Ciamajdka
Edusia'2010
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2009
- Postów
- 1 674
Kasia witaj w klubie... ja ostatnio u gienka miałam 140/85... ale zwaliłam to na nerwy, bo naprawdę bałam się badania...
właśnie czytałam porody, relacje na styczniówkach i inne takie...
ehhh, łzy mi do oczu płynęły... to musi być bardzo wzruszające... zresztą mnie takie rzeczy jak porody zawsze rozbrajały... po prostu jestem bardzo empatyczna jeśli chodzi o ból, od razu się stawiam w tej sytuacji, a później ta radość po.. ehh
poza tym niedobrze mi i mam biegunkę...
A T. od jutra ma zwolnienie bo jest chory, mam nadzieję, że się nie zarażę...
właśnie czytałam porody, relacje na styczniówkach i inne takie...
ehhh, łzy mi do oczu płynęły... to musi być bardzo wzruszające... zresztą mnie takie rzeczy jak porody zawsze rozbrajały... po prostu jestem bardzo empatyczna jeśli chodzi o ból, od razu się stawiam w tej sytuacji, a później ta radość po.. ehh
poza tym niedobrze mi i mam biegunkę...
A T. od jutra ma zwolnienie bo jest chory, mam nadzieję, że się nie zarażę...