Sierpień 2010

[cayra1984]

Daję tylko znać, że żyję... Obeszło się bez nospy, ale wypiłam już dwie meliski i cały czas leżałam... Brzuch już praktycznie nie boli, raz na godzinkę czuje tylko lekki skurcz. Zobaczymy, jak będzie jutro, wizytę u gina mam w poniedziałek i nie omieszkam mu o tych bólach powiedzieć...

A na opakowaniu nie było napisane "0 % BPA"? I jakiego koloru są te butelki? Bo moje mają taki miodowy połysk, no i dziewczyny pisały, że to znak, że są bez bisfenolu.

U mnie lekarz nie stwierdził przepukliny pępkowej, ale ... tak samo jak Ty, gdy chce się podnieść to na brzuchu robi mi sie takie "jajo", brzuch się zniekształca ... To coś poważnego?

Shiraa, no właśnie nie mam tego opisanego na opakowaniu, może to jakaś poprzednia produkcja jeszcze...

A co do tej przepukliny, to ponoć niegroźne i mija po porodzie.


Dzięki dziewczyny za rady, życzę wszystkim spokojnej nocki :* Do jutra :-)

 

[Bogusia86]

Shylaa Dobrze, że z dzidzią wszystko ok i nie zaczyna się żadna akcja porodowa :-) A Ty bierz tableteczki i odpoczywaj!!! Pamiętaj, że teraz jesteś najważniejsza :-) Mam nadzieję, że wyniki wyjdą dobre i szybko druga nerka zacznie pracować tak jak powinna :-)

Ciamajda Mam nadzieję, że wcale nie było, aż tak źle dzisiaj :-) Pamiętaj że nie możesz się stresować i przemęczać, za to musisz odpoczywać i cały czas się uśmiewchać :-)


A teraz Ja mówię dobranoc :-) W ciągu oglądania serialu KSD byłam w WC ok 10 razy... Ja oszaleje z tym siuśkaniem

 

[kiniusia]

No to i ja już powiem dobranoc :-)

Shiraa, dobrze, że z dzidzią wszystko w porządku

Słodkich snów dziewczyny Nam życzę :-)
Do jutra :-)

 

[Madziuja]

Shiraa CRP to białko..określane szczególnie przy stanach zapalnych. Kiedys robiło sie OB tego głównie CRP
Cudne imię Martynka wspaniałe dziewczynki mówię Ci;-)

Ja też po ginie wczoraj..
Mała waży 1350 g (jej siostra w tym czasie miała zaledwie 900) wszystko w porządku...posiew pobrany.
ale..mimo iż byłam świadoma raczej..to i tak się poryczałam na wieść że będę mieć cc ...dla dobra mojego.
Mała jeszcze uciska głowką na blizne i stad moje dziwne ostre bóle przy wstawaniu podnoszeniu sie akurat u niego mnie zabolało..wiec sprawdził wsio.
cc ze względu na możliwe krwotoki rozejście sie blizny i pęknięcie macicy bo Mała będzie większa niż siostra i mogą być problemy
17 czerwca ustalam date cc

 

[fiuufiuu]

shira- jak dobrze, że wszystko ok- no prawie ale nerki własne,to zawsze inaczej niz cos z dzieckiem.

cayra- leż i odpoczuwaj będzie dobrze

ale się z nas tępkające baby zrobił- zwróciłyście uwagę- jak 80-latki: tu boli, tam strzyka
Ja od 6 na nogach, po sniadaniu juz pisze pracę i zaraz zmykam na uczelnie na egzamin 9taki mniejszy) jutro moja kobyła więc po powrocie co najwyzej mala drzemka i dalej w papióry. Miłego, słonecznego dnia Wam życzę.

 

[marulka]

witam się dziewczynki!!!

widzę ciemność - chmurzyska znów przykryły niebo, a wczoraj był taki miły, suchy słoneczny wieczór....
Maużuś mój pracuje caaaaały czas, a ja trzaskam papierki i siedzę w domciu...
Dziś dzień mamy więc - uważam że wszystkie tak o sobie możemy już mówić bez względu na stan zaawansowania - kochane mamusie wszystkiego najlepszego z okazji Waszego - Naszego święta samych radości, jak najmniej trosk o nasze pocieszki, no i owocnego sierpnia

ehtele koniecznie zaprezentuj zmiany - ja szukam inspiracji więc może co nieco odgapię ciuszki urocze... mam pytanko co do rozmiarów? jakie Ci się udało wyszperać? Olek skorzysta tego lata czy to na przyszłość?

shiraa cieszę się, że czarne scenariusze się nie sprawdziły.. współczuję zastoju, ale tak jak Pajeczka mówi troszkę zadbasz o płyny i może akurat Ci się ładnie wszystko rozejdzie

madziujka gratuluję udanej wizyty - kawał babencji z meszkanki Twojego brzuszka. Wierzę że dasz radę z cc i troszkę zazdroszczę spokoju związanego z poznaniem terminu - wiesz kiedy Cię rozpakują i masz z głowy troski w sumie..

ciamajdka ja też wczoraj miałam zły dzień.. chyba coś zawisło w powietrzu ;-)

Wczoraj niby nic takiego nie zrobiłam, ugotowałam obiad, ogarnęłam kuchnię i tak się potwornie umęczyłam... myślę sobie no tak być nie może, przecież siedzę cały dzień a tu mnie taka pierdoła wykańcza.. zrobiłam jedno pranie i powiesiłam na słońcu, A. przyjechał u smażył mi naleśniory, zjadłam i poszliśmy na spacer... po spacerze wróciłam jeszcze bardziej zmęczona, ale postanowiłam jeszcze poprasować - skończyło się tak, że leżałam na kanapie pijąc magnez i modląc się żeby nie rozwinęły się żadne regularne skurcze, a bolało mnie niesamowicie... Frank kopał, lewa strona kłuła mnie straszliwie.. wystraszyłam sie nie na żarty. no ale dziś już lepiej, choć niebardzo się wyspałam - no ale na dobry sen to już chyba do końca nie ma co liczyć...

 

[RiSiA]

witam sie
dziewczynki z okazji Dnia Mamy życzę Wam, abyscie cieszyły się swoimi pociechami i my za niedługo tez , niektóre po raz pierwszy zostaną mamami i doświqadczą tego cudownego uczucia )

Shiraa CRP to białko..określane szczególnie przy stanach zapalnych. Kiedys robiło sie OB tego głównie CRP
Cudne imię Martynka wspaniałe dziewczynki mówię Ci;-)

Ja też po ginie wczoraj..
Mała waży 1350 g (jej siostra w tym czasie miała zaledwie 900) wszystko w porządku...posiew pobrany.
ale..mimo iż byłam świadoma raczej..to i tak się poryczałam na wieść że będę mieć cc ...dla dobra mojego.
Mała jeszcze uciska głowką na blizne i stad moje dziwne ostre bóle przy wstawaniu podnoszeniu sie akurat u niego mnie zabolało..wiec sprawdził wsio.
cc ze względu na możliwe krwotoki rozejście sie blizny i pęknięcie macicy bo Mała będzie większa niż siostra i mogą być problemy
17 czerwca ustalam date cc

No to trzymam kciuki, ciesze sie, ze wszystpo z malutką OK.

shira- jak dobrze, że wszystko ok- no prawie ale nerki własne,to zawsze inaczej niz cos z dzieckiem.

cayra- leż i odpoczuwaj będzie dobrze

ale się z nas tępkające baby zrobił- zwróciłyście uwagę- jak 80-latki: tu boli, tam strzyka
Ja od 6 na nogach, po sniadaniu juz pisze pracę i zaraz zmykam na uczelnie na egzamin 9taki mniejszy) jutro moja kobyła więc po powrocie co najwyzej mala drzemka i dalej w papióry. Miłego, słonecznego dnia Wam życzę.

też o tym Fiu ostatnio myslałam, ze czuje sie jak emerytka

Kupiłam karuzelke dla małego zdecydowałam się na taką

potem moge odczepić i są grzechotki

Co do mebli to się załamaliśmy, bo zrobili nam wycene i 3000 zł a jak chce taki kolor jak sobie upatrzyłam, tzn waniliowy trzeba jeszcze doliczyc ponad 1000 zł wiec ponad 4000 zł za mebelni to troche dużo więc zdecydowaliśmy się na takie mebelki :

i z tego weźmiemy szafe narożną, komodę regał i bedzie gites

No i przyszedł mi leżaczek bujaczek, który kupiłam na allegro wiec jest super

 

[Bogusia86]

A u mnie dzisiaj piekna pogoda :-) Już byłam z pieskiem na spacerze, pomyłam gary, a teraz wcinam pyszne śniadanko :-)


Miłego dnia i wszystkiego najlepszego dla wszystkich mam :-)

 

[ehtele]

Dzień dobry dwupaczki

Mnie dziś popołudniem nie będzie po będę się opiekować rocznym dzieckiem naszych znajomych...ojjj jestem ciekawa czy dam radę...powiem szczere, że nigdy sam na sam z takim dzieckiem nie byłam więc to będzie wielka próba, próba generalna przed narodzinami

Czekam na kuriera z moim rogalem, był wczoraj i nas nie było ma przyjechać dziś rano...kurczę niech już przyjdzie...

Poza tym tak sobie pomyślałam, że jako, że każda z nas jest mamusią to dziś TAKŻE NASZE ŚWIĘTO Więc byłoby miło gdyby nasi mężczyźni pamiętali o tym i z jakimś kwiatkiem się zjawili, dziękując nam za to, że dajemy mieszkanie naszym dzieciątkom...
hmmm byłoby uroczo...ale czy mężczyzna może o czymś takim pamiętać...

pati1982 no cudownie, że wszystko w porządku, że dzidzia się ułożyła odpowiednio, serdecznie gratuluję

kiniusia witamy, witamy tęskniłyśmy A pochwal się zdjęciami w wątku o pokoju dla maleństwa;-);-) Jestem ciekawa efektów...

Alaa świetnie, że cukry w porządku A co do wózków, to zajrzyj na wątek - cztery koła dla naszego maleństwa - ja już podjęłam decyzję kupuję wózek Bexa B4, czas oczekiwania to 2 tygodnie, więc kupuję na początku lipca...

Wuzelek no kobitko obyś wszystkie dzionki ciąży miała takie z powerem:-):-) ja wczoraj dokładnie miałam to samo...obudziły się pokłady energiii

Shiraa ufff na szczęście to nie zaczynający się poród...to najważniejsze, więc się cieszę:-) A co do nerek, dużo z nas miało, albo ma takie problemy więc dasz radę...pij dużo wody... Teraz pozostaje czekanie na wyniki...

cayra1984 ja też mam wizytę w poniedziałek:-):-):-) A bierzesz nospę??? Kupił Ci ktoś ją? Bo to niezbędnik ciężarówki....

madziujka kochanie najważniejsze, że z Twoją dzieciną wszystko w porządku...Musisz popatrzeć na CC trochę z innego punktu widzenia, po pierwsze masz wpływ na datę urodzin po drugie jako, że miałaś pierwszy poród SN to już wiesz jak to jest i nie możesz narzekać, że chciałaś poczuć i sprawdzić jak wygląda SN:-) Wiem, że to słabe pocieszenie, ale zawsze jakieś:-) Więc głowa do góry...

fiuufiuu no no robiły się z nas stękające, marudzące plus pięćdziesiątki (+50) heheh ale to chyba taki okres...
Powodzenia na egzmianie:-)

 

[RiSiA]

A i nie mówilam Wam chyba zostałam ciocią
Koleżanka urodziła wczoraj po 15 h chłopczyka 2900 i 53 cm , ale biedna 15 h ciekawe ile ja bede walczyla
Ale juz mi sie tak ciepło na serduszku zrobiło, ze chcialabym mieć Sebusia juz przy sobie tzn, żeby był juz sierpień