sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

[Nikos]

Nikos - ojjj ja nie bede gotowac!!! Mieszkamy w duzym domu - my z mezem na pietrze a moja mama na dole i prawie caly ciezar gotowania spada na nia (ale ona to lubi) po za tym te 11 osob to moi tesciowie + babcia meza i jego siostry, takze oni przywioza ze soba nawet za duzo jedzenia

Ja już chyba pisałam kiedyś, że Ci zazdroszczę!!!

karola, kochana będę gnić sama w domu. Mój R ma służbę - jest w pracy!

 

[miriam liba]

Nikos - w kazdej sytuacji sa plusy i minusy
Karola - do nas chyba sie zjada znajomi z dziecmi, bo mozna u nas przenocowac, takze bedziemy miec dziecicego sylwestra

 

[kasica88]

Z praca jest ok, mój mały to aniołek i przynim nie trzeba duzo robić więc tesciowa sobie radzi, ale i tak mam popołudniówki wiec siedzi z nim tylko godz. A ogólnie z powrotem to wiadomo troche sie bałam ale jest dobrze. Normalnie bym nie szła ale nas przycisło i nie było wyjścia.

pozdrawiam serdecznie wszystkie mamuśki

 

[natt]

Kasia, jak miło,że wpadłaś. Masz ślicznego synka. Oj,to jak ty juz w pracy to faktycznie z czasem jest cieniutko...tesknisz pewnie za synkiem jak cały dzień go nie widzisz...Boooże. Na razie w ogóle nie wyobrazam sobie powrotu do roboty i zostawienia tej mojej ślicznej gromadki...eeeee! koniec! święta idą i nie bede myśleć teraz o takich niemiłych;-) sprawach.

NIkos,ojojjj to moze faktycznie jakies ząbki...mmm..współczuję.
No,ale śniegu to zazdroszczę.

Buźki,miłej niedzieli kochane

 

[Jagienka29]

My Wigilia u teściowej,pierwszy dzień Świąt u moich rodziców a drugi u znajomych mam zrobić tylko karpia,sałatkę jarzynową i rybkę po grecku,całe szczęście bo ledwo ze sprzątaniem się wyrabiam a raptem parę dni zostało

karola, kochana będę gnić sama w domu. Mój R ma służbę - jest w pracy!

Ja tak samo,mąż wyjeżdża właśnie w Sylwestra ale nie ma tego złego,dobrze że mam chłopców już sobie zaplanowaliśmy maraton filmowy i mega niezdrowe jedzonko (oczywiście w większości dla nich z wiadomych-Laurkowych powodów) potem obejrzymy fajerwerki i spać o ile dotrwamy wogule ;-)


Kasica-synek prześliczny!!!


Czy matka karmiąca może sobie suplementować magnez? Pytam bo cholernie bolą mnie kości (???) dosłownie od stóp do głowy...nie wiem,może to stawy...bolało w połogu a teraz jak musze nosić mojego klocka-wróciło z podwojoną siłą
W ciąży na ból kości ogonowej pomagał magnez,może i teraz by pomógł,jak myślicie?
Do lekarza nie widzę większego sensu się wybierać,chyba że tylko poszukać przyczyny bo leki i tak zakazane....

 

[karolap5]

Jagienka ja biore magnez 1 raz dziennie ten sam co w ciazy

co do pieluchowania ja pielu****e prawie codziennie zakladam pieluche tetrowa, ale na noc sobie odpuszczam no i cwiczymy prawie przy kazdym przewijaniu

 

[Nikos]

Jagienka, ja mam magnez w Femibionie Natal Classic, który biorę codziennie.
Myślę, że skoro można w ciąży brać, to można również podczas karmienia.

Mnie od kilku dni bolą nie tyle kości co stawy. Do lekarza nie mam czasu iść. Pewnie bolą od noszenia mojego klocka.

 

[miriam liba]

A ktore stawy/ kosci was bola? bo ja myslalam, ze bola mnie stawy od boreliozy a okazalo sie, ze wyniki na borelioze mam bardzo dobre (nie musze brac antybiotyku!!!!!) ale mam fatalne wyniki TSH - niedoczynnosc tarczycy - mam przepisane leki (moge karmic!!!!) teraz musze zrobic badanie krwi pod katem bolu stawow - mnie bola w kostkach, kolanach, nagarstkach, palcach i lokciach, kregoslup miedzy lopatkami) moze to jest zapalenie stawow spowodowane niedoczynnoscia tarczycy a moze cos innego... zobaczymy

 

[Nikos]

To co dopiero teraz piszesz, że możesz karmić!!!;-)
Super, bardzo się cieszę.
Ja leczę się na niedoczynność już naście lat. Również zażywam leki. Brałam je przez całe 2 ciąże i karmienia:-)

Bolą stawy w rękach (prawej), dokładnie staw w dłoni i łokciu. Nie wiąże tego bólu z tarczycą, bo mam dobre wyniki TSH i ft4.
Chora tarczyca może powodować różne dolegliwości, więc mną się nie sugeruj.

 

[miriam liba]

Nikos - Ja niedoczynnosc odkrylam w 2007r ale po 2 dawkach Euthyroxu do tej pory mialam spokoj. Nawet moj lekarz byl zdziwiony, ze tak dlugo utrzymuje mi sie wzorowy wynik. ciaza jednak - burza hormonow i sie popsulo mam TSH 19,86, do tej pory najgorszy to byl 5.16, wiec sie MOCNO zdziwilam.
A juz kupilam 4 butelki, wielka pake bebilonu, podgrzewacz ale moze sie przyda w czasie swiat, bo maly ciagle wrazliwy na bialko, glten, wiec moze da sie przekonac do MM a ja sobie zjem karpika, sledzika, grzybowa, ciasta.... uhmmm rozmarzylam sie