reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

Cayra jeżeli jest dobry lekarz to niepotrzebne mu USG 3D, zależy jeszcze jaki aparat 2D, bo są USG 2D takie 10 letnie, a są USG 2D najnowszej generacji.
Moim zdaniem warto zrobić chociaż jedno porządne USG na dobrym aparacie, a tym bardziej połówkowe. Jest to również rewelacyjna pamiątka, gdyż dostaniesz płytkę z nagraniem.
 
reklama
Dziewczynki, doradźcie mi, bo nie wiem, co robić.

Chodzę do lekarza ginekologa, ale nie prywatnie, a on robi USG tylko 2D.

Zastanawiam się, czy robić prywatnie badanie 3D, kosztuje około 200 zł, mój lekarz mówi, że nie jest zwolennkiem takich badań.

Poradźcie mi, czy robić? Wiem, że więcej widać na 3D i w ogóle, ale czy to faktycznie takie potrzebne?

Nie zrozumcie mnie źle, pieniążki mam w razie czego, chciałabym po prostu zasięgnąc Waszych opinii...

Ja chcę iść po Wielkanocy, czy to ma duże znaczenie -to różnie czasami można na 3d zobaczyć coś, co może byc sygnałem do leczenia. Różnie bywa.
 
Moja lekarka też robi mi 2d i sama zaproponowala mi to 3d nawet dała nr do lekarza ktory to robi :) to chyba nie jest konieczne ale ja chce bo chce żeby mi nagrali na płytke będę miała pamiatkę pozatym podobno super widać bo koleżanka była. Jak by coś to ja będę robiła 30 marca moge powiedziec jak to wyglądało. U mnie koszt też 200 zl.
 
Dziewczynki, doradźcie mi, bo nie wiem, co robić.

Chodzę do lekarza ginekologa, ale nie prywatnie, a on robi USG tylko 2D.

Zastanawiam się, czy robić prywatnie badanie 3D, kosztuje około 200 zł, mój lekarz mówi, że nie jest zwolennkiem takich badań.

Poradźcie mi, czy robić? Wiem, że więcej widać na 3D i w ogóle, ale czy to faktycznie takie potrzebne?

Nie zrozumcie mnie źle, pieniążki mam w razie czego, chciałabym po prostu zasięgnąc Waszych opinii...

jestem w tej samej sytuacji co ty , bo też chodze do lekarza z nfz i robi takie 2D usg , sama się zastanawiam na tym 3D .Lekarz równiez mi zaproponował odpłatne usg 3D
 
A moj lekarz z kolei mowi, ze 3D jest tylko jako bajer dla rodzicow, zeby zobaczyli sobie w trojwymiarze dzidzie i jego buzke, natomiast do celow medycznych sluzy mu wylacznie 2D i nie namawia nas, bo to jednak 200zl. Sam z tego 3D podczas usg by nie skorzystal i do badan i tak przelaczylby sie na 2D. :tak:
 
No właśnie, a poza tym dochodzi fakt, że to badanie 3D można robić tylko do któregoś tam tygodnia ciąży (chyba 22 o ile sie nie myle)...
 
Cześć!
Ale moje małe dziecko dzisiaj szalało w brzuszku-coraz bardziej czuję ruchy i to nie jest już tylko leciutkie falowanie, ale regularne kopniaki:tak: Dzisiaj moi uczniowie w końcu chyba mieli odwagę spytać o moją ciążę i spytali-także domysły potwierdzone;-)

dobrze wiedziec :))

dziewczyny mam do Was pytanko czy Was nadal bolą piersi?? Mam takie dni, ze normalnie nie moge niczego włozyc bo az pieką :(
Mnie też bolą cały czas:shocked2:

Cześć Dziewczyny :-)
Ale mi się dziś dobrze spało, już niepamietam kiedy przespałam całą noc, nawet na siku nie wstawałam ;)
Ja mam obolałe piersi szczególnie pod koniec dnia są strasznie napięte. Wiadomo nie tak wrażliwe jak w pierwszysch tygodniach ale cały czas muszę na nie uważać. A i brodawki mi się powiększyły znacznie i "sciemniały". Niektóre z Was pisały, że mają już jakąś wydzielinę z sutek, ja jeszcze takiego czegoś u sibie nie zaobserwowalam.
Fiuuufiuuu to pewnie i Ty poznasz płeć, bo nie wierzę, że Jasiowi uda się nie puścić pary z ust. U nas ja i Grześ chcemy poznać płeć dopiero w dniu porodu, także jak lekarz nie pokrzyzuje planów to myślę, że sie uda dotrwać do sierpnia. Zresztą z tego co słyszałam to lekarz zanim powie to pyta rodziców czy chcą wiedzieć.
Pogoda i mi nie jest zbyt na rękę, ale jak wiosna przyjdzie to będę zmuszona kupić sobie płaszczyk bo w zeszłoroczny nie ma szans, że się dopnę. Co prawda od początku ciązy przytyłam 2 kg, ale brzuszek powiększył mi się znacznie no i w piersiach też " urosłam". Może, któraś z Was ma linka do jakiś ładnych i niedrogich płaszczyków wiosennych, bo z tego co mi udało się wyszukać to ceny są powwalające a najgorsze, ze taki ciuch tylko na jeden sezon.
A wiesz, że moja koleżanka znała płeć dziecka i do porodu nie powiedziała mężowi-on miał niespodziankę:tak: Ja bym się wygadała;-)

Cześć dziewczyny jestem tutaj nowa i jeszcze nie z bardzo wiem jak się "poruszać"...ale chciałam sie przywitać bardzo serdecznie. Mam nadzieje że mnie przyjmiecie do waszego grona:) Pozdrawiam...
Witamy i zapraszamy do pisania:-)

Witam dziewczynki.
Jest dobrze i jest trochę mniej.

Wczoraj pojechałam do lekarza. Do domu wróciliśmy koło północy. Lekarz uznał, że moje bóle to nie wróżą idealnie, bo po bokach to pikuś, ale podbrzusze już niepokoi. Na początek 30 dni zwolnienia - niby się cieszę, bo przecież chciałam odpocząć, ale mam taki wielki wyrzut sumienia:( Mam brać magnes, witaminy i jak tylko wydawać mi się będzie, że coś nie tak, to dzwonić.
Z dzidzią wszystko ok - to bardziej ze mną coś nie tak. Miałam usg (30 minut) i to takie, że prawie płakałam - liczyłam z lekarzem paluszki u rąk i nóg, miałam zbliżenie serca na cały ekran, że komory było widać. Maleństwo rękę ciągle przy buzi trzyma, wierzga nóżkami i pływa sobie. Wymiary prawidłowe i na 60 % DZIEWCZYNKA. Lekarz uznał, że dawanie 100% pewności nigdy nie jest dobre, ale dla niego to baba i już, poza tym jest prawie pewien, że widział "szparkę". Mimo nie do końca super wieści, z wizyty jestem zachwycona. Lekarz większa gaduła niż ja, porozmawialiśmy o dzidzi, o mojej córce, o tym, co jem, co mam robić, na co uważac, omówił wyniki - rewelka:)


Miłego dnia wszystkim:)
Gratuluję dziewczynki:-) No i mam nadzieję, że bóle brzucha przejdą:tak:

Dziewczynki, doradźcie mi, bo nie wiem, co robić.

Chodzę do lekarza ginekologa, ale nie prywatnie, a on robi USG tylko 2D.

Zastanawiam się, czy robić prywatnie badanie 3D, kosztuje około 200 zł, mój lekarz mówi, że nie jest zwolennkiem takich badań.

Poradźcie mi, czy robić? Wiem, że więcej widać na 3D i w ogóle, ale czy to faktycznie takie potrzebne?

Nie zrozumcie mnie źle, pieniążki mam w razie czego, chciałabym po prostu zasięgnąc Waszych opinii...
Ja najprawdopodobniej nie będę robić 3D:tak: Moja lekarka robi tylko 2D, a ja uważam, że 3D to bajer dla rodziców:tak:
 
Warto zrobić USG, ale na dobrym aparacie USG 2D, 3D to faktycznie pamiątka dla rodziców:) Z tym, że ja robiłam już 3 badania USG na aparacie najnowszej generacji (płacę 250 zł) i lekarz używał głowicy 2D przez 30 min (do wszystkich pomiarów, sprawdzał przepływ krwi itp, naprawdę bardzo wyraźne) każdy narząd sprawdzał, a 3D/4D było dla nas (jak to dzidzia skacze w brzuszku)

No to Kasiu być może uczniowie nie będą teraz dokuczliwi:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mój ginekolog słynie w okolicy jako dobry specjalista, fajnie, że mnie nie wysyła na siłę na 3D, bo to by oznaczało, że chce, żebym wydała kasę. Skoro mówi, że nie ma wskazań do dodatkowych badań, to może faktycznie dać sobie spokój...
 
Do góry