reklama
luizka4don
Fanka BB :)
Hmm Ciamajdki nie ma to chyba tuli juz swoja Edytkę 
no my po wizycie poloznejhe nawet polozna zauwazyla ze Piotrus przybrał jestem ciekawa ile wazy klopsik ;p
jutro wizyta pediatry a czwartek te nieszczesne usg główki ehh juzsie boje
no my po wizycie poloznej
he nawet polozna zauwazyla ze Piotrus przybrał jestem ciekawa ile wazy klopsik ;pjutro wizyta pediatry
a czwartek te nieszczesne usg główki ehh juzsie boje
weroneczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2010
- Postów
- 356
Witam się już po wizycie!
Eh nic nowego. Lekarz jak mnie zobaczył to chyba nie wiedział skąd się wziełam skoro wczoraj o 15 leżałam na oddziale
A więc zdaję relację: czop powoli odchodzi i rozwarcie na 1,5-2 cm (jak próbował więcej zrobić to gwiazdy widziałam, a on do mnie to ma Pani taki delikatyny przedsmak surczu. O brrrrrr to ja chyba nie chcę wiedzieć jak boli prawdziwy skurcz). Poza tym nic nowego. W każdej chwili mogę urodzić ale równie dobrze mogę urodzić po terminie. A i jeszcze doktorek chciał być śmieszny, że jego pacjentka w piątek urodziła SN 15 dni po terminie i nie miała wywoływanego porodu tylko sama akcja się rozwinęła, no i dlatego najlepiej czekać bo natura wie co robi. No kurna zaje$%&^*biście, żebym faktycznie zdążyła zanim spadnie śnieg! Wrrrrrrr
- Pajkaa super sobie radzisz babko! Dobry sposób z tym kubeczkiem na pobieranie siczków, jak się mój mały urodzi i będzie taka potrzeba to na pewno skorzystamy z M!
Misslena gratuluję zakupu, leżaczek ekstra!
Ola może to cisza przed burzą, ani się nie spodziejesz...
koralowa może to nie wody tylko mocz. Trochę wstydliwy temat, ale u mnie popuszczanie moczu w ciąży to już normalka. Nawet nie czuję kiedy. No i jeśli chcesz sprawdzić czy to wody czy to mocz to powąchaj (a fuuuuuuj ale jak mus to mus) i zobaczysz po zapachu na pewno odróżnisz.
luizka nie denerwuj się, bo się maluszkowi udziela. My tu wszystkie będziemy trzymać kciuki za Was. Trzymaj się!
Jezu 2 dni w szpitalu byłam, M w pracy, a w domu syf i malaria. To nie wiem co będzie jak ja rodzić pojadę. Idę odgruzować trochę!
Eh nic nowego. Lekarz jak mnie zobaczył to chyba nie wiedział skąd się wziełam skoro wczoraj o 15 leżałam na oddziale
A więc zdaję relację: czop powoli odchodzi i rozwarcie na 1,5-2 cm (jak próbował więcej zrobić to gwiazdy widziałam, a on do mnie to ma Pani taki delikatyny przedsmak surczu. O brrrrrr to ja chyba nie chcę wiedzieć jak boli prawdziwy skurcz). Poza tym nic nowego. W każdej chwili mogę urodzić ale równie dobrze mogę urodzić po terminie. A i jeszcze doktorek chciał być śmieszny, że jego pacjentka w piątek urodziła SN 15 dni po terminie i nie miała wywoływanego porodu tylko sama akcja się rozwinęła, no i dlatego najlepiej czekać bo natura wie co robi. No kurna zaje$%&^*biście, żebym faktycznie zdążyła zanim spadnie śnieg! Wrrrrrrr
- Pajkaa super sobie radzisz babko! Dobry sposób z tym kubeczkiem na pobieranie siczków, jak się mój mały urodzi i będzie taka potrzeba to na pewno skorzystamy z M!
Misslena gratuluję zakupu, leżaczek ekstra!
Ola może to cisza przed burzą, ani się nie spodziejesz...
koralowa może to nie wody tylko mocz. Trochę wstydliwy temat, ale u mnie popuszczanie moczu w ciąży to już normalka. Nawet nie czuję kiedy. No i jeśli chcesz sprawdzić czy to wody czy to mocz to powąchaj (a fuuuuuuj ale jak mus to mus) i zobaczysz po zapachu na pewno odróżnisz.
luizka nie denerwuj się, bo się maluszkowi udziela. My tu wszystkie będziemy trzymać kciuki za Was. Trzymaj się!
Jezu 2 dni w szpitalu byłam, M w pracy, a w domu syf i malaria. To nie wiem co będzie jak ja rodzić pojadę. Idę odgruzować trochę!
Bombusia
Fanka BB :)
Hej!!!
To nam sie wreszcie Ciamajdka rozsypie))) super!!!!....pisała do mnie wczoraj o 23.00, ale ja juz spałam i nie słyszałam smsa, dziś do niej rano napisałam, ale zero odzewu, no to pewnie rodzi!!!!!!!! lub już urodziła!!!!!!!!
Luizka powodzenia na czwartkowym USG, oby obeszło sie bez jakiś operacji!!!
weroniczka powodzenia na wizycie...o już wróciłas hmmm nie no z tym śniegiem to poszalałaś Mamuśka he he tak źle to nie bedzie
Miałam iśc z małym na spacer,a tu pogoda sie chrzani i na deszcz sie zanosi buuuu((((( ja chce słoneczko, jak tachałam bęben przed sobą to były piękne pogody, a teraz sie ochłodzenie szykuje wrrrrrrr!!!!
To nam sie wreszcie Ciamajdka rozsypie
))) super!!!!....pisała do mnie wczoraj o 23.00, ale ja juz spałam i nie słyszałam smsa, dziś do niej rano napisałam, ale zero odzewu, no to pewnie rodzi!!!!!!!! lub już urodziła!!!!!!!!Luizka powodzenia na czwartkowym USG, oby obeszło sie bez jakiś operacji!!!
weroniczka powodzenia na wizycie
...o już wróciłas hmmm nie no z tym śniegiem to poszalałaś Mamuśka he he tak źle to nie bedzieMiałam iśc z małym na spacer,a tu pogoda sie chrzani i na deszcz sie zanosi buuuu
((((( ja chce słoneczko, jak tachałam bęben przed sobą to były piękne pogody, a teraz sie ochłodzenie szykuje wrrrrrrr!!!!
marulka
mamcia wieloetatowa
zgłaszam się!
Pajeczko moja lekarka mówiła mi że te woreczki nie są najszczęśliwsze, lubią być zanieczyszczone i nie dawać miarodajnych wyników - nam polecała od razu łapać siki do kubeczka.. Fakt, że Olek już raczkował i dostał trzydniówki - wtedy dla pewności kazała zbadać mocz, no ale to są jej słowa "my woreczków nie lubimy, wolimy siki z kubeczka"
Pajeczko moja lekarka mówiła mi że te woreczki nie są najszczęśliwsze, lubią być zanieczyszczone i nie dawać miarodajnych wyników - nam polecała od razu łapać siki do kubeczka.. Fakt, że Olek już raczkował i dostał trzydniówki - wtedy dla pewności kazała zbadać mocz, no ale to są jej słowa "my woreczków nie lubimy, wolimy siki z kubeczka"
Qrcze jeszcze nie ma info od Ciamajdki i Marulka gdzieŚ zniknęła 
ZABIERZCIE MNIE ZE SOBĄ JA TEŻ CHCE JUŻ URODZIĆ !
Pajkaa widzę że wszyscy mają problem z tymi woreczkami, ja też jak zakładalam to sisku było wkoło a nie w woreczku. A położne jak założyły to qrcze nic niew wyciekało
Najlepsze było to, że na początku nie wiedziałam jak to się zaklada i chcialam do tej dziurki wcisnąc siuraczka i jajeczka skoro wszystko wciekało to myślałam, że to trzeba tak robic hihihi Głupol ze mnie, później sie tylko usmiałam Jak pobieranie moczu u chlopców jest łatwiejsze to współczuje mamusiom córeczek ;o)
koralowa dobrze, że mi powiedzialaś o tym sprzedawcy, i nie zamówilamu karuzelki u niego, ma trochę negatywnych komentarzy to o czymś świadczy. Pewnie wkońcu dojda do ciebie te zabawki, on jest chyba z tych sprzedających którzy nie mają towaru na półkacvh tylko kupują jak już coś się sprzeda na allegro.
luizka4don dobrze że Piotruś przybiera na wadze, i nie martw się kochana wszystko bedzie dobrze !
zmykam coś porobić, będę zaglądała czy nowe info jest....
edit:
a jedak jest Marulka ufff a już myślałam że mnie zostawiły ;o)))
ZABIERZCIE MNIE ZE SOBĄ JA TEŻ CHCE JUŻ URODZIĆ !Pajkaa widzę że wszyscy mają problem z tymi woreczkami, ja też jak zakładalam to sisku było wkoło a nie w woreczku. A położne jak założyły to qrcze nic niew wyciekało
Najlepsze było to, że na początku nie wiedziałam jak to się zaklada i chcialam do tej dziurki wcisnąc siuraczka i jajeczka skoro wszystko wciekało to myślałam, że to trzeba tak robic hihihi Głupol ze mnie, później sie tylko usmiałam Jak pobieranie moczu u chlopców jest łatwiejsze to współczuje mamusiom córeczek ;o)koralowa dobrze, że mi powiedzialaś o tym sprzedawcy, i nie zamówilamu karuzelki u niego, ma trochę negatywnych komentarzy to o czymś świadczy. Pewnie wkońcu dojda do ciebie te zabawki, on jest chyba z tych sprzedających którzy nie mają towaru na półkacvh tylko kupują jak już coś się sprzeda na allegro.
luizka4don dobrze że Piotruś przybiera na wadze, i nie martw się kochana wszystko bedzie dobrze !
zmykam coś porobić, będę zaglądała czy nowe info jest....
edit:
a jedak jest Marulka ufff a już myślałam że mnie zostawiły ;o)))
weroneczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2010
- Postów
- 356
Bombusiu no niestety coraz trudniej będzie ze spacerami, chociaż mój M gdzieś słyszał że będzie piękny, słoneczny wrzesień. Jak urodzę (o ile wogóle =)) to też będę chciała słonka, ale niestety jestem jeszcze Słoniem przed przemianą dla mnie chłód to raj. Bardzo przepraszam. No i dawaj nam znać co z Ciamajdką w razie co. Chociaż ja myślę, że ona albo rodzi albo już po, inaczej być nie może!
luizka4don
Fanka BB :)
No nareszcie moj skrzacik zasnał dzis noc w sumie srednia bo obudzil sie o 0:40 zasnal dopiero ok 1:40 i co chwile jeki wiec mialam go ciagle przy sobie no i prezl sie troche i puszczal baczki o 4 znowu pobudka i juz nie zasnal musial go brzusek bolec bo nawet troszke kupka zielona byla wiec chyba cos zjadlam nie tak choc sama nie wiem co:?
dzis noc w sumie srednia bo obudzil sie o 0:40 zasnal dopiero ok 1:40 i co chwile jeki wiec mialam go ciagle przy sobie no i prezl sie troche i puszczal baczki o 4 znowu pobudka i juz nie zasnal musial go brzusek bolec bo nawet troszke kupka zielona byla wiec chyba cos zjadlam nie tak choc sama nie wiem co:?
R
RiSiA
Gość
Marulka dokłądnie te woreczki sa do dupy patrzac na to, ze musisz ten woreczek rozchylic rękami a tam masz juz bakretie a tak mąz chwycił siusiaczka i pyk nalane do kubeczka
Sarka no u dziewczynek ni ma za co złapac wym trudniej
Sarka no u dziewczynek ni ma za co złapac
wym trudniej reklama
Anecia1111
Fanka BB :)
Cześć Kobietki!
Yuuupiiiii Ciamajdka pewnie już tuli Edytkę
Uciekam teraz na obiadek i za chwilę wracam :-)
Yuuupiiiii Ciamajdka pewnie już tuli Edytkę
Uciekam teraz na obiadek i za chwilę wracam :-)
