reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

no mam, oba biodra, też wrodzone, chociaż całe życie myslałam, że tylko w jednym biodrze, a jakieś 10 lat temu wykryto, że w drugim też... nie jestem sama:rofl2:
moi rodzice uniknęli operacji, chociaż do 2 roku życia nie chodziłam i miałam gips, a później te korekcyjne buciki ze stelażem.
Gienek powiedział, że mam się skonsultować z ortopedą, i on ma wydać mi zaświadczenie jaki rodzaj porodu dla mnie przewiduje, ale od małego miałam powiedziane, że cesarka... wolałabym SN...:eek:

Mi też lekarz kazał się zgłosić do ortopedy celem wydania zaświadczenia... A co do porodu, to narazie o nim nie myślę... Chyba też wolałabym SN, ale jak pomyslę, że to mogłoby byc dla mnie (dla nas) niebezpieczne, to może byc i cesarka, byle bez komplikacji... Dużo kobiet całą ciążę nastawia się na SN, po czym okazuje się pod koniec ciąży, że dziecko jest źle ułożone i cesarka... Albo jeszcze gorzej - poród z komplikacjami kilkunastogodzinny a potem i tak cesarka... Więc chyba mam (mamy) lepiej, że mamy całą ciążę, by się do tej cesarki emocjonalnie przygotować :-) Będzie dobrze :-)
 
reklama
Mi też lekarz kazał się zgłosić do ortopedy celem wydania zaświadczenia... A co do porodu, to narazie o nim nie myślę... Chyba też wolałabym SN, ale jak pomyslę, że to mogłoby byc dla mnie (dla nas) niebezpieczne, to może byc i cesarka, byle bez komplikacji... Dużo kobiet całą ciążę nastawia się na SN, po czym okazuje się pod koniec ciąży, że dziecko jest źle ułożone i cesarka... Albo jeszcze gorzej - poród z komplikacjami kilkunastogodzinny a potem i tak cesarka... Więc chyba mam (mamy) lepiej, że mamy całą ciążę, by się do tej cesarki emocjonalnie przygotować :-) Będzie dobrze :-)

masz rację:-)
 
Ja ma wysokie ciśnienie w ciąży,z tego powodu w pierwszej odkleiło mi sie łożysko,teraz mam leki,ale brałam tylko 2 razy,bo ciśnienie w miarę.W domu ok.120/80,u lekarza miałam 150/95,no i lekarz na wszelki wypadek zalecił leki.
Pewnie od 6-7 miesiąca będzie ciśnienie skakało,oby nie.
A kawkę można,mi lekarz mówił,że spokojnie 1-2 filiżanki dziennie.Tylko trzeba pamiętać,że kofeinę ma też Pepsi,czy czekolada.Wszystko z umiarem.:tak:

Oooo no to mnie pocieszyłaś :-Dchyba czasami sobie strzelę kawkę z expresu tym bardziej, że nie piję w ogóle pepsi i nie jem żadnych czekolad (jeśli już coś ze słodyczy to dobre ciastko), więc od czasu do czasu kawusia:))):tak:

Dziewczyny narobiłyście mi smaka tymi lodami :tak::-) Noi kiwi. Ja dopiero od nie dawna mam smaki, tzn apetyt. Na początku nic, nawet wstręt do jedzenia, jadłam bo wiedziałam że coś muszę jeść. A teraz powoli wrócił mi apetyt. Dziś np na słodkie zjadłam, połowę czekolady w pracy. A teraz sama nie wiem co bym zjadła? :rofl2:

Oj kochana miałam pół godz. temu ten sam dylemat, coś mi się chciało, nie wiedziałam co iiiii zrobiłam sobie kanapki z takim świeżym żółtym serem i do tego szklanka letniego mleka, no poprostu miodzio na moje podniebienie. :szok:!!!
Jejku... ja i mleko, naprawdę dziwne klimaty mnie naszły hahaha:-)!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ze mną jest coś dziś nie tak :-D
najpierw jadłam lody, później dopadłam ogórki korniszony bo innych nie mam akurat ,a teraz zajadam się ciastkiem z bita śmietana :-D
no nie mogę sama z siebie :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Oj kochana miałam pół godz. temu ten sam dylemat, coś mi się chciało, nie wiedziałam co iiiii zrobiłam sobie kanapki z takim świeżym żółtym serem i do tego szklanka letniego mleka, no poprostu miodzio na moje podniebienie. :szok:!!!
Jejku... ja i mleko, naprawdę dziwne klimaty mnie naszły hahaha:-)!!!


Ja przed chwilą ekscytowałam się kanapeczkami z serkiem w plasterkach + ogóreczkiem zielony... :tak:
Jak niewiele czasami potrzeba do szczęścia...:rofl2:
 
Nektarynka-tak na pobraniu krwi:tak: Ja już miałam jedno, bo też mamy konflikt, a teraz będę robić drugie:tak: Tyle, że ja jestem w drugiej ciąży, kiedy wzrasta ryzyko konfliktu i częściej się sprawdza:sorry2: __________________
dziekuj bardzo za wyjeznienie a czy to Odczyn Coombsa
Ze mną jest coś dziś nie tak :-D
najpierw jadłam lody, później dopadłam ogórki korniszony bo innych nie mam akurat ,a teraz zajadam się ciastkiem z bita śmietana :-D
no nie mogę sama z siebie :-D:-D:-D:-D:-D:-D
i nie było przytulania muszelki.. mnie troszke mdli jak zjem budyn a potem kiszone.. ale po chwili przechodzi.. dzis jest smak na truskawki w smietanie, rozmrażają sie własnie.. ale juz mi slinka ciekie..
a na jutro kupilam rzodkiewki i mam twarozek wiec wyzerka z rana bedzie boska..
 
dziekuj bardzo za wyjeznienie a czy to Odczyn Coombsa

i nie było przytulania muszelki.. mnie troszke mdli jak zjem budyn a potem kiszone.. ale po chwili przechodzi.. dzis jest smak na truskawki w smietanie, rozmrażają sie własnie.. ale juz mi slinka ciekie..
a na jutro kupilam rzodkiewki i mam twarozek wiec wyzerka z rana bedzie boska..

Tak dziś na śniadanie dokładnie miałam twarożek z rzodkiewką, czyli niebo w gębie. A Wiecie moja mamusia oważa sama twarożki więc teraz często mi przysyła, smak niepowtarzalny poprostu, ojej, ale się o jedzeniu rozpisałyśmy na noc!!!!
Ale z truskawek to bym wypiła taki koktajl zmiksowany tj. tuskawki+ maślanka lub jogurt naturalny mniammmm, trzeba mieć to na uwadze!!!!
 
reklama
i nie było przytulania muszelki.. mnie troszke mdli jak zjem budyn a potem kiszone.. ale po chwili przechodzi.. dzis jest smak na truskawki w smietanie, rozmrażają sie własnie.. ale juz mi slinka ciekie..
a na jutro kupilam rzodkiewki i mam twarozek wiec wyzerka z rana bedzie boska..

właśnie nie było hihihi:-D:-D:-D:-D:-D
ja się przytulam z muszelka wtedy ,jak czuje zapachy które mi nie odpowiadają :szok:
 
Do góry