równiez nie będzie miała nic przeciwko temu, ze dołączam.
Wy się zapewne dobrze znacie, to może coś napiszę o sobie.
Mam na imię Renata, 24 lata i jestem z Radomia. wstępnie termin miałam na 21 września, ale z racji na powikłania- nadciśnienie tętnicze, zatrucie ciążowe, zbyt stare łożysko i hipotrofie płodu musiałam 7 tygodni wcześniej urodzić. Byłam pewna, ze podleczą nas w szpitalu i jeszcze w dwupaku puszczą do domu. a tu taki psikus ) Córcia na szczęście od początku jest zdrowa, mimo niziutkiej wagi urodzeniowej (1700 g, 46 cm) pięknie nadrobiła, apetyt ma, że klękajcie narody ;-) no i własnie takim sposobem stałam sie sierpniówką
będę się starała w miare możliwości czytac Was na bieżąco, no i oczywiście aktywnie udzielac się. Mamy zabkowanie na tapecie - 2 górne jedynki pchają się jednoczesnie, wiec rozumiecie ;-)
pozdrawiamy!
Wy się zapewne dobrze znacie, to może coś napiszę o sobie.
Mam na imię Renata, 24 lata i jestem z Radomia. wstępnie termin miałam na 21 września, ale z racji na powikłania- nadciśnienie tętnicze, zatrucie ciążowe, zbyt stare łożysko i hipotrofie płodu musiałam 7 tygodni wcześniej urodzić. Byłam pewna, ze podleczą nas w szpitalu i jeszcze w dwupaku puszczą do domu. a tu taki psikus ) Córcia na szczęście od początku jest zdrowa, mimo niziutkiej wagi urodzeniowej (1700 g, 46 cm) pięknie nadrobiła, apetyt ma, że klękajcie narody ;-) no i własnie takim sposobem stałam sie sierpniówką
będę się starała w miare możliwości czytac Was na bieżąco, no i oczywiście aktywnie udzielac się. Mamy zabkowanie na tapecie - 2 górne jedynki pchają się jednoczesnie, wiec rozumiecie ;-)
pozdrawiamy!
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 704 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 370 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 130 tys
Podziel się: