reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Hejka!

koralowa no to niezłą nockę miałas jak maluch nie spał od 5 do 8.00 :szok:u nas sie tak nie zdarzyło, kurcze przeciez to najlepsze godziny do spania, ale pewnie to był jednorazowy wybryk;-)
GSC i u Ciebie nocka nieciekawa:-(no pewnie zęby trzeba przejsc przez to i juz;-)a czopki to mozesz zakupic homeopatyczne VIBURCOL dla córci i czasami podac jak baaardzo płacze, aby jej ulzyc o to chodziło!aby sie nie męczyła, bo te zele pomagają na pół godzinki i koniec:-:)baffled:...doczytałam, ze ta nocka spokojna to super:-)
andziu ojjj przykro mi bardzo z powodu tak trudnej sytuacji, tulam:-(.......a jak maluszek?
Pajko oj nie wiedziałam, ze są sliwki Gerbera:baffled:, myslałam, ze tylko Hipp robi.......sok kupie jeden na próbe:tak:ja podałam mus z suszonych sliwek i poszedł kupal ogromny:szok::-D
Misssi na pewno naprawiają aparaty ja tez mam popsuty, ale koszt 400 zł :szok:wiec na razie lezy:-:)baffled::angry:
Madzia jeszcze troche i zacznie pełzac zobaczysz, nasz jest 3 min. na kocu a po chwili juz ...........pod kanapą:szok::-D
agulek ja juz o pogodzie nie chce pisac, u nas dzis straszny wiatr:-( a mają przyjsc mrozy po -10 st. a buuuuu:-:)crazy::angry:
pati swięto minęło spokojnie w niedziele miałam gosci, dzis rodzice przyszli, a jutro tesciowa:tak:
panienko nasz jest usypiany w łózeczku , troche sie sam pokotłuje, a jak płacze podchodzę klepie go po pupci delikatnie i odpływa,:tak: ale on tak juz od daaawna jest nauczony:-)

A co u mnie:
Mamcia dzis została z Alankiem , a tatus mnie zawiózł do mojej pracy i juz mam wsio załatwione czyli zgode na prace od naszej dr poszłam do naczelnika, podpisał i czekaja na mnie 21.02 , ale jeszcze nie wie gdzie mnie posadzi. no to juz jestem jedną nogą w pracy, musiałam uciekac, bo dziewczyny oczywiscie chciały abym przyszła na pogaduchy, na kawke, no ale tato czekał w samoch. to nie bardzo mi wypadało!
Alan usnął babci na kanapie na brzuszku ,(a na brzuchu to on juz od daaaawna nie spi, tylko na boczkach i na plecach) potem go przełozyła do łózeczka, ale grunt ,ze nie wył za mną tylko ładnie został z babunią!!!!!!!!!! ponadto smiał sie do moich rodziców od ucha do ucha, wiec mama piszczała z radosci.
Jutro egzaminuje tesciową, bo znów muze wyjsc, a ona ma dyzur!

Co do spania to mój spi w tym w co go ubiore po kąpieli, piżamki bedą później .
Nocki ostatnio spoko jak zje ok 24.00 to potem ok.6.00 ,dzis raz pił herbatke o 4.00 wiec najwazniejsze, ze udaje sie przespac bez mleka wiekszą ilosc nocy:-)
 
reklama
Witam, wpadam tylko na chwilkę bo zaraz jade pokazywać mieszkanie klientowi. Mamy kawalerkę w Warszawie, którą wynajmujemy i włąśnie szukamy najemcy bo dotychczasowy sie wyprowadził...:crazy: szkoda mi bo fajni ludzie byli, bezproblemowi. A teraz szukamy przez agencje i odzie opornie, bo nie sezon. A dziura w naszym budżecie rośnie, bo kaska z wynajmu dość przydatna była, zwłaszcza teraz gdy nie zarabiam:-( No ale mam nadzieje, ze w koncu kogos znajdziemy. Basia grzeczna, tylko ją dziś pies sąsiada obudził jak spała na dworku:wściekła/y::wściekła/y:. Musze iść z nimi pogadać zeby jak widzą kurde wózek (bo widzą)to nie wypuszczali psa, bo jest pierdyknięty i szczeka na wszystko. Zobaczymy czu sie dogadamy, bo to trudnawi ludzie, chociaż, poza psem, nie są uciążliwi. Chyba moga na 1-2 gpdziny w skali całego dnia psa nie wypuszczac...
Co do spania to Basia śpi w pajacyku, a w dzien jakies śpioszki, spodenki, body, bluzy, kaftaniki, co tam podlezie.
Rudzik, witaj :-)
pozdr. dla wszyskich, hejka
 
Hello,
co do głosowania na Marcina, to wyniki miały być 7 dni po skończeniu miesiąca konkursowego i....nic:wściekła/y:dziś co jakiś czas tam zaglądam i nie ma wyników:angry:
Bombusiu już niedługo będziesz w pracy...ja jak sobie pomyślę o pracy, to zupełnie mi się nie chce tam wracać...może dlatego, że atmosfera jest kiepska, zwolnienia itd. Za jakiś czas będę się martwić, na razie siedzę w domciu. Oczywiście jak będę na wychowawczym, to nie będzie kaski:-(no ale cóż. Myślę, że babcie świetnie pozdają egzaminy;-)
panienko mój Marcin najczęściej zasypia przy cycu, na spacerze w wózku dosyć szybko odpływa;-)był czas jak czasami zasypiał w łóżeczku przy karuzeli ale Mu przeszło;-)
Dziś przyszła nam paczuszka od Nestle:-)miła niespodzianka: saszetka mm, kaszki, słoiczek jabłko z marchewką, soczek oraz coś do poczytania:-)
 
GSC CZOPEK przeciwgorączkowy , przeciwbólowy/np paracetamol/ ;
nie rozumiem dlaczego miałabyś nim ją stresować , nam Dentinox owszem też pomagał ale na noc jak mały się często wybudzał z płaczem dałam czopek i spał spokojniej , taka pottrzeba była 2 razy ,
może być coś w syropie jeśli wolisz jak dasz sporadycznie naprawde nic złego się nie stanie a pomoże wam , ale skoro już po żelu jest lepiej no to super
 
w czym spia wasze dzieciaczki?
Do tej pory spal w body i pajacu. CZasem w body z dl rekawem i rajstopkach, czyli tak, jak go ubralam po kapieli. I tak do nastepnej, ew. przebieralam, gdy wychodzilismy. Obecnie na noz zakladam mu rampersa a rano przebieram np. w pajaca. Ale postanowilam, ze raczej "znosze" ciuszki, ktore ma takie fajne. :)

W czym dajecie pić np wodę dzieciaczkom cycowym? Marcin nie chce/nie potrafi pić z butelki a taki ala niekapek gryzie i traktuje jak zabawę. Przy okazji coś się napije;-)
Ja nie dopajam. Cyc to nie tylko jedzenie, ale i picie, szczegolnie na poczatku. A maly gdy chce popic to cyca ssie max 4-5 minut i tyle. Je znacznie dluzej. :) Ale dzis dalam mu herbatke z niekapka, bo chcial wziac moj kubek z herbata. No i niekapka potraktowal jako zabawke do gryzienia. Ale nadal chcial moj kubek, wiec dalam mu sie napic ze swego. No i calkiem niezle mu to wyszlo. :)

A i jeszcze jedno jak usypiacie swoje dzieci w dzień? U nas tylko na rękach udaje się na chwilę zasnąć :angry: I na spacerze we wózku.
U nas z usypianiem wogole nie ma problemow. Maly tak jest przyzwyczajony do lozeczka, ze tylko tam potrafi zasnac. Ew. w aucie w nosidelku lub w wozku. W wozku obowiazkowo oparcie musi byc opuszczone (jezdzimy jeszcze gondola), bo inaczej nie zasnie. Bedzie marudzil. W nosidelku do pozycji juz sie przyzwyczail. Czasem sie zdarza, ze gdy widze, ze chce spac i polozywszy go do lozeczka placze to daje mu smoka, wlaczam karuzele i czesto odplywa. Gdy to nie skutkuje to glaszcze po policzku lub klade pieluszke lub kocyk przy buzce. Gdy to nie skutkuje to smaruje smoka dentinoxem i mam spokoj. :p

Hejka!

koralowa no to niezłą nockę miałas jak maluch nie spał od 5 do 8.00 :szok:u nas sie tak nie zdarzyło, kurcze przeciez to najlepsze godziny do spania, ale pewnie to był jednorazowy wybryk;-)
Niestety nie jednorazowy. :/ Kolejna noz z rzedu byla podobna. Na szczescie zasnal o 6. :p

Fajnie, ze Alan nie plakal bedzac z babcia. :)
Dziś przyszła nam paczuszka od Nestle:-)miła niespodzianka: saszetka mm, kaszki, słoiczek jabłko z marchewką, soczek oraz coś do poczytania:-)
Oooo, ale fajnie. :) A wysylalas im cos, czy po prostu wysylaja? Bo ja wypelnialam ankiete w szpitalu po porodzie i dostalam juz w 4 miesiacu paczke z hippa, bobovity i nutrici. :)

Jakoze mamy jedna osobe w branzy spozywczej, pracujacej jako przedstawiciel to otrzymalismy miesiac po porodzie zgrzewke sloiczkow ze sliwka i z 6 paczek kaszki nestle. :p Ale wszystko oddalam chrzesniakowi, bo wszystko bylo albo do stycznia albo do lutego tego roku, wiec i tak bysmy nie skorzystali, szczegolnie, ze nadal jestesmy tylko na cycu. Moze jutro cos lekarz powie na temat urozmaicania diety.
 
Ostatnia edycja:
Witam i dzis nie ma ze boli postaralam sie cus naskrobac:tak:

Rudzik
witaj:-) moje dziecie od urodzeina spi w pizamkach mamy rozne rozniste :-) po kapieli ubieramy pizamke i do spiworka i lulu ja nie uzywam kolderki;-) nie mam zadynch pajacykow i spiszkow itd. bo nie lubie:zawstydzona/y: w dzien to jakies wygodne dresiki z bluzeczka

Madzia83 ty pracusiu! moj mlody tez raczej z tych leniwych:sorry2: co prawda przewraca sie na brzuszek ale to jak ma "dobry humor" :evil: diabelec jeden:-D

Agulek moje dzieice nie cycowe i pije z butelki a teraz jestesmy na etapie nauki z niekapka i cholera zalezy od dnia raz sie napije a raz niekapek to zabawka-gryzak:oo2:

Pati ja pierdziule ja widzialam dzis fakty i pokazywali wlasnie te wiatrry:szok: ojeju ja wspolczuje kuna niezle no:baffled:

Panienka my jestesmy na mlecku modyfikowanym i nie pjemy juz w nocy mleka od dawna:no: w dzien 3 x po 230 ml, ostatnia butla o 19tej i niczym nie zageszczami to wszystko oprocz obiadku i deserku oczywisicie i pijemy tez herbatki meliske,rumianek,koperek moje dziecie bardzo lubi meliske z jablkiem. A moze oszukaj herbatka w nocy moze sie skusi. Ze spaniem to u nas tak: w dzien spi max 1-1,5 h i to dzieli na dwie drzemki okolo 12-13tej 30 minut do przedwczoraj:sorry2: na rekach:angry: i po obiadku okolo 15.30-16tej 30-45 minut do dzisiaj :sorry2: na rekach i powiedzialam dosyc przez to ze tak malo spi w dzien i to na rekach to ja w domu nic nie moglam zrobic i wczoraj jak zasnol o 13tej to zanioslam go do lozeczka i spal 20 minut a dzisiaj to samo zrobilam po poludniu i udalo sie 40 minut:tak: mam nadzieje ze wygram;-)tyle ze spi na brzuchu na plecach w zyciu nie zasnie :baffled: ale nie moge w sumie narzekac bo mlody jak wypije butle o 19tej to idzie lulac i tak do 7-8 rano. teraz troszke w nocy gorzej bo druga jedynka idzie wiec sie budzi w nocy ale podaje mu tylko herbatke.

Czekoladko;-) ja tez uzywam Dentinox, do tego Camilie i jeszcze rumiankowe kuleczki homeopatyczne. tylko jak dla mnie to to te wszystkie zele dzialaj krotko:-(

Bombusiu no to 21 lutego bedziemy duchowo z Toba a Ty z nami;-) e no ale jak masz takie super nianie dla Alanka to nie ma co sie smutac w dodatku jak taki zadolony:-D raz dwa i wpadniesz w trans zebys tylko do nas zagladala :tak: bo jak nie to na dooopa dostaniesz:-D no i zeby juz to mliko nocen sobie odpuscil:tak:

to na razie tyle uadlo mi sie naskrobac. Ide juz lulac bom padnieta mlodemu drugi zabek idzie wiec pewnie w nocy bedzie sie odzywal .
pozdrawiam kochane
 
ja tylko na momencik. dzień dziwny...po pogrzebie atmosfera nieco lepsza...

a i tak na poprawę humoru dostałam 5 z masakrycznego, mega hardkorowego egzaminu, z diagnozy psychologicznej :)
 
andzia gratuluje 5, pamiętam jakie to uczucie dostac 5 z hadkoru :)
bombusiu ja dzisiaj też nawiedziłam dziewuchy w robocie, ale nie udało mi się wymigac od kawy i ploteczek ;) No i powiedzialam lasce która mnie zastępuje, o moim wychowawczym, skakała ze szczęścia, a mnie spadl kamień z serca:-)
(wcześniej nie byłam pewna czy mówic bo baba w kadrach kazały nie mówic oficjalnie o wychowawczym nikomu tylko najpierw wykorzystac urlopy wypoczynkowy i opiekę:confused:)
M został dzisiaj z małym na 2,5 godziny :wściekła/y:jak wrócilam dziecko było głodne, nie przewinięte, zaryczane i przy telewizorze - makabra. Wkurzona jestem i szkoda mi małego, a do M się nie odzywam. Widac jeszcze nie dorósł do tego by zając się własnym dzieckiem dłużej niż godzinę. Tatuś od siedmiu boleści:angry::angry:
Wyszliśmy na spacerek troche, ale wichury straszne, aż łeb urywa, wolę juz mrozy. Wieczorem mały zrobił z moja pomocą kupkę czarno zieloną :szok:mam nadzieją że to nic złego nie oznacza.
Całuje Was
 
Hej Dziewczyny,
wczoraj na spacerze myślałam, że mi głowe urwie. Dziś też wieje ale jest mniej stopni. Wczoraj było +8, dziś, jak na razie, +2. Wcinam śniadanko (musli z maślanką), Mały śpi, ćwiczenia wykonane, więc mam chwilę na BB:-)
koralowa nic nie wysyłałam, po prostu dostałam paczuszkę na podstawie ankiety ze szpitala. Ja bobovity nie dostałam ani bebilonu:-(nie wiem na jakiej zasadzie to rozsyłanie działa.
Missi ojjj oberwałoby się Twojemu M ode mnie:angry:2,5 godziny z dzieckiem nie wymaga wielkiego wysiłku....a przewinięcie nie jest wielką sztuką...echhh szkoda słów...
andzia gratulacje za 5:-)
Lea dla naszych dzieciaczków wszystko jest nowe, wszystkiego muszą się nauczyć, nawet pić z kubeczka:-)a nam trzeba cierpliwości:tak:mam nadzieję, że ząbek idzie w miarę bezboleśnie:-)
Co do głosowania na Marcina, to nadal nie ma wyników:wściekła/y:nie wiem dlaczego...dlatego nadal proszę o głosiki, dziękuję:
Marcin | Galeria dzieci | BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!
 
reklama
Hej mamusie
ja dziś nie popiszę tylko was poczytam, sorry ale jestem tak zmęczona że nie mam na nic siły, po prostu zero energii :-( w dodatku jakiś katar mi się znowu przypałętał :-/
Mam nadzieję że jutro będzie lepiej bo w sobotę mam stado gości i muszę powoli zacząć ogarniać mieszkanko i coś przyszykować a same wiecie jak to przy maluchu, na ostatnią chwilę nie można zostawić.
Buziaki
agulek - zagłosowane
andzia - gratki za 5 :D
Lea - no sporo szkód jest przez te wichury, ale dziś już mniej wieje, a ja śpiochów też nie lubię ;-) ale pajace używamy na noc
 
Ostatnia edycja:
Do góry