reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

w sumie nie dziwie się Ciamajdce ze jest wkurzona umawiac sie z kims a nie przychodzi.. Mój tata tez robi na budowie i jest "rozchwytywany" i tez czesto dzwoni do ludzi w ostatniej chwili ze nie przyjdzie i ja na ich miejscu juz dawno bym sobie go darowała ale oni czekaja bo podobno moj tata jest dobrym fachowcem :-)
 
reklama
1..2...3...4...15...150...2990...14879....uffff..... luzik....

ale jak sie będzie grzebał do przyszłego tygodnia to czeka mnie Lubliniec...

nienawidze bałaganu!
 
1..2...3...4...15...150...2990...14879....uffff..... luzik....

ale jak sie będzie grzebał do przyszłego tygodnia to czeka mnie Lubliniec...

nienawidze bałaganu!

Ciamajdko jak bedzie sie obijał i nie bedzie przychodził to mu powiedz, ze chyba bedziesz musiała sie zastanowic nad rozliczeniem kasowym w inny sposób bo za opóźnienia w robocie normalna firma płaci kare:p u nas to podziałało robotnicy grzebali sie 4 miesiace z remontem a jak maz powiedzial,z e jak do konca dwóch tygodni mu nie zapłaci szybko skonczyli :) a tez mielismy tak jak Ty

Ciamajdko czy Ty sie dowiadywalas moze jak u nas jest z macierzynskim trza jakis wniosek składac czy cos?
 
Pajeczko jeszcze nie jestem pewna jak to wygląda w praktyce i w jakim czasie po porodzie trzeba to zrobic ale wniosek sie składa, tzn. ja złożę u swojej dyrektorki... dowiem sie jak 13 lipca zawiozę l4...
 
Pajeczko jeszcze nie jestem pewna jak to wygląda w praktyce i w jakim czasie po porodzie trzeba to zrobic ale wniosek sie składa, tzn. ja złożę u swojej dyrektorki... dowiem sie jak 13 lipca zawiozę l4...

no ja własnie wysłałam maila do mojej kadrowej, ale ona taka niekumata jest, ze szok zobacze co mi odpisze - ostatnio napisała, ze info sa w intranecie a ja jej, ze jakbym miała do niego dostęp to bym se zobaczyła:no::wściekła/y:
 
No nie mogę...!!!!!!!!!!! w intranecieteraz to mnie rozśmieszyłaś:-D babka naprawdę niekumata!!!

trzebabyło jej powiedzieć żeby Ci konto odblokowała a Ty pójdziesz na jeden dzień do pracy i sobie sprawdzisz... dobra jest!:-)
 
No nie mogę...!!!!!!!!!!! w intranecieteraz to mnie rozśmieszyłaś:-D babka naprawdę niekumata!!!

trzebabyło jej powiedzieć żeby Ci konto odblokowała a Ty pójdziesz na jeden dzień do pracy i sobie sprawdzisz... dobra jest!:-)

a jak w pracy pytam to one nie wiedzą no masakra wiec napisałam z domowego maila i jestem ciekawa czy mi na niego odpisze:baffled: jak nie to jak tam wparuje to nie bedzie miała nic do śmiechu

zmykowam bo meza zaraz bedzie a w domu burdello jest jak nic :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Wróciłam, czekam... i telefon...
dzisiaj nie przyjdzie robić!!!!

nosz kurza twarz i krzywe giry!!!!

odechciewa mi się... ale przeprosił, że musi w pracy dłużej zostać....

biorę sie za obiad i za karpatkę...:wściekła/y:

Widzisz... a nie mówiłam olać gnojka ;-) Nie no oczywiscie żartuję i nie wkurzam Ciebie jeszcze bardziej bo jeszcze mi się oberwie :-D
A poza tym nie złość się tak bo wtedy zwykle ciasto nie wychodzi, przynajmniej ja tak mam że w złości mi nie wyrasta :szok:
 
Widzisz... a nie mówiłam olać gnojka ;-) Nie no oczywiscie żartuję i nie wkurzam Ciebie jeszcze bardziej bo jeszcze mi się oberwie :-D
A poza tym nie złość się tak bo wtedy zwykle ciasto nie wychodzi, przynajmniej ja tak mam że w złości mi nie wyrasta :szok:


spokojnie, odprężam sie przy obieraniu kilograma fasolki:-D:-D

Pajko nie będe najeżdżać na centrale bo sama "stamtąd pochodzisz" ale momentami to aż podziwiam, że ten kto powinien cos wiedzieć, to wie niewiele...:/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam wieczorkowo :-)

Do nadrobienia Waszych postów zmotywowała mnie Ciamajdka - dziękuję, "siostro biodrowa" :-D

Monika8112, to straszne, z Twoją koleżanką i jej synkiem... oby operacja się udała i wszystko było ok...

Bogusia007, mój dzień dziś wygląda podobnie :-D

Bombusia - jak tam po zebraniu? :-)

Urszulka202, ale akcja z tym gościem... dobrze mu powiedziałaś :-)

Lea28, za kąpanie piesia, powinnaś dostać w pupkę :sorry2: nie wolno dźwigać !!

Milusia83, współczuję tych zastrzyków... :-(

Pajka, fajnie, że byłaś u kosmetyczki :-) Mi by się tez przydało...

A co do macierzyńskiego, to moja kadrowa mi mówiła, że nie trzeba pisać żadnego pisma, wystarczy ponoć dostarczenie aktu urodzenia dziecka... Ale muszę to sprawdzić, bo j\moja kadrowa też mega-wiedzą nie grzeszy... :-D

Dziewczyny, ostatnio obiło mi się o uszy, że do porodu nie można mieć pomalowanych paznokci u rąk - to prawda??

Ewelinka2106, super, że wizyta udana i że wsio ok :-)

Polianna, współczuję przeżyć z ząbkiem... Ja dla odmiany męczę się w tej ciąży z alergią/ uczuleniem... :-( A do studiów, to faktycznie dobrze, że zaczynasz :-) Odżyjesz tam troszkę :-)


Cholewcia, ale ja się roztargniona zrobiłam pod koniec tej ciązy... Wszystko przypalam, robię nie tak... Ja już nie chcę być w ciąży!! :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Do góry