reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

ja mam w karcie ciazy zawsze wpisany ten tydzien, ktory skonczony jest, a nie ten co biegnie...bylam w 15,2dniu to 15 tydzien mam wpisany :tak: nawet jakbym miala 15,6 to 15 tydzien lekarz by mi wpisal :-)
I ja tak mam w karcie ciąży - mam wpisany tydzień, który jest skończony.
Dokładnie tak jak starlet. :tak:
 
reklama
Hej sierpnióweczki

Troche mnie tu nie było , ale widzę ze tu doszły nowe mamusie które serdecznie witam :-):-):-)

Polianna widze ze jesteś z podkarpacia mozesz okreslic jasniej bo ja też jestem z podkarpacia, :-):-):-)

Dobra ide was poczytac troche tak co bym wiedziała co tu sie dzieje i mam nadzieje ze przestały laski siebie straszyc bo osatnio to tu nie miło sie zrobiło :-:)-:)-(

Pączusie zjedzone bo my nie musimy teraz dbac o linie :happy::happy::happy:
 
Dziekuje dziewczyny za kciuki:-) Wszystko wporzadku z malenstwem, nie wiadomo jednak co jest przyczyna krwawienia, ktore najprawdopodobniej jeszcze bedzie trwalo, bo krew byla widoczna na usg.Mam sobie polezec do niedzieli i w poniedzialek do pracy:szok:
Moj szkrab ma juz 11,8 cm:-D

Cayra duze , te twoje,, malenstwo'';-)
 
Dziekuje dziewczyny za kciuki:-) Wszystko wporzadku z malenstwem, nie wiadomo jednak co jest przyczyna krwawienia, ktore najprawdopodobniej jeszcze bedzie trwalo, bo krew byla widoczna na usg.Mam sobie polezec do niedzieli i w poniedzialek do pracy:szok:
Moj szkrab ma juz 11,8 cm:-D

Cayra duze , te twoje,, malenstwo'';-)

Uffff...:-)
Leż i odpoczywaj,może to jakichs krwiaczek był niewidoczny.:sorry:
 
Wróciłam i odzyskałam siły witalne:-)
Z maleństwem wszystko super, przepływy są, przezierność 0,1 cm, nózie po 3,5 cm, ciałko 11 cm, główka 13 cm <?: nie wiem czy dobrze zrozumiałam>. Zdjęcie piękne jest, waga nadal na minus....serduszko bije i kciuk też widziałam, móżdżek wykształcony, żołądek jest, kość nosowa jest, kości czaszki są... JESTEM W NIEBIE:-D


więcej mi do szczęścia nie potrzeba, tylko pączka dzisiaj nie zjadłam, bo bałam się wzdęcia u lekarza, a teraz już w sklepach koło mnie nie ma... :(
najem się jutro.. na razie zasiadam do kolacji owocowej..

Kiniusiu ale Ci lekarze to są, trafiłam ostatnio na taką reumatolog, i śmiała mi się w twarz, że w ciąży przychodzę do niej z bólami stawów, jak podejrzewałam u siebie łuszczycowe zapalenie stawów, to co miałam zrobić... ale kobieta była bez serca i mnie nie zrozumiała... trzymaj się:-p
 
Dziekuje dziewczyny za kciuki:-) Wszystko wporzadku z malenstwem, nie wiadomo jednak co jest przyczyna krwawienia, ktore najprawdopodobniej jeszcze bedzie trwalo, bo krew byla widoczna na usg.Mam sobie polezec do niedzieli i w poniedzialek do pracy:szok:
Moj szkrab ma juz 11,8 cm:-D

Cayra duze , te twoje,, malenstwo'';-)
Odpoczywaj kochana odpoczywaj może powinnaś pomyśleć o l4 jeśli masz takie sensacie ciesze sie że wszystko z dzidzi dobrze :-Dbo teraz to jest najważniejsze:tak:
 
Czesc dziewczynki..

ja juz po wizycie.. maly fikal jak opetany.. w jednej chwili przodkiem do nas a za chwile juz tyłkiem.. uparte stworzonko.. juz mialam zrobione genetyczne.. kosc nosowa jest ok, mały mierzy od glowki do pupci 5,6cm przeziornosc karkowa 1,25 czyli jak najbardziej Ok.. z wagi lekko w dol polecialam, od ostatniej wizyty to -40 dkg.. lekarz probowal sprawdzic chyba co tam miedzy nozkami ale nie dało sie poza tym jeszcze ciut za wcześnie.. M był zachwycony.. maly tak fikał ze az M powiedzil lekarzowi " co on sie tak rusza, nie moze pan reki utrzymac? "a lekarz na to ze to ono tak fika:)

uspokoiłam sie strasznie..

w galerii wklejam fotke..


jeszcze raz dziekuje za troske i wsparcie:)
 
Czesc dziewczynki..

ja juz po wizycie.. maly fikal jak opetany.. w jednej chwili przodkiem do nas a za chwile juz tyłkiem.. uparte stworzonko.. juz mialam zrobione genetyczne.. kosc nosowa jest ok, mały mierzy od glowki do pupci 5,6cm przeziornosc karkowa 1,25 czyli jak najbardziej Ok.. z wagi lekko w dol polecialam, od ostatniej wizyty to -40 dkg.. lekarz probowal sprawdzic chyba co tam miedzy nozkami ale nie dało sie poza tym jeszcze ciut za wcześnie.. M był zachwycony.. maly tak fikał ze az M powiedzil lekarzowi " co on sie tak rusza, nie moze pan reki utrzymac? "a lekarz na to ze to ono tak fika:)

uspokoiłam sie strasznie..

w galerii wklejam fotke..


jeszcze raz dziekuje za troske i wsparcie:)
gratulacje:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Czesc dziewczynki..

ja juz po wizycie.. maly fikal jak opetany.. w jednej chwili przodkiem do nas a za chwile juz tyłkiem.. uparte stworzonko.. juz mialam zrobione genetyczne.. kosc nosowa jest ok, mały mierzy od glowki do pupci 5,6cm przeziornosc karkowa 1,25 czyli jak najbardziej Ok.. z wagi lekko w dol polecialam, od ostatniej wizyty to -40 dkg.. lekarz probowal sprawdzic chyba co tam miedzy nozkami ale nie dało sie poza tym jeszcze ciut za wcześnie.. M był zachwycony.. maly tak fikał ze az M powiedzil lekarzowi " co on sie tak rusza, nie moze pan reki utrzymac? "a lekarz na to ze to ono tak fika:)

uspokoiłam sie strasznie..

w galerii wklejam fotke..


jeszcze raz dziekuje za troske i wsparcie:)


super uczucie.... :tak:
 
reklama
Dziekuje dziewczyny za kciuki:-) Wszystko wporzadku z malenstwem, nie wiadomo jednak co jest przyczyna krwawienia, ktore najprawdopodobniej jeszcze bedzie trwalo, bo krew byla widoczna na usg.Mam sobie polezec do niedzieli i w poniedzialek do pracy:szok:
Moj szkrab ma juz 11,8 cm:-D

Cayra duze , te twoje,, malenstwo'';-)

super oby te krwawienie jak najszybciej ustało :happy:

Czesc dziewczynki..

ja juz po wizycie.. maly fikal jak opetany.. w jednej chwili przodkiem do nas a za chwile juz tyłkiem.. uparte stworzonko.. juz mialam zrobione genetyczne.. kosc nosowa jest ok, mały mierzy od glowki do pupci 5,6cm przeziornosc karkowa 1,25 czyli jak najbardziej Ok.. z wagi lekko w dol polecialam, od ostatniej wizyty to -40 dkg.. lekarz probowal sprawdzic chyba co tam miedzy nozkami ale nie dało sie poza tym jeszcze ciut za wcześnie.. M był zachwycony.. maly tak fikał ze az M powiedzil lekarzowi " co on sie tak rusza, nie moze pan reki utrzymac? "a lekarz na to ze to ono tak fika:)

uspokoiłam sie strasznie..

w galerii wklejam fotke..


jeszcze raz dziekuje za troske i wsparcie:)

najważniejsze ze się uspokoiłaś a z dzidzia wszystko dobrze :happy:
 
Do góry