reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Bombusiu Ginekologiem WOW ależ sobie postawił poprzeczke , no ale to fajnie że taki ambitny , gratuluje syna po raz kolejny ,
a to fajnie że Alan zostaje z babcią najlepsza niania na świecie , pozazdrościć
a tydzień szybko zleci , dasz rade bez takiego wsparcia :)

koralowa ja też nie szczepiłam ani na rota ani na pneumo ;jestem zdania im mniej szczepień tym lepiej i denerwuje sie przed każdym szczepieniem bardzo tyle tych powikłań grożnych teraz jest po tych szczepionkach brrr
 
reklama
Natko Mikołaj ma skazę białkową i kleik podaje, tzn. od czasu do czasu, bo go zapycha, no i jak dotąd, nie zauważyłam wpływu na dłuższy sen... Dzięki za info o foteliku. Jak kupić to sprawdzony :-) Jedyny minus to ten, że takiego fotelika już się do stelaża nie wepnie, a szkoda, bo ja z tej opcji na zakupach wielokrotnie korzystałam...:-(
Natko nie przejmuj się leniuszkiem wychodzącym z Gabrysia. Mikołaj długo nie podnosił głowy, lekarka w przychodni mówiła że leń, aż w końcu skierowała do neurologa, ten stwierdził, że wszystko ok. i kłaśc małego na brzuchu a będzie dobrze. I pare tygodni później Mikołaj dostał więcej sił i nagle z dnia na dzień zaczął nie tylko podnosić głowę, ale też stać na łapkach, przewracać się z brzucha na plecy, a teraz już ćwiczy przewroty z pleców na brzuchJ Teraz poszło hurtowoJ Każde dziecko ma swoje tempo :-)

Izunia dobrze że znaleźliście powód alergii. A o psiaka nie ma co się martwić, będzie miał dobrze i przecież możecie go odwiedzać J

Koralowa Mikołaj dostał tylko jedną dawkę szczepionki na rota, drugiej już nie daliśmy, bo przed pierwszą kolki bardzo się pogłębiły. Teraz z perspektywy czasu żałuję, że w ogóle tę pierwszą daliśmy. Podobno ta szczepionka jest tylko na kilka szczepów rotawrusowych, tj. tych dotychczasowych, a już jest wiele innych zmutowanych i mały jak ma się zarazić to i tak się zarazi. Lekarz mówił, że warto szczepić w przypadku jak dziecko ma iść do żłobka i będzie miało kontakt z wieloma dziećmi. My w końcu zmieniliśmy zdanie i zdecydowaliśmy się na nianię, dlatego też stwierdziliśmy że nie będziemy ryzykować po raz kolejny dolegliwości żołądkowo jelitowych, skoro dopiero co minęly mu kolki, no i nie zaszczepiliśmy drugą dawką. Teraz będziemy szczepić na pneumokoki, to mipoleciło już 2 pediatrów, powiedzieli, że na to warto i wg nich te szczepienia powinny być obowiązkowe, bo zabezpieczają przed wirusami które wywołują m.in. zapalenie opon mózgowych, zapalenie ucha i inne.

Bombusiu Furagin to nie antybiotyk.
 
koralowa my też nie braliśmy rota, spokojnie ;)

a ja tak czytałam sobie o szczepieniach i szczepionkach. Teraz to całe to zamieszanie z rtęcią itd, więc zależało nam na szczepionkach bezrtęciowych. dlatego między innymi Hexa. Prenevar na pneumo też bez rtęci. Zerknęłam w książeczkę co mały dostał w szpitalu...i oczywiści szajs z BIOMEDU rtęciowa, na szczęście nie ta najgorsza :/ Oczywiście jest Energix bez rteci ale jest droższa, wiec szpitale jej nie kupują. Przy kolejnym maluszku albo Energix, a jak nie będą mieli to nie zgodzę się na szczepienie, kupię szczepionkę sama i położna mi zaszczepi dziecko w domu. Może i lepiej wyjdzie, bo taka prawda, że szczepieni kilka minut/godzin po narodzinach to jakaś pomyłka :/ Nie dość, że przyjście na świat dla maluszka to prawdziwy szok, potrzebuje ciepła mamy i cyca a tu nagle biorą go pod kran i wbijają igły :( W sumie ciekawa sprawa, że na zachodzie dopiero po kilku dniach jest pierwsza kąpiel. Czytałam, że mazi płodowej nie powinno się od razu zmywać, bo jest najlepszą ochroną przed bakteriami i innymi syfami, dodatkowo nawilża skórkę i pomaga utrzymać ciepło...
A! i zdecydowaliśmy, że nie szczepimy 3w1 na świnka/odra/różyczka wg kalendarza, tylko na każdą chorobę osobno i co najmniej 3 msc przerwy między poszczególnymi szczepionkami. Tu też się naczytałam, że te 3 wirusy na raz są bardzo obciążające organizm maluszka, dlatego lepiej osobno szczepić. Po drugie MMR jest rtęciowa, a są pojedyncze szczepionki bez rtęci. No i doniesienia, że MMR może być jedną z przyczyn autyzmu...
Co o tym myślicie ? Jestem jakaś pieprznięta czy brzmi to chociaż trochę racjonalnie ?
 
Ostatnia edycja:
Andziu ja wychodzę z założenia, że po to naukowcy pracują nad szczepieniami, żeby nasze maluszki były zdrowe i bezpieczne (abstrahując od interesu firm farmaceutycznych) i my szczepiliśmy młodego szczepionką 6w1. Oczywiście nie jestem w ciemię bita i przed szczepieniami poczytałam również o skutkach ubocznych, ale jednak zdecydowaliśmy się na szczepienia. A jeśli chodzi o szczepienia w szpitalu, to czy my mamy wybór? Nie pamiętam, żeby mnie pytano o zdanie... Przy wypisie poinformowano mnie tylko o szczepieniach, które miał Mikołaj i odczynie skórnym, którego się należy spodziewać...
 
Cosya, my też mamy 6w1 (nazywa się inf hexa;) ) i do tego pneumokoki.
w szpitalu dostajemy zgodę do podpisania, w której między innymi wyrażamy zgodę na podawanie nam leków, przy okazji pytaja sie o przeciwskazania, nadwrazliwość, uczulenia itd. Zresztą przed samym porodem można jeszcze takie sprawy ustalić (Teraz to wiem).
Słyszałam, że człowiek uczy się wszystkiego na pierwszym dziecku. Przy kolejnym ( tudzież kolejnych) będę mądrzejsza. A może za jakiś czas nasza służba zdrowia zmądrzeje i w kwestii opieki zdrowotnej będziemy mogli im bardziej zaufać. Dla mojego maluszka chcę jak najlepiej i wszystkiego co najlepsze, dlatego staram się mądrze wybierać, czytam, szukam, nie przyjmuję wszystkiego "jak leci". Może takie ze mnie stworzenie co musi wszystko kontestować :p
 
Witam wszystkie Dziewczyny:) Czytam sobie już Was od bardzo dawna, prawie od samego początku ciąży, tylko jakoś zawsze brakuję czasu żeby napisać:) W dzień maluch za bardzo nie daje a w nocy siedzę przed kompem i pracuję. Niedługo trzeba będzie wracać do nornalnej pracy na etacie, więc czasu wolnego będzie jeszcze mniej:(
Andzia ja rodziłam w szpitalu w Pucki i tam dzieci nie są kąpane. Zaraz po porodzie tylko je wycierają. Jaś pierwszy raz został wykąpany w domku w 3 dobie:)
 
czesc dziewczyny! znowu zaniedbuje :(

Moja mala po kilku nieprzespanych nocach w koncu przespala od 21 do 5 rano!
Chyba teraz takie pobudki wole niz nie spanie w nocy :)
Zobaczymy jak bedzie z dzisiejsza nocka!:)

Fajnie ze u was wszystko wporzadku :)

Wstawie jeszcze Oliwci jakies zdjecia na odpowiednim watku :)
 
Cześć Dziewczyny,
jeśli chodzi o szczepionki, to ja szczepię 5w1, nie będę schizować, bo w końcu szczepionkami zajmują się ludzie, którzy się na tym znają. A powikłania...no cóż, w sumie to po wszystkim mogą być...najważniejsze, to nie dać się zwariować;-)
sama wiem po sobie na przykładzie, po tej nieszczęsnej ekspozycji glutenu, im więcej czytałam, tym mniej wiedziałam:rofl2:i skończyło się na klasycznej kaszy mannej podawanej łyżeczką przed karmieniem (poradziła mi tak pani pediatra). Marcin wcina aż miło popatrzeć, a ja na półce mam już 3 rodzaje kaszek:-D, które pewnie sama zjem...no jedną zostawię, bo jest mleczna więc za jakiś czas się przyda:-)
Mały dziś walnął taaaką kupę, że musiałam Go przebrać;-)ale wolę to niż jak się bidulek męczył i nie mógł nic zrobić:-(
Przez tę pogodę, codziennie mnie pobolewa głowa echhh od dawna tak mam ale przez jakiś czas było lepiej...najgorsze, że nie mogę wziąć tabsa, a jakiś apap raczej na mnie nie działa:-(
Miłego dzionka!
 
hej:)
widzę, ze temat szczepionek :)
ja szczepilam szczepionką 5w1 i nie żałuję bo mlody nawet temp nie ma, martdny tez nie jest wiec jest ok. Nam pediatrzy odradzali 6w1 (twierdzili, ze w stanach jest ona wycofywana z powodu bardzo dużych skutków ubocznych) no i cena odstrasza bo u mnie to koszt 240 zł za 5w1 placę 120 zł. Ale nawet jakbym miąla ja za darmo bym się zastanawiała :) A tak czy siak i tak przy 3 szczepieniu WZW typu B jest podawana osobno bo własnie podobno przy tej 3 serii lubią wystąpić mocne sutki uboczne.No, ale mysmy zasięgali opinii u 4 pediatrów:) i każdy był tego samego zdania wiec tak zadecydowalismy, ale i tak każda szczepionka to to samo gó.wno. Jakbym mogla nie szczepilabym w ogóle a tym bardziej na rota i pneumo skoto one działają tylko na niektóre szczepy wiec jaki jest sens??
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry