hej dziewczyny :-):-)
u nas dzisiaj nawet fajna pogoda, lekki przymrozek i swieci sloneczko :-), wiec zdrowa pogoda na spacerek, ktory zreszta juz zaliczylismy. bylam dzisiaj na badaniu krwi (w zwiazku z moja anemia) wyniki we wtorek i wtedy tez konsultacje z lekarzem. mam nadzieje, ze jest juz lepiej.
nocki sa u nas po prostu tragiczne. Olivier totalnie sie rozregulowal. buszi sie co 2-3 h i pije 170 ml mleka. wydaje mi sie ze to za duzo (przez 4 tyg przytyl 1 kg). kupilam herbatke - jablko z melisa i mam nadzieje ze da sie go troche oszukac ;-);-) zobaczymy.
dziekuje wszystkim za zyczenia dotyczace podrozy :-):-):-) mam nadzieje, ze wszystko bedzie oki :-):-)
Gosia85 - ten pisk z krzykiem skads znam :-):-):-) u nas tez takie nerwki sa, czasami staram sie nie reagowac, ale niestety nie zawsze wychodzi
:-) Olivierek jakies 3 tyg temu zaczal sie podnosic, albo lezy, albo chce siedziec. jak jest w pozycji pol siedzacej to non stop ma glowke pochylona :-)
weroneczko - mnie tez wkurza to, ze nie mam idelanego porzadku jak zawsze
no ale cos za cos :-) co do mycia podlogo na kolanach to witaj w klubie :-)
zanetka - gratuluje obrotu :-):-)
koralowa - rzeczywiscie jakis dziwny lekarz, idz sprawdz jeszcze gdzie indziej
Ola_- fajnie, ze wieczorek udany i ze odpoczelas :-):-)