Powiem szczerze, że lepsza jest mustela, oliwka jest dobra, ale tylko po kąpieli, bo zapobiega utracie wody ze skóry.
Jeżeli chodzi o pielęgnację skóry twarzy to polecam:
to peeling cukrowy z sokiem cytryny wcierany ruchami okrężnymi.
Następnie masaż aktywny, jedynie masaż w połączeniu z peelingiem przywróci kolor skórze. Jeżeli skóra jest szara to znaczy, że jest słabo ukrwiona. Masuj, podszczypuj, oklepuj swoją skórę, przykładaj kostki lodu. W okolicach oczu, wykonuj ruchy owalne, od zewnątrz do kącika oka i dalej aż pod brwi. Tam znajduje się zagłębienie, do którego uchodzą naczynia limfatyczne wraz z limfą, która zbiera się pod naszymi oczami.
Maseczki nie przywrócą kolorytu skórze, mogą jedynie ją nawilżyć
Dobre są maseczki z żelatyny, lub okłady z tłustej śmietany, niektórzy cenią sobie papki z awokado (bogactwo witamin i minerałów)
Buziaki