reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Hej :)


Bombusiu u Was to klasyczna kolka! I niestety nie da się nic zrobić ;/ Jedyne jak możesz dziecku pomóc to Twoje opanowanie i właśnie noszenie i przytulanie pomimo tego płaczu :(
Black właśnie nie sądze,aby to była kolka, bo jak sie go buja w leżaczku to ok, a potem są fochy, marudzenie,on sie poprostu znorowił, ale ja go b. chce oduczyc tych wariactw wieczornych tylko to jest b. cięzka nauka:(


Ciesze sie Mamuski, ze mieszkam na parterze rachu-ciachu i wózek mam na dole.......właśnie wyszło słońce, chyba oszaleję:(((......mały spi na brzuszku w łózeczku, sam zasnął, no w dzień to jest inny,a wieczorem diabeł w niego wstępuje :(......ide szykować obiad póki co:(

Pajko zaproszenia śliczne, wiersz cudny........ubrano chyba tez,ale hmmm musiałabym dotknąc:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
pajka a kiedy robicie ? ja zaproszeń nie będe chyba zamawiała , w maju byliśmy na komunii i tez nic nie dostaliśmy ja się jeszcze musiałam wszystko dopytywać , więc po co ja się mam wysilać , a chrzest chyba będziemy robić dopiero na święta jak moja mam będzie w Pl i już w nowym domku , teraz nie mamy na to miejsca za wiele

robimy 7 listopada :)
 
Natka tak naprawdę to z żadnym lakatatorem nie masz pewności, że będzie Ci dobrze służył. Elektryczny też może się okazać dla Ciebie nieodpowiedni. Po prostu trzeba próbować niestety :sorry2: Ale ja Ci proponuję, że jeśli już założyłaś, że wydasz taką kasę na laktator elektryczny to sobie go spraw i się nie szczyp :-)



Yeah:cool2: Mały śpi mi w chuście! Normalnie SZOK!!!! :szok: W dzień to on prawie w ogóle nie śpi, tylko na spacerkach, a teraz se kima i widać, że mu Baaardzo dobrze :-D
 
natka ja przez pierwsze 3 tyg sciagalam pokarm i karmilam butelka. mam laktator reczny aventu i powiem ci ze nie jest zle- a sciagalam nawet 140 ml i da sie uwierz mi i wcale nie jest tak ciezko.

pajkaa zaproszenia i ubranko super. ja zaproszen nie bede kupowala a ubranka tez szukam ale jakos nic mi sie nie podoba.
 
Wiatam. U nas nocka ok maly zasnal o 22 i piersza pobudka byla dopiero o 3 wiec luzik obudzil sie o 7 i znowu ten brzuszek troche przysnal u mnie na brzuchu ale jak go polozylam do lozeczka to 10 min i sie obudziol i od 11 nie spi teraz zjadl i w miare spokojny jeny kiedy te bole brzuszka mina:( Na szczescie M ek ma urlop od soboty do 27 wiec chociaz jego w noy bede mogla budzic bo w dzien jak on pracuje to mi zal go budzic jak wiem ze musi w pracy potem siedziec...
 
Natka u mnie też z jednej leci więcej z drugiej mniej :-p

Bombusia Ty mi nie szalej, bo ja na wiosnę to już raczej na stałe w Łodzi będę, więc na ciasto będę wpadać do Ciebie :-p

Pajkaa zaproszenia super takie subtelne :-) a gajerek też ładny

Kutwa ząb mnie boli :baffled:
 
Hej Dziewczyny! Przepraszam że tak rzadko zaglądam ale jak już gdzieś pisałam... ZAŁAPAŁAM DEPRECHĘ! I to niestety mam taką konkretniejszą deprechę, trzyma mnie od kilku dni, serce to caly czas wali mi jak szalone, czuję się cholernie bezsilna bo mały niby najedzony, ma sucho itp a płacze jakby go ze skóry obdzierali i niekiedy nawet ręce nie pomagaja. I to w dzień po karmieniach, prawie spać nie chce a jak zaśnie to na pare minut. A w nocy do pierwszego karmienia spi w miarę ładnie a po tym karmieniu do kolejnego cały czas sapie, wierci się, piszczy itp i tym samym nie spi conajmniej pół nocy a rano wygląda strasznie... oczka podkrążone itp. No i nad ranem bierzemy go do łózka, mimo ze się zawsze zarzekałam że tak robić nie bede :-(

A poza tym mam pytanie.. z tego stresu chyba zanika mi pokarm (niekiedy moge sciągnać z jednej piersi tylko 30 ml!!!!!!!!!!!!!) i wydaje mi się że mały czasami płacze z niedojedzenia i zaczęlam mu dawac przed piersią 30 ml modyfikowanego a później cyca. Ale myślę żeby całkiem przejść na modyfikowane tylko nie wiem jak to tak faktycznie zrobić. Czy np dac mu butelkę co 3 karmienie, jak długo itp, kiedy dawac co drugie karmienie itp? I wtedy ile mleka dac 3 tyg maluszkowi?
 
Niuunia w jakiej dzielnicy bedziesz mieszkac Widzew chyba mi kiedys pisałas??? To bysmy sie w połowie drogi na spacer umawiały,:-) bo tu mi brakuje własnie kolezanki na spacerki z wózkiem heh:-(

Aneciu kochanie współczuje, co do mleka to ja jestem zdania, ze nic na siłe, jesli Ci wyje, a po sztucznym nie to znaczy, ze cosik jest nie tak.:no: Musisz byc silną Mamuską, sama sobie to tłumacze, bo juz bym oszalała:baffled:! tulam mocno!
 
Hej, widzę, że dzisiaj temacik dotyczący chrztu :-) Pajka, bardzo ładne zaproszenia i ubranko :-) My robimy 9 października, zaproszenia już rozdane. Mam tylko mały problem i proszę Was o radę, bo nie mam pomysłu, co by mój Szymek mógł dostać od chrzestnej. Pytała, co mu kupić, czy może dać pieniądze. Ja bym chciała, żeby dziecko dostało raczej jakąś rzeczm żeby miało pamiatkę... Dziewczynce by było łatwiej (łańcuszek, bransoletka), ale mi się to u chłopca nie podoba. I mam problem :-(
 
reklama
NIUNIA NO TO JAK KARMISZ bo ja zawsze najpierw przykladam do tej slabszej czyli prawej po 3 min maly sie troche nerwuje ale trzymam go tam jeszcze ile sie da a potem do tej elnej i jezcze pije ok 10 , 15 min czasami , a w tej słabej wczoraj po poludniu sciagnelam 60 ml a wieczorem juz tylko 30 ,

anecia111 bardzo ci współczuje , ale pewnie mały wyczuwa twój nastrój i przez to pewnie jest taki nerwowy , poproś kogoś do pomocy jeśli jest taka możliwośc przede wszystkim musisz sie wyspać i to by napewno dodało by ci siły , pij dużo wody,herbatki laktacyjne maja troszke melisy wiec tez moze cie troszke wyciszą, i spróbuj powalczyć o ten pokarm , bo na sztucznym znowu moga ci dojść kolki , zatwardzenia , ja tez mam co prawda w jednej piersi mało pokarmu ale cały czas walcze zeby to wyrównać zeby nie odpuszczać , a tym że go bierzesz do łózka zupełnie sie nie przejmuj ja tez tak robiłam przy pierwszej oliwii zarzekalam sie i efekt był taki ze byłam przemeczona niewyspana , nie do zycia , to karmienie ,wstawanie, odkładanie wybudzało mnie nie mogłam zasnąć i z dni na dzień coraz gorzej ,i tez dopadła mnie depresja , a co to dało OLIwka i tak z nami śpi ,ale teraz juz sie tym nie przejmuje wiem ze z tego wyrosnie , więc bierz małego do łóżka niech sie poczuje bezpiecznie przy was , zobaczysz czy to coś zmieni , bo jesli no to moze faktycznie być głodny, ale spróbuj go wybadać,
a dajesz mu smoczek, moze spróbuj jesli nie
a ty wyjdz na spacer choćby na chwile z małym albo jeszcze lepiej sama !

TRZYMAM KCIUKI BEDZIE DOBRZE
 
Do góry