reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Ehtele, nie nie badal mnie na samolocie, chce najpierw zobaczyc ktg, zwlaszcza ze czuje sie tak samo jak miesiąc temu, nic sie nie dzieje a propos porodu niestety, skurcze mam jakie mialam do tej pory :-p
ale jakby co zyczyl mi udanego porodu gdybym nie zdazyla juz jednak przyjsc, bo stwierdzil, ze to tak naprawde w kazdej chwili moze sie zaczac bez zadnych wczensiejszych oznak. a - i mowil jak pytalam ze szpital Brodnowski jak najbardziej ok gdyby ktoras byla zanteresowana :-)

kassia ja jeszcze nie sterylizowałam, ale tez sie zastanawiam, tylko nie bardzo wiem, gdzie to potem trzymac, bo na razie nie mam gdzie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kassiu ja mam tylko smoczek wysterylizowany i leży sobie w torbie, laktatora nie kupiłam, jak będzie potrzebny to kupi go Darek w aptece...
 
Witam popołudniową porą. U nas trochę chłodniej, niebo zachmurzone, chyba będzie padać :)

Czujemy się ok. ogarnęliśmy mieszkanko, zrobiliśmy obiadek i wyprasowaliśmy dwa kosze prania :D po 12:00 zmuliło nas i zrobiliśmy sobie drzemkę, która przerwał pan listonosz:/ Teraz tylko czekamy na skruszonego małżona :p

Biedna Wikusia :( ale po smsie "słychać", że Bogusia optymistycznie nastawiona i wszystko będzie dobrze ;) Mąż podobno też miał krzywe stópki jak się urodził ale teraz jest ok.

Wuzelku, spokojnie zajmuj się Jasiem, teraz to on jest najważniejszy. Fajnie, że znajdujesz chwilkę, żeby do nas zajrzeć ;)

martuśka, spokojnie czekaj do poniedziałku. a to ciśnienie może być też przez tą paskudną pogodę. wypoczywaj!

Ola - mój mały też coś dzisiaj spokojny. rano kicknął kilka razy i spokój, ale w sumie cały czas coś robię, położę się za chwilkę i sporóbuję policzyć ruchy. Jak byłam na patologii kazali nam liczyć przez godzinę o 10, 15 i 19. Minimum 5 ruchów, jeżeli było mniej automatycznie miałyśmy liczyć przez kolejną godzinę. Kochaby twój mąż za tą kolacyję wczorajszą;)

Ehtele
- spokojnie, skurczybyki dorwą również ciebie ;) może masz wysoki próg wrażliwości. przy porodzie to nawet dobrze bo będzie mniej bolało.

Ciamajdko - powodzenia z prasowaniem. Zastosuj forumowe patenty z wiatrakiem, miską wody i zimny, napojem a na wygrasz tą bitwę ;) HMM...i co teraz z tym czopem ? nie masz żadnych skurczybyków ani nic? może się tego prasowania przestraszył? jakby coś się działo to pisz. no i koniecznie weź tą torbę spakuj!

Co do KTG to ja jak na razie miałam raz robione w szpitalu jak mnie przyjęli z tym twardnieniem brzucha na pato. Od 20 tyg. na każdej wizycie u gina położna sprawdza tylko tętno Gabrysiowi i to trwa dosłownie 1-2 minuty, czyli to co jest częścią KTG. Częstotliwości skurczy nie badają...w sumie jak wszystko jest ok, to po co ? W sumie najbardziej potrzebne to jest jak już się akcja zacznie do monitorowania skurczybyków, zresztą godzinne badanie i obwiązanie tymi pasami to średnio ciekawa i wygodna sprawa.

Bogusia007 - zamieniasz się w dystrybutor mleczka :D Mi tylko ciutkę wycieka jak leżę na boku i przycisnę cyca i to już od 20któegoś tygodnia.

Bombusia - Mata po prostu boska :D Ja mam obiecaną od kuzynki. na razie jeszcze nie przyniosła.

Pajkaa - lekarz wie, że jesteś w ciąży, więc maść powinna być bezpieczna. może skontaktuj się z twoim ginem albo poszukaj w necie czy ktos to stosował w ciąży ??

koralowa - no niestety...miednica się przygotowuje do rodzenia i boli jak cholercia...mnie szczególnie wieczorem i rano i też jak rozchodzę to jest lepiej. Nie dziwię się, że nie miałaś siły na zębologa. Co do pogody --> Morał jest krótki i niektórym znany - Demotywatory.pl

marulka - życzę cierpliwości na tej imprezie...te ciągle powtarzające się, bezsensowne pytania zadawane po to byle coś gadać potrafią dobić. no i gadki babć i ciotek o jakichś zabobonach albo o koleżance, koleżanki która niewiadomo co miała z ciążą itd...

Ja mam laktator i butle wysterilizowane i schowane do pastikowego pudełka, takiego dużego do przechowywania żywności. Kapturki i smoczki jeszcze nie, dokupiłam później, chyba tylko wyparzę we wrzątku.

Pozdrawiam!
 
Prasuje, na siedząco:-D dechę se nisko dałam, mam malutkie żelazeczko i jadęęęę..

mam do przekazania kilka zasad, wiadomo Kiniusia tez teraz za bardzo czasu nie będzie miała, więc umówmy się tak, gdyby mnie "zabrakło":-D chociaż nie sądzę, ale dziwne mysli mam jednak...
1. Ponieważ nikt nie będzie mógł uzupełnić listy rozpakowanych to proszę umawiajcie się za każdym razem, kto napisze priva z dokładnymi danymi rozpakowanej brzuchatki do mnie:) dane potrzebne:
-kto
-kiedy
-syn czy córcia
-godzina
-wzrost
-waga
-w którym tygodniu
-SN czy CC.
2. W razie trolli, cięzkich sytuacji, nagłej pomocy przy forum, czy też SPAMÓW (to zgłaszajcie od razu, żeby nauczkę ludzie mieli) to piszcie do
- ANIASLU Zobacz Profil: aniaslu - Forum BabyBoom
- ELŻBIETKI Zobacz Profil: Elżbietka - Forum BabyBoom
- lub Bestyjki Zobacz Profil: Bestyja :p - Forum BabyBoom
one na pewno pomogą, wszystkie świństwa wytępią...


No i na razie to tyle...:)
ide prasować dalej...

aha skurczyków brak.. ćmi jak na @ ale to od wczoraj.. nic ciekawego:p

i wiecie co? boję się...
 
Ostatnia edycja:
Witam przyszle i juz obecne mamusie!!!
U mnie narazie zadnych rewelacji troszke brzuszek pobolewa tyle.
Ciamjdko gratulacje teraz trzeba sie spieszyc z ta torba a swoja droge nawiazujac do czopa bo mi w ubiegla niedziele terz chyba troche odszedl ale mysle ze nie caly bo po siusianiu na paprierze byl taki gesty pomaranczowy sluz i w sumie nic by mnie nie zdziwilo bo bralam globulki a one w postaci takiego gestego sluzu sa wydzielane ale to bylo pomaranczowe jak u ciebie wiec mysle,ze to wlasnie bylo to.Nie widzialam zadnej krwi tylko pomaranczowy sluz:tak:
Bombusiu super mata tez taka kupimy po powrocie
Ehtele moze i ja sie dopisze?!
pajka dobrze,ze zel pomogl;-)
Riba to kochana juz blizej niz dalej,napewno bedzie wszystko ok:tak:
No teraz bede nadrabiac dalej!!!:happy:
 
Chyba każda się boi, szczególnie Mamusie-debiutantki. Ale przy tym strachu to jest i niecierpliwość i radość i podniecenie i niepewność. A chyba przede wszystkim chęć, żeby juz było PO i żeby było wiadomo, że WSZYSTKO W PORZĄDKU... No finisz mamy naprawdę emocjonujący, spokojne są te z Dzidziusiami na rękach. Chociaż wtedy to będą inne nerwy i strachy...
kassia181 dziś idę do poradni laktacyjnej po nakładki, kapturki i laktator. Jeszcze dopytam położnej czy wziąć ten sprzęt za sobą do szpitala czy nie. Jeśli tak to chyba będę się musiała przepakować w większą torbę :szok:
 
Chyba każda się boi, szczególnie Mamusie-debiutantki. Ale przy tym strachu to jest i niecierpliwość i radość i podniecenie i niepewność. A chyba przede wszystkim chęć, żeby juz było PO i żeby było wiadomo, że WSZYSTKO W PORZĄDKU... No finisz mamy naprawdę emocjonujący, spokojne są te z Dzidziusiami na rękach. Chociaż wtedy to będą inne nerwy i strachy...
kassia181 dziś idę do poradni laktacyjnej po nakładki, kapturki i laktator. Jeszcze dopytam położnej czy wziąć ten sprzęt za sobą do szpitala czy nie. Jeśli tak to chyba będę się musiała przepakować w większą torbę :szok:

ja musze to wziac do szpitala i powiem ci ze ledwo sie zapakowalam.
 
ooo mamciu, ja nie sterylizuje bo nie ma takich rzeczy:/
nie mam ani laktatora, ani podgrzewacza, ani smoczków...
stwierdziłam, że kupię to wszystko jak będzie potrzeba:///
tzn. ze głupio myślę?? już to powinnam mieć?
 
reklama
Do góry