reklama
miriam liba
Fanka BB :)
a Ignacy dzis mi zasnal w chuscie i spal tak 1,5h, co dla niego dlugo, bo zazwyczaj tak po 40min. ucina sobie drzemki
to ci zazdroszcze moja malutka do śpiochów nie należya ja mam problem zeby małą położyć na brzuszku do ćwiczeń bo ona albo śpi (jest meeega śpiochem) albo jest po jedzonku zawsze
mlodam
mama Oleńki
witam się wieczornie!
Matyldo.... moja dziś kolejny dzień niezbyt śpi w dzień... dziś se walnęła spanie od 18-19, wcześniej to po kilka minut no i tyle co na spacerze... przecie takie dziecko powinno więcej spać. Chociaż tyle dobrego, ze sama zasnęła po kąpieli i jedzonku, uff. oby do rana.
co do główki to moja też trzyma.
Lana a jak Twój się "zachowuje" ze spaniem? ;-)
Matyldo.... moja dziś kolejny dzień niezbyt śpi w dzień... dziś se walnęła spanie od 18-19, wcześniej to po kilka minut no i tyle co na spacerze... przecie takie dziecko powinno więcej spać. Chociaż tyle dobrego, ze sama zasnęła po kąpieli i jedzonku, uff. oby do rana.
co do główki to moja też trzyma.
Lana a jak Twój się "zachowuje" ze spaniem? ;-)
miriam liba
Fanka BB :)
dzien dobry! i to naprawde dobry po nocy od 19.30, bez kolek i z pobudkami na cyca o 3 i o 6, drzemka do 7 i teraz w dobrym nastroju maly w lozeczku gada do misiow oby kazda noc byla taka milego dnia wszystkim!
LANA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2005
- Postów
- 3 233
hEJ laseczki :-)witam się porannie już po sniadanku i kawusi :-)
Byłam wczoraj z młodym na spacerku wyszłam o 13 i wróciłam o 15 młody cały czas spał ale jak wróciłam do domu to młody w wózeczku nadal spał i tak aż do 17 4 godziny pierwszy raz się coś takiego zdażyło w ciągu dnia normalnie obłęd chyba takie maluchy ogólnie powinny spać dużo w ciągu dnia tylko mój taki aktywny
mlodam-Krystiano w nocy bardzo ładnie sypia wie ,że noc służy do spania i gdy zaśnie tak około 22-23 to budzi sie około 3-4 rano i później około 6-7 i zawsze około 9 śpi znowu tak z godzinkę właśnie teraz już zanął w bujaczku .Zdażają się noce ,że zaśnie o 22-23 i obudzi się dopiero o 5-6 :-)-więc nie mogę narzekać wstaje tylko raz góra 2x w nocy a w dzień bardzo aktywny ale lepiej ,że w dzień a nie w nocy .Na spacerkach zawsze śpi -więc też spokój
Byłam wczoraj z młodym na spacerku wyszłam o 13 i wróciłam o 15 młody cały czas spał ale jak wróciłam do domu to młody w wózeczku nadal spał i tak aż do 17 4 godziny pierwszy raz się coś takiego zdażyło w ciągu dnia normalnie obłęd chyba takie maluchy ogólnie powinny spać dużo w ciągu dnia tylko mój taki aktywny
mlodam-Krystiano w nocy bardzo ładnie sypia wie ,że noc służy do spania i gdy zaśnie tak około 22-23 to budzi sie około 3-4 rano i później około 6-7 i zawsze około 9 śpi znowu tak z godzinkę właśnie teraz już zanął w bujaczku .Zdażają się noce ,że zaśnie o 22-23 i obudzi się dopiero o 5-6 :-)-więc nie mogę narzekać wstaje tylko raz góra 2x w nocy a w dzień bardzo aktywny ale lepiej ,że w dzień a nie w nocy .Na spacerkach zawsze śpi -więc też spokój
Dzień doberek
We wtorek byliśmy na kontroli u fizjoterapeutki wszystko jest ok, tylko mam go więcej dawać na boczki - będzie ciężko bo Igorek nie lubi spać na boczkach, nawet w nocy na spaniu jak go kładę to jęczy, jęczy i sam się obruci na plecki.
Wczoraj byliśmy na drugim szczepieniu, Igorek nawet nie zapłakał, waży już 7.300g chłopisko się z niego robi. Lekarz powiedział, że już wogóle nie wygląda na wcześniaka i wyprzedził już swoich rówieśników (jest co nosić).
U nas ze spaniem w ciągu dnia jest ciężko, czasami prześpi 3 x po pół godziny na cały dzień lub jedno spanko 3 godziny i koniec. Lubi spać w leżaczku i niestety nie mogę go przełożyć do łóżeczka bo odrazu się budzi i koniec spania. Na nocki nie mogę narzekać bo zasypia około 19.30 (sam w łóżeczku) i budzi się dwa razy na jedzonko.
W poniedziałek idziemy na godzinne badanie słuchu (na 11 - zalecenia poszpitalne), nie wiem jak to będzie bo Igorka muszę obudzić około 6 i nie może spać do 11 żeby tam na badaniu spał, a u niego to różnie ze spaniem.
We wtorek byliśmy na kontroli u fizjoterapeutki wszystko jest ok, tylko mam go więcej dawać na boczki - będzie ciężko bo Igorek nie lubi spać na boczkach, nawet w nocy na spaniu jak go kładę to jęczy, jęczy i sam się obruci na plecki.
Wczoraj byliśmy na drugim szczepieniu, Igorek nawet nie zapłakał, waży już 7.300g chłopisko się z niego robi. Lekarz powiedział, że już wogóle nie wygląda na wcześniaka i wyprzedził już swoich rówieśników (jest co nosić).
U nas ze spaniem w ciągu dnia jest ciężko, czasami prześpi 3 x po pół godziny na cały dzień lub jedno spanko 3 godziny i koniec. Lubi spać w leżaczku i niestety nie mogę go przełożyć do łóżeczka bo odrazu się budzi i koniec spania. Na nocki nie mogę narzekać bo zasypia około 19.30 (sam w łóżeczku) i budzi się dwa razy na jedzonko.
W poniedziałek idziemy na godzinne badanie słuchu (na 11 - zalecenia poszpitalne), nie wiem jak to będzie bo Igorka muszę obudzić około 6 i nie może spać do 11 żeby tam na badaniu spał, a u niego to różnie ze spaniem.
Ostatnia edycja:
Hej Kochane
Matko!kiedy ja tu pisałam....
Ale cóz taka teraz moja proza życia,że dzieciaki są nr.1 i nie ma czasu w z wiazku z tym na inne rzeczy. Ale powiem Wam,ze prakuje mi takiego błogiego ślęczenia przed kompek,ale z drugiej str nie wyobrazam sobie juz innego życia niz tego z moją słodką trójką brzdąców.
Musze Wam sie pochwalić,bo widze że akurat temat jest na tapecie,ze bliźniaki od 3 dni zasypiają o 21.00 a wstają o 6.30!!! i całą noc śpia na brzuszkach!
Ilez ja bym dała,żeby tak juz zostało!!!!!A kolki???? dotychczas nie miałiśmy ani jednej! Rany!!chyba bym zwariowała gdyby oboje na raz mieli kolke. Mam nadzieje,ze ząbkowanie tez przejdą lekko.
Ale nie zazdrosccie mi tych nocy przespanych,bo zwykle budzą się co 4h,wiec raczej do wyspanych nie naleze zwłaszcza,że wszystkie te zaiegi:karmienie,przewijanie itd,trwają u nas 2razy dłuzej przeciez!
Ale musze obiektywnie stwierdzic,ze jest coraz lepiej i sprawniej. A dzieciaki w sumie grzeczne są
dooobra wykorzystam dany mi czas relaksu i poczytam co tam u was i waszych maluszków,bo strasznie jestem ciekawa)
Całuje mocno
Matko!kiedy ja tu pisałam....
Ale cóz taka teraz moja proza życia,że dzieciaki są nr.1 i nie ma czasu w z wiazku z tym na inne rzeczy. Ale powiem Wam,ze prakuje mi takiego błogiego ślęczenia przed kompek,ale z drugiej str nie wyobrazam sobie juz innego życia niz tego z moją słodką trójką brzdąców.
Musze Wam sie pochwalić,bo widze że akurat temat jest na tapecie,ze bliźniaki od 3 dni zasypiają o 21.00 a wstają o 6.30!!! i całą noc śpia na brzuszkach!
Ilez ja bym dała,żeby tak juz zostało!!!!!A kolki???? dotychczas nie miałiśmy ani jednej! Rany!!chyba bym zwariowała gdyby oboje na raz mieli kolke. Mam nadzieje,ze ząbkowanie tez przejdą lekko.
Ale nie zazdrosccie mi tych nocy przespanych,bo zwykle budzą się co 4h,wiec raczej do wyspanych nie naleze zwłaszcza,że wszystkie te zaiegi:karmienie,przewijanie itd,trwają u nas 2razy dłuzej przeciez!
Ale musze obiektywnie stwierdzic,ze jest coraz lepiej i sprawniej. A dzieciaki w sumie grzeczne są
dooobra wykorzystam dany mi czas relaksu i poczytam co tam u was i waszych maluszków,bo strasznie jestem ciekawa)
Całuje mocno
reklama
miriam liba
Fanka BB :)
natt gratuluje grzecznej parki i chyle glowe przed dzielna mama, jakos nie wyobrazam sobie radzenia z dwojka... moze dlatego, ze moj maly ma problem z kolkami. mam pytanie odnosnie spania na brzuchu - ta pozycja jest b. dobra dla malego wlasnie ze wzgledu na kolki ale tyle sie nasluchalam, ze ta pozycja jest niebezpieczna (smierc lozeczkowa) i wlasciwie, jak idziemy z mezem spac, to malego przekrecam na plecy. czy w tym wieku -ponad dwa miesiace - ta pozycja jest nadal niebezpieczna?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 700 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 366 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 65 tys
Podziel się: