reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

szuszu zasmuciłaś mnie wiadomością od przyjaciółki :-( współczuję bardzo

a on teraz jest synek mamusi :) i wszedzie musi z mama. Tak dla wszystkich przyszlych mam chlopaków: takie 2 latki zyc bez mamy nie moga :) i sa bardzo zazdrosne o tatusiow :-) Nie mamy szans sie przytulic czy wziasc za ręke z B. jak mlody jest w poblizu. Troche sie boje co bedzie jak sie mloda urodzi - licze na to ze instynkt opiekunczy wezmie gore nad zazdroscia:sorry2:

Ewa mam to samo. Jestem przerażona, bez mamy ani rusz :szok:. Już się zastanawiałam czy czasem czegoś nie wyczuwa bo z rąk mi nie złazi mój dwulatek. I jak on zostanie z dziadkami jak ja na cc pojadę :szok:

Czesc Wam dziewczyny mialam sie wczoraj odezwac ale zwyczajnie nie mialam kiedy... Ogolnie bardzo zle znosze upaly i modle sie zeby juz byl lpiec..
ja dzis juz chyba nie zajrze bo wiecie dzis swietujemy nasza 1 rocznice wiec do jutra kochane;-)

A ja uwielbiam te upały jest CUDNIE :-)
SAGA najlepszego

Trochę mnie to hmmm.... zmroziło...

Porod Lotosowy

Dla odpornych zdjęcia w dziale "lista dzieci".....

Matko święta, a to nie jest karane??? :szok:
 
reklama
Pierwsza:) Chociaż widzę,że Oli już aktywna,hehe.

Kurde śniło mi się w nocy ,że urodziłam i lekarze nie chcieli odciąć pępowiny... Widzisz Lemoniada co narobiłaś:-D

Oli ja też uwielbiam upały:) Zobaczymy co będziemy mówić za miesiąc:-D

a mnie lędźwie strasznie bolą:(
 
Hej laseczki:)
Do tego linka nawet nie zaglądam bo nie należę do odpornych. Co do upałów to jak mówiłam-UWIELBIAM. Mężuś zamontował mi wszędzie moskitiery i żegnajcie "Pier***ne muchy i komary Je****ne".
 
Dzień dobry:-)
Za oknem hica od rana ech... Wysłałam wczoraj 2 smsy na Szpaka ( jeden za mnie i jeden za Dominika:-p )ale widać Polska jest jeszcze zbyt konserwatywna. Tyle dobrze, że i tak sobie chłopak poradzi bez wygranej:-)
Zmykam po kawkę i robić się na bóstwo;-)
 
WITAM sie po rocznicy dzieki za zyczenia;-) moj sposob na upal siedzenie w domu przy zalaczonym wiatraku do poznego popoludnia...poza tymm moj maz ma wyciagnac basen wiec bede sie larwic w w wodzie dzis tez ma byc zajeboscie cieplo :no:
zaraz zobacze co to Lemoniada zapodalas;-)slyszalam o tym porazka ale co zrobic.. chore to i tyle:baffled:
Dominic szybko Ci to zdejmuja, a co do obrzekow czy to normlane ze tak puchniesz w tym czasie???
Maggie ja przerabiam teraz schiz w realu i we snie ze nie mam z kim jechac na porodowke ze moj maz bedzie w pracy i nie bedzie mogl przyjechac( a to bardzo mozliwe bo zmienia prace i bedzie mial kawalek do dojazdu i zaczyna 1 lipca wiec nie wiadomo czy przymknal oko) i tesciowa w ogole mi powiedziala ze pojedzie ze mna oczywiscie jakby taka sytuacja miala miejsce zz tym ze jako pasazer bo autem nie jezdzi ale to dla mnie pocieszenie stanowczo odmowilam nie mam zamiaru siedziec z tesciowa na porodowce jak juz wezme sobie przyjaciolke a nie ja albo swoja mame:p oczywiscie jesli maz ie bedzie mogl..
 
Ostatnia edycja:
Witajcie kochaniutkie :-)
Kolejny dzien upalu sie zapowiada, a wczoraj przesiedziałam nad basenikiem caly dzien i bylo super. dzis wszyscy do pracy szkoly a ja zostalam sama, narobiłam fure tostow, kawe i postanowilam Was poczytac.
Sagaa nie martw sie, porody "szybkie" to tylko na filmach, tu zanim cokolwiek sie zacznie bediesz to czula.
 
wiem Maggie, Bishopka ze bedzie dobrze tylko hormony tak mi zaczynaja znowu walic w leb ze porazka wlasnie jechal maz podpisywac jakies papiery ma przedstawic nasza sytuacje i zobaczymy co mu powiedza :-)Jak tam mama juz chyba po chemii????
 
sagaa w czwartek miała, dzięki... Nie czuje się dobrze ale została jej jeszcze tylko 1 po bożym ciele i koniec mam nadzieję!!!!

A ty co w końcu wymyśliłaś na rocznicę? I oczywiście wszystkiego naj naj:-)
 
reklama
Sagga- staraj się o tym nie myśleć. Będzie dobrze... zobaczysz. Teraz mam takie podejście. Jestem cała w stresie myśląc o porodzie i tak sobie radzę.. wyparciem:)

Nie miałam żadnego faworyta. Wiedziałam, że naród wybierze Gienka:/ Młodzi dadzą sobie radę...a on taki idealny by mu pomóc... Oczywiście to nie moje myślenie tak tylko myślę, że tym się ludzie kierowali.
 
Do góry