kiniusia
Mamusia Bartusia :)))
Ale tu dziś ziemniakowo... ;-) Ja niestety placków (czy z łyżką czy bez ;-)) nie mogę jeść, bo na sam zapach mnie mdli
Co do mojej mamy, to od wielu lat choruje na RZS (reumatoidalne zapalenie stawów). Mam już bardzo, ale to bardzo zniszczone ręce i nogi. Przeniesienie szklanki herbaty z kuchni do pokoju to problem i całodobowy ból...
Moja mama dostała skierowanie na operację do Instytutu Reumatologii w W-wie na wszystkie 4 kończyny. Dzisiaj jej robili prawą rękę (czekała na operację ponad 3 lata, a tu jeszcze 3 przed nią).
Czyszczą stawy (coś tam jeszcze robią) i wstawiają protezę w nadgarstek (taki a'la pręt usztywniający kości). Lekarz, który operował mamie tą rękę stwierdził, że stawy są już takie zniszczone, że żeby odbudować, musieli jej pobierać kość z biodra... Moja mama w nadgarstku ręki już nie zegnie, ale palcami będzie normalnie ruszać, no i już boleć tak nie będzie...
Niestety nie mamy z siostrą nikogo, kto by podszedł do szpitala i dowiedział się co i jak, więc zadzwoniłam do szpitala, bo się już bardzo martwiłam. Operacja trwała kilka godzin, mama od popołudnia jest już na sali pooperacyjnej i po 16 jeszcze spała.
Pewnie już powoli budzi się z narkozy, albo już się wybudziła, ale jeszcze nie ma dostępu do komórki. Do szpitala już nie będę dzwoniła dzisiaj, poczekam do jutra.
Dziękuję Wam dziewczyny za trzymanie kciuków.
Dzisiaj byłam u dentysty ;-) Ta ósemka, przez którą m-c temu wylądowałam na pogotowiu u stomatologa jest do usunięcia, ale dopiero jak urodzę, ponieważ jest w takim miejscu, że to tylko usunięcie chirurgiczne Dawno nie byłam u mnie w przychodni u stomatologa
Na szczęście okazało się, że mam tylko jednego ząbka do zrobienia i usunięcie kamienia.
Dzisiaj dałam sobie na luz i tylko usnęłam kamień. Ząbka zrobię na następnej wizycie.
Bardzo, ale to bardzo krwawią mi dziąsła, także mam zalecenie używanie pasty herbalowej i płukanie jamy ustnej szałwią lub rumiankiem.
Już nigdy nie zaniedbam zębów i choćby na sam przegląd, to będę chodziła do stomatologa.
Mój synuś, siedzi dzisiaj spokojnie w brzuszku, tylko raz czułam puknięcie, ale nie wiem czy to on. Nie jestem pewna, bo to było podczas wizyty u dentysty. Mam nadzieję, ze wszystko ok, a on po prostu w dzień sobie słodko śpi (choć przez ostatnie 2-3 dni, to go wyraźnie czułam).
Buziaki :-)
Co do mojej mamy, to od wielu lat choruje na RZS (reumatoidalne zapalenie stawów). Mam już bardzo, ale to bardzo zniszczone ręce i nogi. Przeniesienie szklanki herbaty z kuchni do pokoju to problem i całodobowy ból...
Moja mama dostała skierowanie na operację do Instytutu Reumatologii w W-wie na wszystkie 4 kończyny. Dzisiaj jej robili prawą rękę (czekała na operację ponad 3 lata, a tu jeszcze 3 przed nią).
Czyszczą stawy (coś tam jeszcze robią) i wstawiają protezę w nadgarstek (taki a'la pręt usztywniający kości). Lekarz, który operował mamie tą rękę stwierdził, że stawy są już takie zniszczone, że żeby odbudować, musieli jej pobierać kość z biodra... Moja mama w nadgarstku ręki już nie zegnie, ale palcami będzie normalnie ruszać, no i już boleć tak nie będzie...
Niestety nie mamy z siostrą nikogo, kto by podszedł do szpitala i dowiedział się co i jak, więc zadzwoniłam do szpitala, bo się już bardzo martwiłam. Operacja trwała kilka godzin, mama od popołudnia jest już na sali pooperacyjnej i po 16 jeszcze spała.
Pewnie już powoli budzi się z narkozy, albo już się wybudziła, ale jeszcze nie ma dostępu do komórki. Do szpitala już nie będę dzwoniła dzisiaj, poczekam do jutra.
Dziękuję Wam dziewczyny za trzymanie kciuków.
Dzisiaj byłam u dentysty ;-) Ta ósemka, przez którą m-c temu wylądowałam na pogotowiu u stomatologa jest do usunięcia, ale dopiero jak urodzę, ponieważ jest w takim miejscu, że to tylko usunięcie chirurgiczne Dawno nie byłam u mnie w przychodni u stomatologa
Na szczęście okazało się, że mam tylko jednego ząbka do zrobienia i usunięcie kamienia.
Dzisiaj dałam sobie na luz i tylko usnęłam kamień. Ząbka zrobię na następnej wizycie.
Bardzo, ale to bardzo krwawią mi dziąsła, także mam zalecenie używanie pasty herbalowej i płukanie jamy ustnej szałwią lub rumiankiem.
Już nigdy nie zaniedbam zębów i choćby na sam przegląd, to będę chodziła do stomatologa.
Mój synuś, siedzi dzisiaj spokojnie w brzuszku, tylko raz czułam puknięcie, ale nie wiem czy to on. Nie jestem pewna, bo to było podczas wizyty u dentysty. Mam nadzieję, ze wszystko ok, a on po prostu w dzień sobie słodko śpi (choć przez ostatnie 2-3 dni, to go wyraźnie czułam).
Buziaki :-)