ehtele: Na szczęście nie mam zgagi, ale mój mąż kiedyś się z tym męczył, więc z domowych, sprawdzonych sposobów (o lekach-wiadomo-nawet nie piszę): mleko, migdały, małe a częstsze, lekkie posiłki, wygodne ubranie (nie uciskające), ograniczenie pikantnych potraw (o alkoholu i kofeinie nie muszę pisać
). Po posiłku się nie kładź, zostań trochę na siedząco, a jak się kładziesz, weź coś pod głowę, żeby była wyżej niż brzuszek. Aha-i nie pij mięty-pobudza wydzielanie soków żołądkowych, więc zgaga szaleje. Mam nadzieję, że coś pomoże-to podobno typowa dolegliwość w ciąży, niestety.
[FONT="]
[/FONT]
[FONT="]
![](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fwww.suwaczki.com%2Ftickers%2F5djy3e3kpar7nn83.png&hash=e2f58fa52b6b29d37923e615c1d24400)