reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

Witam ponownie:) cała szceśliwa po wizytce i wreszcie mega zadowlona z nowego gina! Następna wizyta 26 marca, badan na za 3 tyg nie zlecił bo mam super wyniki i nie trzeba:D morfologia wzorcowa!!

Jagi21_Diyarbakir no róznie to u nas bywa jak widać, ja do tej pory poczawszy od 7 tyg ciąży badania krwi i moczu miałam co miesiąc, badanie ginekologiczne na kazdej wizycie a USG trzy razy

Shyla to karygodne jak Cie potraktował lekarz.... brak słow.... a co do zmiany to Cie doskonale rozumiem ja jak zmieniałam lekarza to jeszcze dziś sie musiałam nieźle tłumaczyc dlaczego itp Trzymam kciuki że wszystko oki:tak:

Pajka dobranoc:) kolorowych snów Ale się usmiałam z tej łyzeczki!!! :D Wiem okropna jestem... przepraszam....

A i dziewczynki zapomniała bym:) mam zmiane terminu porodu na 29 sierpnia wg USG



 
reklama
Shyla Wiesz co, wydaje mi się, że mimo tylu profesjonalnych lekarzy, ciężko jest trafić na takiego z powołania, któryby nam odpowiedał w 100%. Mój jest jakiś taki szybki w razmowie. Generalnie jak zapytam to wszystko mi powie, ale sam od siebie to nie jest taki rozmowny, nie wypytuje mnie w zasadzie o nic. Robi USG co wizyte, bada, mierzy ciśnienie, waży... NIe wiem może ja już narzekam nieoptrzebnie:/ ALe po prostu czuję jakiś niedosyt...
u mnie jest identyczna sytuacja , tyle ze jego pomocnice mnie waza ,pobierają krew na badania co miesiąc,badają ciśnienie itp...a on tylko zbada zrobi USG i również nic od siebie mi nie powie sama muszę go ciągnąć za język :/
sama nie wiem , ja tez może narzekam nie potrzebnie , ale po dzisiejszej sytuacji myślę ze mam prawo :(




NO bardzo ważne są badania krwi i moczu i raczej u nas są dość często wykonywane, nawet państwowo jak się leczymy!

Shyla nie denerwuj się, bo szkodzisz dzidzi, a juz teraz jest na tyle duże, ze czuje Twoje samopoczucie, spróbuj sobie pomyśleć, ze małe jest b. spokojne i dużo śpi, nie musisz go jeszcze intensywnie odczuwać, a jeśli pobolewa Cię brzuch, to nie choć już po żadnych znajomych i po sklepach, staraj się dużo leżeć, bo to dobrze działa na macicę, ja zauważyłam, ze jak czasem mam twardy brzuch, to jak spokojnie poleżę wszystko mija, byłaś cały czas optymistycznie nastawiona wiem, bo dość dużo już piszemy, więc wróć do tego:))))

kochana ja dużo leżę ,śpię długo rzadko wychodzę z domu no chyba ze ważne coś się dzieje a tak to może w ciągu tygodnia 2-3 razy ;) co do dzidzi to prawda ze nie muszę go non stop czuć ale zawsze dawał znak a teraz cisza :(no zobaczymy ,dzięki Tobie spojrzę na to teraz inaczej :) tak bylam optymistycznie nastawiona , bo z natury jestem optymistka, ale dziś to się załamałam...

Ola tak naprawdę to wolałabym narzekać na te kopniaczki niż żyć w stresie :)
różyczk@ właśnie tego się obawiam , bo wiem ze przy zmianie lekarza będę musiala się tłumaczyć itp...no zobaczymy jak to będzie dalej...

idę się położyć i odpocząć życzę wszystkim cudnych snów...
Zobacz załącznik 220317
 
Ostatnia edycja:
szlag mnie zaraz trafi pisałam posta pół godzinki i mi go zeżarło ale postaram się cosik napisać popołudnie miałam w pozycji horyzontalnej bo mnie męczą jakieś pojedyncze skurczyki i brzuszek sie stawia :-( przeraqbiałam to w ciąży z córcią i miałam nadzieję że teraz mnie ominą takie atrakcje ale chyba nie no zobaczymy co ginka powie mi w czwartek na wizycie :tak:
shyla oby Twojemu lekarzowi myszy wszystko zeżarły że też tak można potraktować kobietę w ciąży:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:mam nadzieję że jednak wróći do Ciebie pozytywne nastawienie i nie dasz sie zjeść stresowi przez te 3 tygodnie :tak::tak:
martuśka cieszę się że wyniki ok
milusia oj tak raporcik jak najbardziej ja właśnie przebrnęlam przez 13 stron :baffled:
marulka niestety dzisiejsze zakupy to fiasko tzn. kupiłam córci kurtkę ale butów nie zawsze robię zakupy w ccc deichmanie albo boti ale teraz to chyba poszaleli wszystko już takie lecieutkie cieniutkie na początek lata a Majcia potrzebuję butów na wiosnę :baffled:
m-f22 wyczaiłam że jeszcze sierpinóweczka gastone jest trójpaczkiem :tak:
lola trzymaj się dzielenie i ja też mocno trzymam kciuki :tak:
Pajkaa niezła metoda na poprawę humorku ;-) i w końcu trzeba mieć i jakies wesołe przygody w ciązy:-D:-D
fiufiu twardnienie brzuszka może być u Ciebie np. efektem stresu bo jak sie domyślam takowego Ci nie brak w kazdym razie warto to skonsultować z ginkiem :tak:
 
hejka:)
dzięki za ciepłe powitanie

ale naprodukowałyście postów:) muszę jednak częściej zaglądać żeby być w miarę na bieżąco.

ja rzadko ruchy czuję, czasami takie prężenie, albo bulgotanie.
Do Gina idę w przyszłym tygodniu i to mi zrobi USG. Mam też zrobić badanie na Toksoplazmozę, HBs, Różyczkę, FT3 i TF4( cokolwiek to znaczy :/ )
jakie bierzecie witaminy? ja kończę Feminatal z DHA i Gin mi polecił Centrum z DHA, on o tych kwasach ciągle mi mówi jakie one ważne.

już nie moge się doczekać jak poznam płeć dziecka. mam się umówić na USG połówkowe do Gdańska do Invikty, tam robią całą diagnostykę. Ale to tak na 20 tydz.
Stawiamy z mężem na drugiego synka, ale to chyba z przekory żeby córeczka była.

ile już przytyłyście?
ja muszę się bardzo pilnować z wagą, na razie ok +1 kg. Sporo ważę a zbędne kg to obciążenie dla kręgosłupa. Lekarz powiedziała ze max 7-8kg moge przytyć. czy to wogóle możliwe?? w pierwszej ciąży przytyłam 24kg.

ja z zaparciami jakoś nie mam większych problemów ( odpukać ) ale jem masę grejfrutów, kiwi, i musli z mlekiem, i jogurty ze zbożami. mało mięsa bo mnie odrzuca.
W poprzedniej ciąży to była moja zmora, ale jak brzuch urośnie to i tak chyba się tego problemu nie uniknie.

Pozdrówki
 
Witajcie
Ja już na nogach od samego rana. Na 10.20 mam wizytę u mojego gin, wcześniej jeszcze muszę odebrać wyniki moczu. Mam nadzieję że wszystko bę dzie ok i w południe będę fruwać pare centymetrów nad ziemią. :)

I może poznam już płęć.... eh tak bym chciała:)
 
witam

Shyla no weź co za drań....:-( zestresował Cię tylko zamiast uspokoić...pajac..napewnojest dobrze..nie martw się...:-) wszystkie urodzimy zdrowe dzieci bez wyjątku:-)

Avenita ja mam na 16:40 już doczekać się nie mogę...;-)na poznanie płci się nie nastawiam ;-)

Marianna przytyłam 4kg a w poprzedniej ciąży doszłam do 85 kg 25 więcej..straszne to było....kulałam się.
 
Dzień dobry i życzę miłego słonecznego dnia :))))

Shyla współczuje lekarza, On miał zły dzień, a Ty teraz będziesz żyła w stresie :/ Ale nie martw się wszystkie będziemy miały zdrowe dzidzie i będą piękne wakacje :)

Dziewczyną które dzisiaj miają wizyty życzę samych dobrych wiadomości, oby dzieciaczki ułożyły się tak żeby można było zajrzeć między nóżki :)
 
reklama
Byłam lekarza i co? niestety nic się nie dowiedziałam, powiedziałam mu o moich bólach brzucha, ze nie czuje maluszka i zostałam totalnie olana :angry:
powiedzial mi ze jeśli nie ma krwawień to wszystko jest dobrze:baffled:

nawet nie wziął mnie do gabinetu tylko rozmawiał w laboratorium :no:
jestem totalnie zawiedziona, pierwszy raz tak się ze mną obszedł , kiedyś jak byłam u niego z bólami od razu mnie zbadał a teraz nic !:wściekła/y:
z tego co zauważyłam to pan doktor nie miał humorku ,ale co mnie to obchodzi:baffled:
a ja muszę żyć teraz w niepewności czy wszystko jest dobrze czy tez nie:baffled:
mam takiego nerwa ze szkoda mówić, przepłakałam cały dzień u przyjaciółki dlatego teraz dopiero pisze , bo nie dawno weszłam do domu:-(

Ja bym poprostu przy okazji kolejnych bólów brzucha poszła do szpitala na ostry dyżur,tam powinni zrobic od razu USG,a przynajmniej osłuchac,czy bije serduszko.
Ale i tak jestem pewna,że uCiebie wszystko Ok.Może dzidzia czuje Twój niepokój i mało sie rusza,a fika dopiero w nocy jak śpisz.:tak:
 
Do góry