wcale na niego nie mam ochoty , chciałabym gdzieś wyjść, oderwać się a jak na złość wszyscy znajomi wyjeżdzają..jedni tu..inni tam.. wychodzi na to, że będziemy siedzieć sami w 4 ścianach ;/
Zawsze tak jest;-) Ale korzystajcie;-)
A ja wczoraj wypiłam piwo