mlodam - ja w zasadzie ciuszki jakieś mam od szwagierki ale zupełny brak takich pierdół do szpitala jak wkładki lakt, osłonki na piersi, majtki poporodowe, zestaw do lewatywy (o zgrozo!), nawet biustonoszy do karmienia nie mam. no i brakuje mi kosmetyków dla maluszka, pieluch itd.
niby pierdoły i w zasadzie załatwiłabym to wszystko od bidy w jednej większej aptece ale problem jest ten że wstaję tylko do toalety od końca maja
zarejestrowałam się w tej aptece internetowej doz i mam zamiar tam zamówić większość (bo jakoś się boję powierzać tego zadania mężulkowi ;p) ale czekam ciągle na kartę rabatową (dla mamy i maluszka) - przy większych zakupach o jakaś różnica cenowa będzie. Mam tylko nadzieję, że przyjdzie i zdołam to wsyztsko załatwić zanim znowu wyląduję w szpitalu.
Wizytę mam w next pon i znowu pojadę z torbą jak do szpitala.
Jakoś to allegro zabija we mnie radość zakupów
szczególnie dla malutkiej bo chciałabym dotknąć, sprawdzić materiał itd a tu lipa.
Poza tym miałam zamiar troszkę przyoszczędzić i kupić sporo rzeczy w szmateksie - mam taki jeden w Krk w którym jest meeega ilość cudnych rzeczy dla dzidzi i nie tylko (ciążówki też tam kupowałam) ale przed perypetiami szpitalowymi się powstrzymałam bo miałam najpierw sprawdzić czego mi brak i tylko prześliczną sukieneczke/tuniczke kupiłam (mężu się rozkleił praktycznie jak ją zobaczył taka cudna). Potrzebowałabym w zasadzie tylko kilka półśpiochów i jakieś pajacyki najchętniej zapinane na skos (żeby pępuszka nie podrażniać) no i jakieś cudeńka tak po prostu rozpustnie
Ja bym nie kupowała dużo ciuszków w rozmiarze 56 bo dzidzia szybko rośnie (a co jak będzie duuża?) zawsze można rękawek czy nogaweczkę zawinąć a w przypadku śpiochów np to przecież nic się nie stanie jak będzie miał maluszek więcej miejsca na fikanie nóżkami
jedyne co bodziaki zeby tzrymały pieluchę musiałyby być nie za duze chyba - ale ja niedoswiadczona jestem wiec pewnie praktyka zweryfikuje moje madrosci
W ogóle jakoś kiepsko się dzisiaj czuję po nocnych przygodach - miałam zamiar odespać a tu lipton co się zabieram to mnie te kołatania serca dopadają i po śnie, mam 37 temp i cala mnie telepie jakosik...
Igasia - ja szukałam łóżeczka:
- drewnianego z szufladą (co by tam pieluchy np powkładać i wykorzystać miejsce),
- co by miało 3 poziomy regulacji dna
- wyjmowane szczebelki
- jeszcze mi się opuszczany bok marzył ze względu na kręgosłup ale ciężko było znaleźć co by nie kosztowało sporo
W końcu wybraliśmy takie kremowe
łóżeczko 6 kolorów szuflada GPK pościel 17el. (1634253831) - Aukcje internetowe Allegro bo miało wszystkie już te pierdółki dodatkowe i przynajmniej ten problem odpadł. prezentuje się naprawdę fajnie po złożeniu solidne a pościel wszytsko bawełenka ładna (jedyny mankament to że rożek jest nieusztywniany i nie ma nawet opcji włożenia tam wkładu). Cenowo bardzo fajnie wychodzi!!!
no to się rozpisałam
a brzuchatki złożyłyście życzonka swoim mężulkom/partnerom z okazji Dnia Ojca ?