reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

A media nie mają tu nic do rzeczy, bo od baaardzo dawna nie posiadam w domostwie telewizora i radia.

Studentka filozofii bez telewizora i radia- podziwiam- na pewno jest to przejaw wyznawania jakiegoś konkretnego nurtu filozofii:)
Jestem pewna, że jesteś przez to o wiele szczęśliwszą osobą:)

Aha, więc to o to chodzi... do tej miednicy się odnoszę:) zupełnie nie miałam o tym pojęcia.. To forum to skarbnica wiedzy, dziękuję wam niby takie drobnostki a człowiek mądrzejszy:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Aga-S rozumiem, że ty należysz do tych "szczęściarek", które rodzą siłami natury. Co do Stanów- mam przykre osobiste doświadczenia(akurat nie w kwestii porodów) i kilka znajomych osób mieszkających tam na stałe. Jestem uprzedzona do tego kraju- sama siebie określam jako rasistkę w tym względzie. A media nie mają tu nic do rzeczy, bo od baaardzo dawna nie posiadam w domostwie telewizora i radia.
Wow co do tel. i radia ale jednak masz jeszcze to czym zagladniesz w najdalszy zakatek swiata- internet. Ale nic ja nie jestem rasistka i nie mam nic przeciwko innym kolorom skory, nie przeszkadza mi ze moje dziecko bedzie chodzic z nim do przedszkola od kwietnia, nie mam zamiaru wozic jej daleko do polskich przedszkoli. Niech uczy sie tolerancji:))).
A co do systemu szpitalnego to tak, w tym kraju stracilam dziecko i tutaj dali mi sznse na nastepne- nie powiedzieli jak to uslyszalam w zeszlym roku u mojej ginekolog w Polsce- cukrzyca , problemy z zajsciem w ciaze, i jeszcze nietrzymanie szyjki macicy- ja tego nie widze- to byly slowa ginekolog z Polski. Sorki jednym slowem nigdy nie bede rodzic w Polsce bo jestem skazana na to ze dziecko umrze. Dzieki za taka opieke i podekjscie nie rutynowe do kobiety jako maszynki do rodzenia. Jestem rowniez po stracie dziecka w Polsce 10 lat temu- sorry ale to co mnie spotkalo po porodzie niemile doswiadczenie- zero wspolczucia, wkoncu jestes maszynka jak nie tym razem to nastepnym- dobrze ze pozwolono mi dziecko zabrac ze szpitala aby je pochowac- bo o takich przypadkach tez pewno nie jedna czytala- bo to nie jest dziecko bo sie urodzilo 2 dni za wczesnie niz wtedy kidy mowi sie porod przedwczesny. To sa przykre doswiadczenia jaki ja przezylam na wlasnej skorze. Sorrki ze tak dluzo, ale mam zal , nie do Ciebie ale do tego ze po takich stratachw Polsce nikt sie nie przejmuje kobietami, co one czuja, i co moga za chwile zrobic- gdy stracilam tutaj dziecko- dostalam psychologa i wychodzacz e szpitala bylam juz pewna ze moge liczyc na zaloge tego szpitala ze oni mi pomoga i kiedys zostane szczesliwa mama- a napewno nie pozostaqwia mnie sama ze swoimi problemami- i nie bede skazana na szukanie nastepnego lekarza ktory wkoncu da mi jakas nadzieje:/
 
na temat polskich lekarzy w ogóle nie ma co gadać :/ sama przeżyłam horror mój syn i ja dawno byśmy nie żyli :/ mojemu dziecku spadało tętno i oczywiście mi... to jest przykre ale niestety również nie mam dobrej opinii, na szczęście nie mieszkam już w pl..
i tak jak napisała AgaS-78 w Polsce traktują kobiety jak maszynki do rodzenia...
 
Ostatnia edycja:
jakoś zacząć trza, więc witam się!

proszę o ciepłe przyjęcie kolejnej sierpniowej ciężarówki - termin na 22.08 :-)
dziś kończę 12 tydzień i zaczynam wreszcie czuć, że żyje. mdłości poszły precz i zapachy już tak nie dręczą. wymioty mnie ominęły, ale w zamian wypryszczyło mnie okrutnie ;-)

lecę się zapoznawać z działem sierpniowym!

miłego dnia, bez nieprzyjemnych dolegliwości :cool2:

Witam i ja :tak:

Witajcie Kochane :happy2:

Nie wiem czy ten temat nie był już przypadkiem poruszany....

Czy zastanawiałyście się nad porodem?? Chcecie rodzić naturalnie czy przez cesarskie cięcie??

Ja bardzo chciałabym aby było mi dane urodzić SN :tak:

ja jak najbardziej chciałabym naturalnie i bede sie broniła przed CC rękami i nogami:tak: miałam praktyki na ginekologii i widzialam jak wygląda cesarka dziekuje bardzo

świadomie można mieć i cesarskie ciecie ;)
Nazywa się to znieczulenie przewodowe polega na podaniu środka znieczulającego do przestrzeni zewnątrz-oponowej lub podpajęczynówkowej. Zastrzyk wykonuje się w lędźwiowej części kręgosłupa. Rodząca zostaje znieczulona poniżej od miejsca wkucia. Świadomość w takim znieczuleniu zostaje zachowana.

na takie zniecvzulenie tez bym sie nie zgodziła bo cóz tutaj trzeba miec zaufanie do doświadczenia lekarza a z tym u nas w Polsce różnie bywa.

Dziewczyny, a czy bierzecie jakieś witaminy w tabletkach? Ja zażywam Feminatal 400 Metafolin + DHA - stosowany od 13 tygodnia ciąży - zawiera witaminy, jod i kwas tłuszczowy DHA i zdaniem mojego gina są najlepsze :-)

ja nie biore bo mam mdłosci po nich



tutaj cesarki robi sie pod tym samym znieczulenie:))) Ja zreszta we wtorek mam zabieg zakladania szwu na szyjke i tez bede miec to znieczulenie- tak ze wiem co sie ze mna dzieje- i co lekarze mowia do siebie- jest to dobre bo pozostajesz w pelni swiadom, fakt moga byc skutki uboczne min. bole plecow , no ale trudno.

Kochana trzymam kciuki za ten zabieg, zeby sie udał :tak:
 
Ja sobie powiedziałam nie dam sobie wbic znieczulenia jak i rodzic CC chyba, ze życie moje i dziecka bedzie zagrożone, a tak nie ma szans

Boshe ale mnie mdli:-(

ja Cie rozumiem :tak: ale nie każda kobieta wytrzymuje ból ;-)
jeszcze Cie mdli??? :szok:
mnie już na szczęście przeszło ;-)
 
ja Cie rozumiem :tak: ale nie każda kobieta wytrzymuje ból ;-)
jeszcze Cie mdli??? :szok:
mnie już na szczęście przeszło ;-)

dokładnie nie każda kobieta wytrzyma ja miałam bez znieczulenia wyrywane 2 ósemki i dałam rade a trwało to wyrwanie jednej 45min-1 h i dałam rade wiec tutaj tez dam:tak:

Dzisiaj mnie cos mdli bo najadłam sie surowej papryki i chyba dlatego:-(

ja zmykam życzę
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dokładnie nie każda kobieta wytrzyma ja miałam bez znieczulenia wyrywane 2 ósemki i dałam rade a trwało to wyrwanie jednej 45min-1 h i dałam rade wiec tutaj tez dam:tak:

Dzisiaj mnie cos mdli bo najadłam sie surowej papryki i chyba dlatego:-(


wow :szok: to Ty dzielna kobita :tak: Respekt!:-)
Myślisz ze po papryce? ;-)
no ja dziś najadłam się zielonych jabłek kwaśnych tak mnie naszło i brzuch mam taki duży jakbym była w 5 miesiącu :-D
 
reklama
Widze ze tutaj jeszcze niejedna ma objawy wczesno ciazowe ( przykro )- ja fakt w tej ciazy troche mialam mdlosci ale gdzies od 7 tyg. zero- nie pozostal mi niec jak tylko ochota na ciagle spanie:)))
Pozaty czuje sie dobrze a powiem nawet ze lepiej niz w poprzednich ciazach- wiec tez mam nadzieje ze bedzie lzej donosic.
Dzieki Pajeczkoo za kciuki- fakt sprzyda sie- lepszy szew gorzej go pozniej sciagnac- tamtym razem wrosl mi w cialo. Ale przynajmniej zabawnie bylow szpitalu przy zdjemowaniu- a w rezultacie i tak sie udalo.
Shyla
ja nie powiem ze naszczescie ze nie mieszkam w Polsce, bo chce tam wrocic ale najpierw urodze tutaj dzieci, a nawet jesli zajde jeszcze kiedys w ciaze w Polsce to zaraz pakuje walizki i zmykam tutaj- bo tutaj mam rewelacyja opieke zdrowotna:)))
Napisał carilka
jakoś zacząć trza, więc witam się!

proszę o ciepłe przyjęcie kolejnej sierpniowej ciężarówki - termin na 22.08 :biggrin2:
dziś kończę 12 tydzień i zaczynam wreszcie czuć, że żyje. mdłości poszły precz i zapachy już tak nie dręczą. wymioty mnie ominęły, ale w zamian wypryszczyło mnie okrutnie ;-)

lecę się zapoznawać z działem sierpniowym!

miłego dnia, bez nieprzyjemnych dolegliwości :cool2:
I ja tez witam i mam nadzieje ze Wszystkie doczekamy szczesliwego konca.



A i jeszcze jedno odnosnie polskich lekarzy- w tym przypadku pediatrow. Ide do takiej jednej rok temu- wszyscy ja chwala wiec wydaje mi sie ze moge sprobowac.
Pierwsze to pytanie o ubezpieczenie, nie mam ale zaplace- wiec jesli place to i zadam porzadnej obsugi- chociaz i bez tego pediatra powinien byc stworzony do dzieci i umiec z nimi rozmawiac. Pani mowi do mnie cytuje"niechze ja Pani trzyma , bo mnie kopie, o widzisz jak mnie kopla" jak nie dalam rady utrzymac 8 miesiecznego dziecka. Dziekuje to ma byc pediatra- tutaj jak mi dziecko zaszczepia to nie pozwola mu plakac dluzej niz pare min. zaraz zaczyna pielegniarka zabawiac. Pokoj do badania takiego dziecka jest tego dziecka, nie wazne ze jej zchcialo sie teraz rysowac. Dziecko ma byc aktywne u lekarza bo po tym lekarz wie czy dziecko ma jakies problemy. Wiec ja wracam do naszego kraju i wiem ze bede dlugo szlukac zeby miec dla malej dobrego lekarza, ale nie spoczne i nie pozwole zeby wizyta u lekarza byla koszmarem dla mojego malenstwa i dla mnie.
A o Stanach nie powiem nigdy slowa zlego- moze dlatego ze to jest kraj moich dzieci i nie wiem czy kiedys nie beda chcialy tutaj zamieszkac???
 
Do góry