reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

ciamajdko gratulacje kochana!!!

fiuu ahhh ale z ciebie szczesciara, ze mlody spi 6 godzin w nocy.. to ty też wypoczęta jesteś:) tylko pozazdrościć

rózyczka zostało nas już bardzo niewiele, pare sztuk sierpnióweczek:)

miriannaK przykro mi,że się tak wycierpiałaś, ale myślę, że mała jest wystarczającą nagrodą:) mam nadzieję, że twoja rana się szybko zagoi~!

panienka w ostatnim etapie ciąży raczej sie chyba magnezu nie powinno łykać, bo hamuje skurcze macicy... nie wiem tak coś słyszałam..

będę mamą oj z tego co piszesz to już chyba niedługo czeka cię ten wielki dzień - powodzenia:)

żanetka nie poddawaj się z karmieniem, być może jeszcze się uda:)

koralowa skurcz na 70 to juz cos:) czyli powoli coś się zaczyna dziać, powodzenia na jutrzejszej wizycie!

ja też byłam dziś na wizycie... i co.. i niby się tam wszystko przygotowuje do porodu, ale rozwarcia jeszcze brak...
i tak sobie myślę, że teraz skoro i tak jestem po terminie to może mała poczeka do 2 września - bo wtedy mamy z mężem rocznicę ślubu:)))
czas pokaże:)
http://www.suwaczki.com/

Ehhh to tak jak u mnie na ostatniej wizycie... niby wszystko przygotowane do porodu ale rozwarcia brak... i bądź tu człowieku mądry :-D

hej dziewczynki,

mąż przywiózł mi lampka na razie nikt nie widział to sobie korzystam.

czyli tak, pojechałm na ktg tam ruchy dzidzi zerowe a tetno na poziomie 100-120, lekarz powiedział że nie wypusci mnie z takim zapisem i kazał iść na godzinny spacer. Po godzinie zrobili ktg na innym sprzecie tetno spadło do 100 za to jakies skurcze na 80 widziałam. szybko kazali mi jechac do innego szpitala, bo oni nie przyjmują. W tym szpitalu Ktg jest ok skurczy chyba brak, przyjęli mnie na oddział bo maluszek się nie ruszał. zrobili USG dzidzia waży +-4100 przepływy w porządku i jestem pod obserwacją, teraz jak zjadłam kolację to maluszek szaleje czyli mnie trochę uspokoił ;o) zaraz zabierają na kolejne KTG i zobaczymy co dalej bo juz dziś nic nie zrobią przecież.
personel bardzo miły, jestem na ginekologi bo na położnictwie nie było miejsc, ale lezę w sali też z ciężarną po terimnie ;o)

pozdrawiam Was kochane !!!

Ciamajdka jaką dużą dzidzię nosiła w brzuszku, gratuluję !!!

zamykam lapka bo mnie przyłapią

Trzymaj się cieplutko! A z tymi ruchami i tętnem dzidzi to mnie trochę zestresowałas bo ja ostatnio to na prawdę mało ruchów czuję i tak sobie myślę ze może jutro na ktg pojade... tylko z drugiej strony boję się że będa mnie trzymali w tym szpitalu do porodu a tego nie chcę...



A w ogóle to dostałam zdjęcie od Ciamajdki z Edytką i jest w odpowiednim wątku "zdjęcia naszych sierpniowych pociech" :-) Oczywiscie dziękuję Adiemu (synowi Bombusi) za wstawienie bo ja miałam jakiś bliżej nieokreślony problem ze zrzuceniem tego zdjęcia na komputer ... po prostu złośliwość rzeczy martwych :-D



OK, a teraz uciekam powoli spać. Spokojnej nocy kobietki!
 
reklama
Dzień dobry (o ile można uznać tą porę za dzień)
Niestety od 2 męczą mnie skurcze, a właściwie bardziej bóle @. Niestety nie mam pojęcia czy to już i co dalej. Brrrrrrrrrr W sumie są co około 7 minut ale nie mam pojęcia czy to już. Chyba z 5 razy robiłam już koopę!
Boli jak szlag ale zniosłabym wszystko gdyby to na 100% było już. A ja nie wiem czy to już.

Wiem że żadna mnie na razie nie poratuje, może zanim wstaniecie to urodzę!

Pozdrawiam i o ile będę na chodzie to tu będę zaglądać!
 
:szok: no ładne wieści jak tu wchodzę

Ciamajdka gratuluję a zarazem współczuję opieki jaką jesteś objęta - wstrętne babska

Pajkaa mój też przyszedł już do szpitala z kwiatami i dziękował i wogóle ochy achy aż w szoku byłam :-p

luizka4don trzymamy kciuki będzie dobrze :-)

Moje maleństwo jest właśnie po kąpieli a tak mi jej szkoda, bo całą kąpiel płaczę i nie wiem co zrobić, żeby nie męczyła się bidula kąpielą - wkońcu to ma być przyjemność dla niej. Wasze maluszki też tak płaczą? Macie jakieś sposoby? czy to kwestia czasu?

Może woda jest nieodpowiedniej temperatury.Mój synek wolał chłodniejsza,a córcia teraz dosc ciepłą.Warto próbować.
Można tez wkładac maluszka do kapieli owinietego pielucha tetrowa i w wodzie delikatnie rozwinac,kiedy juz oswoi sie z wodą.
 
:szok: no ładne wieści jak tu wchodzę

Ciamajdka gratuluję a zarazem współczuję opieki jaką jesteś objęta - wstrętne babska

Pajkaa mój też przyszedł już do szpitala z kwiatami i dziękował i wogóle ochy achy aż w szoku byłam :-p

luizka4don trzymamy kciuki będzie dobrze :-)

Moje maleństwo jest właśnie po kąpieli a tak mi jej szkoda, bo całą kąpiel płaczę i nie wiem co zrobić, żeby nie męczyła się bidula kąpielą - wkońcu to ma być przyjemność dla niej. Wasze maluszki też tak płaczą? Macie jakieś sposoby? czy to kwestia czasu?

Niuunia mój synek płakał pierwszy tydzień,a teraz juz nie, myślę, ze musi sie poprostu przyzwyczaić do tego codziennego rytuału.:tak:
Dziewczynki jadę. Jak urodzę dam znać, a jak nie to się zjawię!

Weroniczka no coś Ty wolno Ci wrócić tylko rozpakowaną:))):-D na pewno to "te" skurcze!!!!!:tak:

mallaika widzę, zę dziś dobiłaś do pełnego 40 tyg. hmmmmmmm no to powolutku,a moze i szybko Ciebie ruszy, czego Ci życzę;-)

Mój szkrabki ślicznie pospał w nocy, papusiał i spał, a rano wieeeeelką kupą mnie przywitał:szok: i osikał mnie i siebie i podłogę:-D łobuziak mały:happy:!

Miłego dnia Mamuśki iiiiiiiiiiii będe nudna ....zyczę Wam szybkiego kursu na porodówkę:-)
 
Witam:-) To mamy kolejne dzieciątko, Sarka gratulacje :-)

Ja po śniadaniu, ale zaraz idę się położyć, bo nie czuje na razie ruchów i już zaczynam schizować...


Weroneczka
-POwodzenia:)Oby to bylo to!! POWODZENIA!!! :-)

luizka4don będzie dobrze, jeszcze raz POWODZENIA I trzymamy mocno kciuki!!!


Miłego dnia :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sms Ciamajdki przypomniał mi czas po pierwszym porodzie. Było identycznie. Krzyki położnych,że nie karmię jak nie mogłam nawet na połowie pośladka usiąść bo byłam tak pocięta. Ech... biedna. Oby była silna i nie dała się złamać i wmówić sobie,że jest złą matką.

Weroneczko,trzymam kciuki!!!

luizka4don, daj znać jak tylko wrócicie!
 
Do góry