reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
Witajcie kochane bardzo dawno sie nie odzywałam ale jakos tak brakło czasu. Staram sie korzystać tak piękna pogode i nie ma jakos czasu na komputer. teraz to juz całkiem nie bede miała czasu bo od trzech tyg pracuje.

Mały chowa sie rewelacyjnie, wszystkie kontrole wychodzą dobrze. Zaczyna tak fikać że boje sie pomyśleć co bedzie jak zacznie chodzić. Wklejam fotke

Obraz 002.jpgMoja kochana żaba:)
 
Mycha witaj;-)
Tragedia straszna;-(
Nat
t Masz racje dla nich sie zatrzymal swiat a dla nas musi dalej sie toczyc, kazda smierc przytlacza szczegolnie mlodej osoby...
Kasica Grzes jest taki duzy masakra w szoku jeste gdzie pracujesz??jak mieszkanie???milego dzionka kobietki;-)
 
kasica, ale Grześ śliczny:tak:
Napisz, jak poradziłaś sobie z powrotem do pracy? Mnie to czeka za jakiś czas co prawda, ale już o tym myślę.

U nas dziś biało na dworze. Już nie sypie, ale jest pięknie.
Mała od dwóch dni bardzo dziwnie zachowuje się w nocy. Przebudza się co godzinę, dwie i marudzi. Jest niespokojna i śpi tylko na rękach. Nie wiem czy to ból brzuszka, czy ząbki. Jak już pisałam, małej widać już prawą, dolną jedynkę. Tzn widać ząbka w dziąsełku. Ani ona ani my jesteśmy mega niewyspani.:no::wściekła/y::confused2:
 
wcale nie narzekam, ze nie ma sniegu ale wlasnie sobie uswiadomilam, ze za tydzien swieta a ja jeszcze tego nie czuje... nie robie wielkiego sprzatania na zakupach swiatecznych jeszcze nie bylismy, po za tym ma u nas byc 11 osob i juz zapowiedzielismy, ze nie stac nas (przy wydatkach na dziecko i ostatnich wizytach u lekarzy) na prezenty dla wszystkich i my tez niczego nie chcemy jedynie, jesli ktos ma ochote, to dla malego - my zaszalelismy i mnostwo rzeczy juz dla niego mamy :) tzn. swiety mikolaj zaszalal :)
 
Nikos - u nas jest to samo, maly budzi sie co 2h (jakby mial budzik) z placzem a raczej takim marudzeniem - daje mu smoczka - wypluwa i musze mu dac piers. i je tak co 2h, co mnie wkurza, bo sie nie wysypiam. dzi o 3.30 uparlam sie, ze nie ma cyca i wciskalam mu smoczka i glaskala i zasnl do 5.50! chyba musze byc bardziej stanowcza z tym smoczkiem, bo to jedzenie co 2h mnie wykonczy... moze maja teraz taki etap?!...
 
Nikos - u nas jest to samo, maly budzi sie co 2h (jakby mial budzik) z placzem a raczej takim marudzeniem - daje mu smoczka - wypluwa i musze mu dac piers. i je tak co 2h, co mnie wkurza, bo sie nie wysypiam. dzi o 3.30 uparlam sie, ze nie ma cyca i wciskalam mu smoczka i glaskala i zasnl do 5.50! chyba musze byc bardziej stanowcza z tym smoczkiem, bo to jedzenie co 2h mnie wykonczy... moze maja teraz taki etap?!...

U nas jest dokładnie tak samo. Smoczek przy takim marudzeniu odpada, mała go wypluwa i nie ma mowy o ssaniu. Jak wiem, że jadła niedawno to jej nie karmię znowu, bo wiem, że nie powinna być głodna.

U nas jeszcze to może być jakaś pozostałość kolki, bo mała jak się przebudza to sobie pierdzi, więc to może bolący brzuch.
Kurcze, a tak się już cieszyłam, że zacznę się wysypiać, bo ostatnio zdarzało się małej wstać w nocy tylko raz na karmienie:-(
Było tak bosko:-)
 
miriam, podziwiam, że chce Ci się gościć tyle ludzi. Przecież to tyle jedzenia trzeba przygotować.
Mnie się najzwyczajniej nie chce stać w kuchni.
 
Nikos - ojjj ja nie bede gotowac!!! Mieszkamy w duzym domu - my z mezem na pietrze a moja mama na dole i prawie caly ciezar gotowania spada na nia (ale ona to lubi) po za tym te 11 osob to moi tesciowie + babcia meza i jego siostry, takze oni przywioza ze soba nawet za duzo jedzenia :)
 
reklama
Witajcie!

A może Wasz maluszki mają jakiś skok? U nas nocki z jedną pobudką, ale nie przyzwyczajam się:-D
Nikos zazdroszczę śniegu. Nie lubię świąt bez białego puchu także liczę, że jeszcze spadnie.
Mi zostały ostatnie prezenty do zakupienia i choinkę musi D. przynieść i czekamy na święta...

A co porabiacie na sylwestra?
 
Do góry