Sierpień 2010

[różyczk@]

Pajeczko trzymamy bardzo mocno wszystkie kciuki!!! Musi być dobrze

Ja tam do szkoły rodzenia sie nie wybieram wierze ze sobie poradze bez tego.

Co do drugiego potomstwa to pomysle jak urodze pierwsze i wychowam

A jesli chodzi o te wszystkie rzeczy potrzebne dla dzidzi to nie dajmy sie zwariować, koleżanka ma to i ja musze? etam... ja sobie zrobiłam liste faktycznie potrzebnych rzeczy i mam zamiar sie jej trzymać;-)fakt sporo tego jest.

 

[Puchatka]

jejku takich wieści to się nie spodziewałam :--( Pajeczko mam nadzieję że jesteś już w szpitalu pod opieką lekarzy i dobrze musi być kurcze normalnie w jednej sekundzie wróciły mi wspomnienia z pierwszej ciąży w tym samym tygodniu trafiłam do szpitala trudno było ale jak widać się udało
fiufiu to fakt dzieci potrzebują sporo ale nie aż tyle ile twierdzą gazety tak jak pisała marulka
wuzelek normalnie jak poczytałam o Twojej glukozie to szok pracowałam przez jakiś czasw laboratorium i praktyka była taka że ciężarna piła glukozę przy którejś analityczce bo znaczenie ma też czas tzn. żeby nie trwało to zbyt długo po wypiciu glukozy ciężarnasiedziała w poczekalni i co jakiś czas ktoś pytał jak się czuje zbyt duży wysiłek albo np. wymioty zmieniają metabolizm a tym samym wynik badania
co do karuzelek ja ma taka fisher price w typie jak z misiami ale u mnie są małpka, słonik i tygrysek co do soków z kartonów to ja wobec nich stosuje tą samą zasadę co wobec innych rzeczy wszystko z umiarem

 

[Black_Opal]

Ojej :-( Pajeczko trzymaj się mocno! Na pewno wszystko dobrze się skończy! To była szybka reakcja, więc musi być dobrze!

 

[marulka]

A jesli chodzi o te wszystkie rzeczy potrzebne dla dzidzi to nie dajmy sie zwariować, koleżanka ma to i ja musze? etam... ja sobie zrobiłam liste faktycznie potrzebnych rzeczy i mam zamiar sie jej trzymać;-)fakt sporo tego jest.

u mnie było tak: "NIE KUPUJESZ STERYLIZATORA???!!!!! ja kupowałam" i wiesz, włącza się takie światełko, kurde co jak faktycznie bez tego ani rusz? zwłaszcza, że to pierwszy raz i nie jesteś w stanie ocenić, co jest na prawdę potrzebne..

 

[Black_Opal]

Dziewczyny, ja właśnie zastanawiam się tak nad zakupem niektórych rzeczy...
Np. laktator.. Wiadomo z pokarmem jest różnie, ale chyba można sobie poradzić ściągając pokarm ręcznie przez 3 dni zanim się go kupi, co?? No bo kupię teraz, wydam 100zł a się okaże, że nie mam pokarmu i kasa w błoto co myślicie??

 

[kassia181]

Dziewczyny, ja właśnie zastanawiam się tak nad zakupem niektórych rzeczy...
Np. laktator.. Wiadomo z pokarmem jest różnie, ale chyba można sobie poradzić ściągając pokarm ręcznie przez 3 dni zanim się go kupi, co?? No bo kupię teraz, wydam 100zł a się okaże, że nie mam pokarmu i kasa w błoto co myślicie??

laktator zawsze mozesz dokupic- a nigdy nie wiadomo czy ci sie przyda- wiesz roznie bywa. ja puki co nie kupuje.

 

[m-f22]

Ja dostałam laktator w prezencie pod choinkę i powiem szczerze,że bardzo rzadko go używałam.

Polecam herbatkę Hipp dla matek karmiących;-). Wspomaga produkcję mleka. Ja teraz to w termosie do szpitala ją biorę;-)

 

[Nektarynka]

Pajeczko trzym sie cieplutko i uważaj na siebie.. zaciskaj mocno nozki i wracaj do nas szybciutko..

 

[marulka]

ja kupiłam laktator ręczny, taki najtańszy komunistyczny - poleciła mi go kobita w aptece, kiedy miałam nawał mleczny... później jak odciągałam pokarm to robiłam to ręcznie, prosto do butelki... udawało mi się nawet 200 ml udoić to na pewno niepotrzebny wydatek w ciąży - później potrzebny jest kiedy nie dajemy rady ręcznie, a konieczne jest odciąganie, bo np szybkop musimy wrócić do pracy.... takie jest moje zdanie

 

[fiuufiuu]

chce się ograniczyć do potrzebnego minimum. wiadomo kremiki, zasypki itp. tego jest dużo jak się to spisze na kartce ale to są artykuły - że tak powiem- drugiej potrzeby- na nie się sporo kasy wydaje,bo tu 20 zl tam 15 i się uzbiera okrągła sumka. Ja póki co skupiam się na tych większych przedmiotach- łózeczko, laktator, nawilrzacz powietrza- to i prezet dla mnie,bo od roku się zbieram, żeby sobie kupić, to teraz będzie podwójna motywacja i uwaga, uwaga "werble" żelazko- bo nie mam!!!