Hej dziewczynki
Ja z innej beczki, powiedzcie mi czy jak maluch chrypi od 2 dni to może znaczyć że ma coś z gardełkiem? jakiś stan zapalny? nie ma kataru ani temp tylko zachrypnięty. Trochę się martwię czy ode mnie nie podłapał bo ja mam ostry stan zapalny gardła:-(. Jak pójdę z nim do lekarza to nie popatrzy na mnie jak na wariatkę jeśli jest wszystko ok? Mąż mi mówi że przesadzam , że przecież czasami chrypiał jak się sporo darł
edit: - też nie szczepiliśmy na rota i pneumo choć nad tym drugim ciągle się zastanawiam
Ja z innej beczki, powiedzcie mi czy jak maluch chrypi od 2 dni to może znaczyć że ma coś z gardełkiem? jakiś stan zapalny? nie ma kataru ani temp tylko zachrypnięty. Trochę się martwię czy ode mnie nie podłapał bo ja mam ostry stan zapalny gardła:-(. Jak pójdę z nim do lekarza to nie popatrzy na mnie jak na wariatkę jeśli jest wszystko ok? Mąż mi mówi że przesadzam , że przecież czasami chrypiał jak się sporo darł
edit: - też nie szczepiliśmy na rota i pneumo choć nad tym drugim ciągle się zastanawiam