reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

oczywiście że sie pochwalę:tak: jak już będzie na tiptop;-)

Milusia oj wit. B.... błagam Cię, nie mów mi o tym!:dry: to czuje Twój ból!!!

wpadne później....
 
reklama
Mama Aneta no to masz ten sam lek co ja, tzn fenoterol. Ja go biorę co 1,5 godz (po pół tabletki), tzn 16 dawek (8 tabletek) na dobę. I ogólnie, tak jak już pisałam wcześniej, na początku też miałam problemy z tym że było mi słabo, miałam duszności itp. Dlatego razem z fenoterolem powinno się brać lek który "uspokoi" serce bo wlasnie z tego że serce wariuje biorą się te dolegliwości - skutki uboczne!!!! I nie rozumiem dlaczego Tobie żadnego leku nie zapisali, który miałabyś stosować razem z fenoterolem. Ja biorę akurat staveran 40, 3 dawki na dzień i jest na prawdę dobrze. Zapytaj więc może ginekologa o staveran albo inny lek ktory moglabys stosować razem z fenoterolem, żeby złagodził te dolegliwości. A kropłowka to na prawde była masakra, wiec broń się przed nią nogam i rękoma.

Lea28 ojjjjjjjj....z tym psiurem to przegięłaś Brzuchatko!!!! Tyłek za chwilę Tobie jak wszystkie zaczniemy bić!!!

Ola_ ehhhh spacer to u mnie marzenie. Ja mam po szpitalu zakaz na dłuzsze wyjścia :-( Mam lezeć lub siedziec, ale jak najmniej chodzić. Poza tym leje u mnie ciagle, ale to mnie akurat cieszy bo przynajmniej w domu się chłodniej zrobiło :-D

urszulka202 facet z mięsnego przegiał, ale niestety musimy to przeżyć że są ludzie i ludziska :-) a tak na marginesie to mogłas mu powiedzieć że to faceci z ogromnymi brzuchami wywieszonymi za spodnie sa bardziej obleśni :-D hmmmm...a wątróbkę na obiad to ja jutro robię bo tez musze hemoglobinkę :tak::-D:szok:dopracować

S_A_R_K_A nie zamartwiaj się na zapas... mi się wydaje ze synek się prawidłowo rozwija, bo przecież przybiera na wadze i rośnie. A to że nie jest wielkoludem to przecież o niczym złym nie świadczy, może po prostu będzie drobnej budowy :-)

Bombusia daj później relację jak tam po zebraniu no i czy Adi zadowolony z "maminego" wyglądu :-D Swoja drogą to on jest niemożliwy ;-)

monika8112 kurcze, z tym synkiem przyjaciółki to nieciekawie. Ale z drugiej strony u takich maluszków czesto takie wady same znikają więc może jest jeszcze szansa. Niech może wybiora się na konsultacje do innego kardiologa dziecięcego, bo w dzisiejszych czasach ufać jednemu lekarzowi to raczej nie można. Ja na ich miejscu bym jeszcze poszla to skonsultować.

Ciamajdka jak kasiorka jest to i robota odrazu lepiej idzie :-D

milusia83 na prawde nie bój się tych zastrzyków, takie aż znowu straszne nie są. No fakt ze trochę bolesne ale w porowaniu do porodu to chyba pikuś ;-)
 
Milusiu Kuba praktycznie od urodzenia jest na lekach przeciwalergicznych najpierw mleko dla alergików potem flonidan już wiem kiedy sie zacznie wiec jesteśmy przyzwyczajeni ale miałam nadzieje że wreszcie bedziemy wiedzieć na co aby można było odczulić miałby spokój no ale cóż czekamy
Ciamajdko tak ponoć 20% dzieci ma obiawy tak jak Kuba na pierwszy rzut oka widać że alergia a wszystko wychodzi ok.
Poczekamy z rok dwa i spróbujemy ponownie zrobić testy może wtedy wyjdzie bedzie starszy .
Anecia jeszcze raz doczytałam twojego posta te pierwsze takie same wystraszyłam sie tymi kroplówkami 12 h:szok:a mnie ponoć kilka takich czeka wystraszyłam sie teraz to napewno poczekam na swojego ginka bede z nim rozmawiała może słabsze starczą
 
Ciamajdko tak teraz to juz tylko czekac albo inaczej ustawiac sie w kolejce;-),ja to juz sie nie moge doczekac najchetniej bym juz wycalowala i wytulala synia ale niech jeszcze chociaz z 2 tyg posiedzi i podrosnie.Najgorzej,ze mam problem z chodzeniem i z abardzo nie moge sie wyrwac z domu.Bol jest niesamowity.
Milusia83 zapraszam!!!Nie widze problemu!!!:-)
 
powróciłam od kosmetyczki sytópki zrobione:)
juz się umówiłam na zabieg wybielania rozstępów i usuwanie cellulitu zobaczymy czy cos pomoze :p
alr to dopiero w październiku :)

Witajcie wtorkowo :tak: U mnie tez upał. Ale zapowiadaja na później deszcz. No zobaczymy co z tego wyjdzie.

Gorzka_Słodka_Czekolada
widze ze nie jestem sama jeśli chodzi o puchniecia. Obecnie i tak jest lepiej niż jakis tydzień temu. Teraz smaruje maścia i kremem i jest lepiej. Dobre są tez zimne okłady np. mrozonki :tak: warto spróbowac. Ja jak się rano budze to nózki są w dobrym stanie.. Ale dzis troszke mam ;/ to chyba przez ten upał. A teraz siedze sobie z nogami wyzej brzucha i mam chudziutkie :tak:

Od rana już wypiłam butelke mineralnej. Suchota straszna.

Dzisiaj mam wizyte u gina. Trzymajcie kciukasy :*

Ja tez trzymam kciuki za wszystkie wizytujące!

kciuki zaciśnięte

Hejka
Za wizytujące trzymam kciuki:-)
Moja dzisiejsza przygoda, stoje w kolejce w mięsnym, oczywiście tłum i nikt nie przepuszcza. Za mną stoi starszy facet i zagaduje czy syn czy córka, a później wali tekstem że jemu sie nie podoba jak kobiety w ciąży pokazują brzuch, że powinny nosić luźniejsze ubrania, na co ja spojrzałam na swój ale był zasłonięty. To mu odpowiadam że jak się ma zgrabny brzuszek to nie trzeba go ukrywać w szerokaśnych bluzkach i olałam gościa. Szczyt chamstwa! A jak faceci maja bambry po kilka lat i noszą normalne podkoszulki to jest ok. A kobieta w ciązy nie może się pochwalić że nosi w sobie dziecko i to tylko 9 miesięcy.
Dziś na obiad wątróbka (bleee) ale musimy dbać o poziom żelaza.
Wieczorkiem jeszcze do was zajrze, wybywam na zakupki.

a ja bym mu powiedziała, ze ludzie z taką twarzą nie powinni w ogóle na światło dzienne się pokazywać;-)cham jeden

Ehtele nie mjartw się mój szkrab tez jest czasami mniej aktywny, ale ja zwróciłam uwagę, ze jak jest zmiana temp. to on jest tak jak ja osowiały i nic mu sie nie chce.

Ciamajdko a strzeliłam se pedicure:p
 
Jestem po wizycie:-)
I wszystko ok:-) Brzuszek ok, szyjka tez. Cisnienie dobre. Od ostatniej wizyty +1kg. Co do puchniecia to powiedzial ze juz takie uroki konca ciazy:baffled: Ale dla pewnosci dal skierowanie na dodatkowe badania. Mam rowniez skierowanie do szpitala w razie złego.. Czyli jakbym bardzo napuchła albo zle sie czuła. Mam nadzieje ze sie nie przyda! Usg tu na miejscu niestety nie mam :-( skierowania tez nie dostałam:-( A jeszcze przed porodem powinnam miec zrobione pawda? Następną wizyte mam 27.07. Tak fajnie powiedział: "jak Pani nie urodzi to prosze przyjsc za 3 tygodnie" :-D:szok: Jeju to juz naprawde koncówka:szok: nie wierze :-p
Dziekuje wszystkim za trzymanie kciukasów!:tak: To dzieki wam było tak dobrze:tak:

Pajkaa a jaka jest cena takiego wybielenia rostępów??

Juz zdazyłyście naskrobac:-) Ide was poczytac!:-)
 
Ostatnia edycja:
Anecia ja biore jeszcze ispotin 40 ale nie wiem czy to wyciszające sa na mnie grunt że nie działało a powiedz jak z ruchami bo ja dodatkowo przez te dni co je brałam nie czułam ruchów co mnie jeszcze bardziej wystraszyło a córcia kopie i sie wierci normalnie non stop
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Mama Aneta przepraszam jesli Ciebie nastraszyłam moimi postami. Po prostu napisalam tylko jak to było u mnie zeby jakoś Tobie pomóc. A z tą kroplowką to na prawdę było przegięcie... leciało 20 kropli na minutę bo przy bardziej intensywnym kapaniu to już w ogóle miałam totalny odlot. A było tego 500 ml więc sobie można łatwo wyobrazić. No a fenoterol jak masz zapisany to lepiej łykaj bo nie można go tak odstawiać z wlasnej woli bo moga przyjść skurcze. I jesli możesz to po prostu leż jak najwięcej i wtedy te skutki uboczne też będą słabsze.

Teraz doczytałam o tym co napisałaś o isoptinie 40... i poszukałam na necie info o tym leku i widze ze dziala ma tej samej zasadzie co staveran 40. A ile dawek masz brać? Bo jedna to raczej niewiele tu pomoze. Ja biorę rano, w południe i wieczorem. Tzn teraz mi ginekolog powiedział na wizycie że mam "testować" czy starcza mi dawka rano i wieczorem, żeby nie ładować w siebie tyle leków. Ale przez pierwsze 2,5 tyg bralam po 3 tabletki. A od wczoraj próbuję brać tylko 2 i póki co nie widze żeby mi się pogorszylo.

A co do ruchów to przy kroplówce czulam tylko sporadycznie, może z 10 na te 12 godzin. Ale mialam wtedy robione kilka razy ktg żeby sprawdzać czy z maluszkiem wszystko odbrze. I jedyne co było to fakt że dzidziolek miał tez bardzo podwyższone tętno do 160 - 180 na minute. A po staveranie się wyregulowało do 130 - 140 na minutę i tak jest do teraz bo wczoraj miałam też badane tetno malca i było 140. A przy tabletkach przez pierwsze 2-3 dni ruchy byly słabsze. Najlepiej połozyć się w ciągu dnia na 2-3 godziny i liczyć sobie ruchy. Mi ginek mówił ze przez 2 godz największej aktywności maluszka musi byc conajmniej 10 ruchow to wtedy jest dobrze.

ewelinka2106 gratuluję udanej wizyty!!! A kolejną wizytę mamy tego samego dnia :-) Tylko że Ty już może bedziesz rozpakowana a ja bedę wtedy wchodzila w 36 tydzien :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry