biedroneczka1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2009
- Postów
- 1 894
Megmarion trzymam kciuki
No a tak wogole sie witam z dnia na dzien coraz blizej do eskapady do szpitala, jej powoli sie stresuje, wczoraj na wizycie doktorka zlecila mi ostatnie badania i zyczyla powodzenia, kurcze musze ogarnac dom, a tu sil troche brak i mam wrazenie ze mi sie wszystko w miednicy rozchodzi
Nie martw się na zapas jeśli przeplywy są ok to najważniejsze ja jakies 3 tyg temu dowiedzialam sie że mala ma zawinięta pepowina podwojnie wokol szyjki. Dla uspokojenia moze sobie 2 razy w tyg na ktg podejsc by ci zrobili. Ja juz sie tym nie stresuje, po kilku usg gdzie przepływy wychodzily ok i ktg no i tym ze mala sie rusza sie uspokoilam. Licz ruchy , niepokoic cie moze jedynie brak ruchow lub bardzo gwałtowne ruchy maleństwaNa usg wyszło, że miedniczki młodego się wyrównały i mieszczą w normie, ale mam nowy problem - młody ma pępowinę na szyjce...wprawdzie tylko raz owinięty i na razie przepływy ok, ale zaczęłam się o to bardzo martwić.
No a tak wogole sie witam z dnia na dzien coraz blizej do eskapady do szpitala, jej powoli sie stresuje, wczoraj na wizycie doktorka zlecila mi ostatnie badania i zyczyla powodzenia, kurcze musze ogarnac dom, a tu sil troche brak i mam wrazenie ze mi sie wszystko w miednicy rozchodzi