Witam!!!!
U nas pochmurno, ale dość ciepło
Sierpień gratuluję udanej wizyty, a wagą maluszka się nie zamartwiaj, widocznie genetycznie maluszki u Was. Ja się martiwe w drugą stronę,aby dzidziuś nie miał więcej niż 4 kg, bo pierwszy dzidziuś był 3850 i my też mali nie jesteśmy.
I nie zamartwiaj się na zapas, bo dzidziuś będzie smutny, nie porównuj pierwszej ciązy do drugiej, bądź spokojna i pisz do nas ile wlezie
Ciamajdko chyba trochę pominęłaś czytając, bo ja Ci też wysłałam gratulacje odnosnie niuni i chyba nie czytałaś, więc jeszcze raz cieszę się, ze z dzidzią wszystko dobrze
Ehtele i Alaa ja dziś też nakupiłam fasolki i innych wędzonek i gotuję fasolkę po bretońsku. Jeśli mogę Wam podpowiedzieć to jest jeszcze lepsza jak zetrze się na grubej tartce ze 3 marchewki i dużą pietruszkę i przesmaży się to ok. 7 min. na patelce i potem do gara to wrzucić, naprawdę daje wspaniały smak, goście się ostatnio zajadali jak zrobiłam i pytali co ja dałam, ze jest taka dobra, nie wierzyli, ze właśnie przez te warzywa, ja daję jeszcze majeranek starty w dłoniach na drobniutko
Fiuu trzymam kciuki za wizytę
Czekoladka o chusteczkach poczytasz na wątku "Lista zakupów" tam jest wypas o wszystkim
Bogusia86 fota rewelacyjna jejku jeszcze się 5 sztuczka zapodziała w brzuszku no to niespodzianka, sssuper
Saudades ja też biore luteine na szyjkę jak
Wuzelek i odpukać czuję sie b. dobrze, gratuluję udanej wizyty
Cayra życzę szybkiego powrotu do zdrowia, możesz śmiało łykać 3x2 Rutinoscorbin, pić wapno, sok z celbuli sobie zrób, płucz gardło wodą z solą i polecam inhalacje z olejku np. eukaliptusowego (ok. 5 zł w aptece) kilka kropel na wrzątek, głowa pod ręcznik i wdychamy 5 min. naprawde pomaga
Marulka wiedziałam, ze nieustępliwość w stosunku do malucha zawsze popłaca. GRATULUJE Mamuśka i pomyśl, ze lato masz już bez pieluch u starszego synka!!!!
Wuzelek ja parapetówke chętnie bym uczciła, ale u mnie remont dopiero w dniu 'wybicia dzwonów", ze są wakacje
Duralex mój lekarz też mi kazał zaprzestać brać kwas foliowy, powiedział, ze łyka się go tylko w I trymestrze.
Do mnie przychodzi dzis koeżanka na kawkę i ciasto, eięc biore sią za ogarnięcie mieszkanka.
U mnie przed balkonem właśnie b. płacze chłopczyk, bo nie chce wejść do przedszkola, koncert trwa już ok. 10 min. ale zarówno on jak i tatuś są nieustępliwi, biedaczyska