reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

HEJKA!:-)

Cosya spóźnione, ale szczere zyczenia, dużo zdrówka i miłosci oraz pociechy ze swoich chłopaków:tak:.......ja juz zakupiłam większy fotelik dla Alanka,(uzywany na all), bo ten był za mały i sie nam lekko klinował:baffled::szok:, kombinezonu juz mu tez nie zakładam tylko grubszą kurtke , spodnie i ciepłe buciki i jest mu o wieeele wygodniej, :-) nie płacze, nie jest skrępowany, no teraz jest lux:happy2:, dla nas wazne było aby ten fotelik nie miał tylko pozycji siedziacej (mozna lekko przechylic) i aby miał rączkę, bo on często spi i jest nam poręczniej wyciągac go w foteliku, a te większe przewaznie nie mają rączek!

Pogoda maskaryczna :wściekła/y:, ciągle pada, udało nam sie z M wyjsc z maluchem na całe 40 min. i znów lunęło, chyba oszaleję w tym domu:baffled:, a dzis zapowiadali, ze niedługo a piać wrócą sniegi i mrozy:szok: i to jeszcze w styczniu i na cały luty, oby sie pomylili...jejkus to chyba najdłuższa zima w moim zyciu a buuuu:-:)-(

Udało mi sie dzis zakupic szczoteczkę do zebów nakładaną na palec :-)wiec dzis bedziemy testowac, moze maluszkowi przyniesie trosze ulgi jak pomasujemy, bo cierpi niesamowicie, dziąsło spuchnięte, 5 ząb juz na wylocie, ale jeszcze go nie czuje, wiec pewnie go swędzi koszmarnie:-(

Miłego dnia Mamuśki;-)
 
reklama
Cześć Dziewczyny,
pogoda straszna ale ja zdeterminowana spacerowiczka;-)uzbrojona w płaszcz przeciwdeszczowy, kalosze oraz folię na wózek wyszłam z Marcinem na około godzinę:tak:Dziś była wizyta duszpasterska...jakoś tak strasznie szybko i jak dla mnie nieco "na odwal". W zeszłym roku było nieco lepiej ale cóż...po wizycie M rozebrał choinkę i klimat świąteczny zniknął z naszego domku:-(Marcin leży na podłodze, coś gaworzy, trochę krzyczy i przekręca się na boki. Już Mu niewiele brakuje do fiknięcia się na brzuszek, to już pewnie lada dzień;-)wcześniej udało Mu się pare razy z brzuszka na plecy ale od tego momentu cisza...
Odnośnie glutenu, zasięgnęłam opinii pewnej Pani pediatry w necie, która zaleciła podawać najzwyklejszą kaszkę manną przed cycaniem lub w owocach lub jarzynkach. Pewnie zrobię to najzwyczajniej łyżeczką i już. W sumie jak ma być ok, to będzie:tak: Moja kruszynka chyba rośnie, bo zauważyłam, że zniknęły Mu trzecie fałdki na udach, a drugie się pomniejszyły. Waga systematycznie wzrasta, więc pewnie się wydłuża:tak:
Bombusiu udanego testowania szczoteczki:-) a przez tę pogodę, prawie codziennie boli mnie głowa, a Mały jakiś marudny:szok:już wolę przymrozki, oczywiście z umiarem;-) Wow już drugi fotelik, my jeszcze mamy czas, ten co mamy jest do 10 kg i Mały się jeszcze swobodnie w nim czuje. Jak jeździmy to nie ubieram Go w kombinezon bo się strasznie poci, zakładam Mu polarek i jest git. Oczywiście przykrywam kocykiem:tak:
Cosya ode mnie również serdeczne życzenia z okazji minionych urodzin:-)
Marcin leży na brzuszku (przekręcony przez M) oraz czai się na swoją ulubioną grzechotkę, która leży poza Jego zasięgiem;-) Dziś zrobię sobie maseczkę na włosy z olejem rycynowym, ponoć pomaga na wypadanie...hmm zobaczymy. Już nieco mniej mi wypadają ale jeszcze więcej niż normalnie.
Miłego po południa!
edit: pamiętajcie o głosowaniu, dziękuję tym, które już zagłosowały
http://www.bobovita.pl/galeria_dzieci/zdjecie/61602/10
 
Bombusiu jaki kupiłaś ten fotelik, że ma rączkę? Możesz wstawić jakiś link do podobnego? Ja się póki co przymierzam do kupna takiego http://allegro.pl/2011-fotelik-maxi-cosi-priori-wysylka-0zl-gratisy-i1395804464.html pewnie jeszcze trochę się przemęczy w tym co ma, a potem może koło marca nowy...
Tylko takiego fotelika już do stelaża nie wepnę... To już by musiała być spacerówka, albo jeszcze gondola...
 
Ostatnia edycja:
Bombusiu jaki kupiłaś ten fotelik, że ma rączkę? Możesz wstawić jakiś link do podobnego? Ja się póki co przymierzam do kupna takiego 2011 FOTELIK MAXI COSI PRIORI wysylka 0zł+GRATISY (1395804464) - Aukcje internetowe Allegro pewnie jeszcze trochę się przemęczy w tym co ma, a potem może koło marca nowy...
Tylko takiego fotelika już do stelaża nie wepnę... To już by musiała być spacerówka, albo jeszcze gondola...

Wiesz co nie mam juz linka, ale rzadko sie b. zdarzają z rączką mój M znalazł 2 tylko, ale jeden ktos nam zwinął sprzed nosa:(((

agulek ja podaje najzwyklejszą kaszkę mannę do zupki i jest wsio ok:)........zagłosowałam:)
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję tym, które głosują na Marcina:-) z tego co się zorientowałam, to można głosować co 24 h, więc pomóżcie :-) w ilości siła ;-)
siedzę z workiem na głowie he he zrobiłam sobie maseczkę na włosy :-)
Bombusiu dziękuję Kochana, że zagłosowałaś..rób to nadal :-) Marcinowi nie daję na razie zupek, nie służy Mu marchewka;-) poza tym na razie wprowadzam niewiele nowych pokarmów, w większości cycamy ;-)
 
Dziękuję tym, które głosują na Marcina:-) z tego co się zorientowałam, to można głosować co 24 h, więc pomóżcie :-) w ilości siła ;-)
siedzę z workiem na głowie he he zrobiłam sobie maseczkę na włosy :-)
Bombusiu dziękuję Kochana, że zagłosowałaś..rób to nadal :-) Marcinowi nie daję na razie zupek, nie służy Mu marchewka;-) poza tym na razie wprowadzam niewiele nowych pokarmów, w większości cycamy ;-)
Kochana plus jest taki, ze kaszke manne mozesz dac do kazdego jedzonka,bo pasuje, nawet do owoców jak zaczniesz juz podawac ...........oj mnie by sie taka maseczka na włosy przydała, coraz wiecej checi nabieram na obcięcie włosów, a mam juz dość długie sporo za ramiona, ale tak mi wyłażą cały czas, ze masakra:((((
 
Kochana plus jest taki, ze kaszke manne mozesz dac do kazdego jedzonka,bo pasuje, nawet do owoców jak zaczniesz juz podawac ...........oj mnie by sie taka maseczka na włosy przydała, coraz wiecej checi nabieram na obcięcie włosów, a mam juz dość długie sporo za ramiona, ale tak mi wyłażą cały czas, ze masakra:((((
Owoce już podaję, więc pewnie będę podawać zwykłą kaszkę, a jak ją gotujesz? Masz taką ekspresową, czy zwykłą?
A maseczkę sobie strzel, a co:-) co do ścięcia włosów, to ja na wiosnę sporo przytnę, tak mi radziła fryzjerka...
 
Owoce już podaję, więc pewnie będę podawać zwykłą kaszkę, a jak ją gotujesz? Masz taką ekspresową, czy zwykłą?
A maseczkę sobie strzel, a co:-) co do ścięcia włosów, to ja na wiosnę sporo przytnę, tak mi radziła fryzjerka...

Agulek kaszke mam expresową gotuje pół łyzeczki kaszki manny w małej ilosci wody i tą ilosc dodaje do zupki, do tego troszke masełka, bo wskazane i jemy;)
 
Agulek kaszke mam expresową gotuje pół łyzeczki kaszki manny w małej ilosci wody i tą ilosc dodaje do zupki, do tego troszke masełka, bo wskazane i jemy;)
Bombusiu dzięki za odp :-) a jak ugotujesz tę kaszkę, to ile to mniej więcej jest? Sorry, że tak truję ale dziś już tyle się naczytałam o tym glutenie, że mi głowa pęka;-)
 
reklama
Cosya dzięki kochana,wiem, wiem, ale ja juz nie cycam wiesz, powoli odstawiłam własciwie daje jeszcze tylko wieczorem , ale Alanek juz nie chcieć mojego cyca, ja zaraz wracam do pracy i poprostu u nas czas zakończyć to ciumkanie:) polubił butelkę i MM wiec nie poszło tak źle:)............ale ozdrowiałam, na mnie ten lek działa cudownie na szczęscie i nie musze brać antybiotyku!
po pierwsze gratuluje 5tego zeba. Twoj Alan idzie z nimi jak burza! Moglby podarowac jednego dla mojego babla. :p
Wspolczuje zapalenia. Wiem co to bo przez dwa lata mialam zapalenie co miesiac. Ale na szczescie trafilam na dobrego lakrza, ktory porzadnie mnie przeleczyl przez dwa miechy i na razie mam spokoj. ZObaczymy na jak dlugo. U mnie na poczatku tez byla tolerancja na Furagin. Ale im czesciej zapadalam na to swinstwo, tym sie na ten lek uodparnialam. A Furagin to antybiotyk wlasnie (dlatego m.in. nie mozna przy nim karmic piersia, bo jest silny). ;) No i wez cala serie. Nie odstawiaj leku, bo albo nie zaleczysz tego zapalenia albo sie odnowi. Trzeba wziac cala dawke.

koralowano to brawo ! a mój młody to mnie chyba chce wykończyć nerowowo albo aki leniuszek jest albo coś jest nie tak bo on mało co się posuwa naprzód ale cały czas z nim ćwicze i go mobilizuje , mam nadzieje że ten zastój ruchowy jest troche przyblokowany tym ząbkowaniem bo przecież prawie cły tydzień spędził u nas na rękach ale od wczoraj jak się żeby już przebiły jest spokojniejszy
to na bank przez zeby, wiec sie nie przejmuj. ;) (moj dla przykladu nie ma jeszcze ani jednego zeba :p) Kazde dziecko rozwija sie przeciez inaczej. :) Ale jesli cos ci sie nie podoba to idz do neurologa. :)

Koralowa on nie dotyczy kobiet pracujących tylko tych osób, które mają miesięczny dochod na osobę nie większy niż 540 zl wtedy dostaje sie cos kolo chyba 500 zl. Także to są dwie rózne rzeczy niezależne od siebie :)
Tak, to jest dla kobiet, ktore sa zatrudnione i ida na wychowawczy (potrzebne zaswiadczenie z pracy) i gdy dochod nie przekracza 504 zl/os (a nie 540) i wynosi on dokladnie 400 zl (a nie 500). Dowiedzialam sie, wiec wiem. Takze ja sie w to nie kwalifikuje, mimo, ze dochod u mnie nie przekracza tej kwoty. :/

Andzia, taka znajoma to najlepiej olac... cieplym moczem. :p Niech lepiej zajmie sie swoim dzieckiem a nie wtrynia sie w wychowwanie innych. Pogadamy za pare lat, czy rzeczywiscie tak swego dobrze odchowala, wg wzorcow jakichs brukowcow. :p

A my bylismy na rehabilitacji. Kobieta na razie z vojty pokazala tylko jedno cwiczenie. No i cwiczymy je w domu. Od ostatniej wizytyu niej, czyli od miesiaca, Karol zrobil duze postepy. Babeczka az sie zdziwila, dgy powiedzialam, ze maly zaczyna mi powoli ustawiac sie pozycji czworaznej. Ledwo to powiedziala a on cyk i lapy wyprostowane i kolanka pod brzuszek podstawia. :p Ale babeczka go przyblokowala, bo wg niej to za wczesnie dla niego. Ale co ja na to poradze, ze z niego taka silna bestia jest. Na szczescie juz mi sie tak nie goni do siadania. Juz sie z tym troche uspokoil. Za to ganiam swego chlopa, ktory ukradkiem go "sadza". Kurcze, nie po to malego rehabilituje, by mial pozniej krzywy kregoslup...

Ktoras z was pisala o NHN. Slyszalam o niej jkis czas temu. Spodobala mi sie. Ale nie wyobrazam sobie "sadzac" na nocnik dziecko, ktore samo stabilnie nie siedzi. Ja sama mam zamiar ja wdrazac, ale dopiero, gdy Karol bedzie siedzial bez podpierania sie. Sama dzis go "przylapalam" na robieniu kupy w pieluche (akurat go przewijalam), ale i tak nie widze "wiedzac" dziecka pod pachami przez dluzsza chwile nad nocnikiem lub wc by sie oproznilo. A nie ukrywajmy, ze dziecko czasem potrzebuje paru minut, by sie calkiem wyproznilo. Mnie przez ten czas rece by odpadly od trzymania malca. No i malemu byloby niewygodnie. Dlatego NHN tak, ale w odpowiednim czasie. Obiecnie "przyuczam" malego do niecheci do pieluchy. Jedziemy na jednorazowkach, ale teraz po prostu jeszcze czesciej je zmieniam. Takim sposobem przyzwyczail mi sie i dlugo w zasikanej (bo o zakupkanej nie wpominam) nie posiedzi. Teraz bywa tak, ze siurnie raz i juz krzyczy, bo mu nie jest wygodnie.

No i dzis nie odciagnelam swego mleka \9jakos bylo go malo) i dzis kaszke manna zrobilam mu z MM. Na poczatku wyszla normalna, ale pozniej zrobila sie tak gesta, ze w zasadzie to chyba tylko MM wypil przez smoka a kaszka zostala w butelke. Pomyslalam wiec, ze reszte podam mu lyzeczka. A gdziez. Co mu wsadzilam to wyplul. :p I tyle jedzenia z lyzeczki bylo. :p
 
Ostatnia edycja:
Do góry