reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Dzień dobry, tzn nie taki dobry :(
Bardzo źle się dziś czuję, bardzo mi nie dobrze. Wczoraj przespałam cały dzień, dobrze że mąż mógł się Piotrusiem zająć.
Dziś małynie poszedł do przedszkola bo miał gorączkę wczoraj więc siedzimy sobie w domu...
 
reklama
Hej Oli B;-) przykro mi ja Ci napisze na pocieszenie że ząb daje mi tak popalic, że zaniedlugo zaczne chodzic po scianach no i nie sapalm parwie cala noc;/
 
Dzień dobry :-)

U nas śniegu przez noc nasypało strasznie! Ale zima z domu jest piękna :-) Za mną pierwsze 2 dni i 2 noce bez moje syncia, jejku jak mi się tęskniło, ale nie mogłam go zabrać ze sobą do teściów bo wszyscy chorzy a ja musiałam na uczelnię śmigać - w sobotę miałam zajęcia do 21:20 myślałam że zasnę z otwartymi oczami...

Misiek właśnie zasnął a ja mam taką gastrofazę że zaraz całą lodówkę wchłonę ;-) z Michałkiem miałam mega mdłości i odrzut od kawy, teraz wręcz przeciwnie. Ciekawe jak będzie dalej, mam ogromną nadzieję że ominie mnie tez permanentny ból głowy i zmęczenie, zgaga pewnie nie, za dobrze było ;-)

Co do USG to ja na pewno mojego M dłuuuugo nie będę brała, ze względu na to, że do pewnego momentu badanie to wykonywane jest dopochwowo i jest to krępujące, dla lekarza, dla mnie i dla mojego M. Z Michałkiem było tak samo, wcześniej M oglądał tylko zdjęcia. Nawet pod koniec ciąży kiedy miałam USG dopochwowe i przez brzuch, to na czas tego pierwszego lekarz wypraszał M. No ale wiadomo, wszystko zależy od Was.
Dzisiaj będę dzwonić do gina, byłoby świetnie gdybym załapała się na pierwszą wizytę jeszcze przed świętami. Teraz jestem jeszcze na urlopie który 28grudnia się kończy, więc aby się utrzymać jakoś przez okres ciąży muszę zakombinować ze zwolnieniem...

oj życie życie....

co robicie dzisiaj na obiad dziewczyny bo nie mam pojęcia co by tu ugotować, tzn. na pierwsze na pewno kapuśniak, ale na drugie...hm?
 
Witajcie Dziwczyny :)

U mnie tez jekis leniwy dzien sie zapowiada... Nawet nie wiem co na obiad wymyśleć :/ !!
Oli B. Dasz rade !!!!! Może wypij sobie ciepłej cherbatki z cytrynka :) ! Powodzenia dzisiaj <tule>

Zajrze jeszcze - musze się ogarnąc troszke... ;-)
 
chętnie bym Ci Anuszek podpowiedziała ale ja nie nie gotuje obiadów w tyg tylko teściowa bo ja wracam wieczorem i akuratna dziś mam z wczoraj pomidorówkę:)
Nom ja tez po wizycie muszę pwiedzieć w firmie i jakos to ogarnąć.
Zapomniałam się Wam pochwalić mój mąż bez tego zdanego Egzaminu dostał tę pracę!!!!:-D
 
własnie wróciłam od ginki...usg dopiero 31.12 na 8.00 :( w urodzini mojego meżulka :)

Myslam ze uda sie przed swietami :( a teraz nie wiem czy mówić rodzinie gdy nie widziałm bijacego serduszka.....Wy mówicie o ciazy gdy i wasze pierwsze usg wypada po siwetach??
 
saga bardzo się cieszę, że mężowi się udało GRATULACJE
anuszek ja mam barszcz biały z wczoraj i spaghetti dziś zrobię, u mnie nie jest prosta sprawa, bo nie mamy jeszcze kuchni zrobionej :-(, a tak chętnie bym coś pokombinowała z gotowanie, ale na kuchence turystycznej nie bardzo się da :wściekła/y:

Co do wizyty męża na USG, nie był na pierwszej ale tylko dlatego że jest w pracy w tych godzinach. Mam fajnego gina i w poprzedniej ciąży całe tabuny przyjaciółek ze mną chodziło :-D śmiał się zawsze z tych pielgrzymek, a mąż był jakieś 3 razy.
Poleżałam i troszkę mi lepiej :-)
 
Witajcie poniedziałkowo !!
saga gratulacje dla męża
Ja też dzisiaj mam straszne nudności i już nie daję rady:no::no: .Ja w ogóle mam dziwne te mdłości bo przez cały czas od rana do wieczora .Dzisiaj ledwo podniosłam glowe to już mnie odrzuciło a wieczorem jak idę spać nic lepiej. Czy wy też tak macie????
 
reklama
własnie wróciłam od ginki...usg dopiero 31.12 na 8.00 :( w urodzini mojego meżulka :)

Myslam ze uda sie przed swietami :( a teraz nie wiem czy mówić rodzinie gdy nie widziałm bijacego serduszka.....Wy mówicie o ciazy gdy i wasze pierwsze usg wypada po siwetach??

Mam nadzieje ze ja też bede miala przed nowym rokiem USG !! Także nie przejmuj sie to wcale nie póżno znając zycie to ja bede miala dopiero w styczniu :/. Wiesz ja w pierwszej ciaży (miałam być lutowa mama...) powiedzialam mamie zaraz jak ujrzalam 2 krechy a mama już sie pochwaliła ze prawie cała wiocha wiedziala... Poroniłam i wszyscy wiedzieli, głupio się z tym czułam ale nie wyobrażam sobie zeby coś takiego mi się stało a byłąbym bez wsparcia rodziny dlatego tym raze również nie wiem czy wszystko jest ok ale powiedzialam rodzinie z prośba zeby tylko najblizsi wiedzieli (nie sasiady, koledzy itd.... ). Każdy robi jak uważa... :) Buziale!!!

Sagaa :) Wielkie gratulacje dla meza :) BRAWO !!!!!!!!!!!! :)
 
Do góry