reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

Witajcie,
co za fatalna pogoda....cały czas pada :-( no i z mycia okien nici....troszkę pocerowałam parę rzeczy a rano byłam na ćwiczeniach och dały mi w kość ;-)
mallaika super wieści, będzie dobrze :-)
Madziu zdrówka dla Jasia, a zdjęcia super :-)
 
reklama
madzia fajnych masz chłopaków:tak: zdrówka dla Jasia a dla Ciebie skarbnicy pomysłów, co robić z dzieciakami jak zimno i słotno za oknem.

agulek u mnie też oknom przydałoby się mycie, ale poczekam na poprawę pogody;-) gdzie ta słynna złota polska jesień:confused:

ciekawe czy Anecia nadal się w dwupaku trzyma :-D

zimno i wilgoć to dwie rzeczy, których nie znoszę jak występują w parze:wściekła/y: nie dość, że przemarzłam do szpiku kości latając z dzieciakami to tu, to tam, to jeszcze w robocie zaczyna się sezon chorób. Dziś u jednego wychowanka zdiagnozowano bakteryjne zapalenie migdałów. No oczywiście chłopiec zaraża, więc mam nadzieję, że nic od niego nie przechwyciłam:no:
mąż dziś wraca z delegacji - rany jak ja się cieszę:tak: bo po powrocie z pracy jestem tak zmęczona, że nie mam już siły i cierpliwosci to pomysłów Aleksandra:zawstydzona/y:
madzia, anecia jak radzicie sobie jako podwójne mamy z podziałem uwagi na dwoje dzieci? bo ja mam teraz wrażenie, że to nie wykonalne:confused::baffled:
 
Witajcie,
patrzę rano na termometr a tam tylko 1 stopień:szok: masakra idzie zima:wściekła/y: dla zainteresowanych chyba od pn w Lidlu mają być fajne, zimowe buciki w rozsądnej cenie. Dzisiaj muszę posprzątać w domu, bo jutro jadę z Marcinem i koleżanką na konferencję zorganizowaną przez przedszkole. Dzieci mają mieć zabawy, a mamuśki jakieś warsztaty o powrocie do pracy itp.
mallaika spokojnie, jak będziesz miała już dwójkę, dasz radę :-) przecież masz już doświadczenie:tak:
 
Witajcie
ja tylko na chwilkę, zaraz idę spać musze w końcu odespać zarwane noce:). Jasiek był dziś na kontroli u lekarza i jest zdrowy. Ma przez dwa dni jeszcze brać syrop, ale w poniedziałek może iść do przedszkola. Dostaliśmy też skierowanie do kardiologa dziecięcego, bo lekarka słyszała jakiś delikatny szmer na serduszku, więc mamy to sprawdzić.
Agulek udanej konferencji:) oby wykłady były ciekawe:) U nas też zimno dziś rano o 9 było tylko 6 stopni, masakra ja chcę znów wiosnę i lato.
Mallaika hmmm czasem jest ciężko w jednej chwili zająć się dwójką:). Dla mnie był trudny pierwszy miesiąc bo malutki na mnie wisiał, a przecież musiałam też się zająć Jasiem. Potem był spokojniejszy okres bo Mariuszek sobie leżał i nas obserwował, a ja mogłam bawić się z Jasiem:). Teraz znów jest gorzej bo Mariuszka wszędzie pełno, więc zazwyczaj staram się im organizować jakieś zabawy na podłodze, wtedy też mają kontakt ze sobą, a mam pewność że malutki mi nie zleci z kanapy. Wtedy też każdy z nich nie wymaga ode mnie indywidualnej uwagi tylko spędzamy czas w trójkę, a czasem w czwórkę jak tata wróci z pracy:)
Anecia Ania już na świecie?
 
Witajcie,
konferencja super, miło spędzony czas, smakowite ciasteczka i obiadek :-) poznałam fajne osoby, w tym trenerkę rozwoju osobistego, z którą mam nadzieję zapoznam się lepiej :-) zostałam przez Nią zaproszona na szkolenie, tak w skrócie żeby podnieść swoją samoocenę :-) mam nadzieję, że uda mi się pójść. Marcin znowu chory :-( daję syropki, więc może szybko przejdzie ale pewnie jutro nie pójdzie do przedszkola :-(
Madziu Anecia chyba jeszcze w dwupaku, bo miała mi dać znać jak urodzi, czekamy :-) co do kardiologa, to dobrze, że macie skierowanie, lepiej dmuchać na zimne...niestety wiem to na własnej skórze, że często jest to przegapiane...będzie dobrze :-) zapisałaś już Jasia? Ja poszłam z Marcinem prywatnie, wizyta plus echo i po sprawie. Nie było zbytnio kosztowne a uspokoiłam się szybko (podejrzenie wady genetycznej po mamusi). Jak pójdziesz na NFZ to pewnie na wizycie dostaniesz skierowanie na echo. Nie wiem jakie u Was są terminy ale u nas to koszmar :-(
 
Hej Dziewczyny,
a co tu taka cisza?? Dziś do nas przyjeżdża moja Mama. Mieszka za granicą i przyjeżdża raz w roku na ok miesiąc. U nas będzie ok tygodnia. Marcin nie pamięta Babci ale co zrobić ;-) Przez pogodę nie dokończyłam mycia okien ale wreszcie umyłam letnie buty. Teraz jak dobrze wyschną pochowam do pudełek.
Miłego dnia!
 
Agulek ja cierpię bardzo bo przez pracę i obowiązki kuratorskie prawie nie ma mnie w domu i na BB nie mam kiedy zaglądać :( praca w bidulu wykańcza mnie psychicznie i fizycznie, ludzie z którymi pracuję są jak z innej planety i nie bardzo do nich pasuję :( kuratela jest okey i w sądzie przełożeni tez, więc mogłabym zajmować się tylko tym :) we wtorek mam wizytę u gina, może da mi L4 bo bóle w pachwinach ewidentnie wynikają z przeciążenia i tego, że w biegu jestem non stop... USG dopiero 11 października, ale może uda mi się je przełożyć na poniedziałek - lekarz zalecił kontrolne badanie po 10 - 14 dniach, więc poniedziałek teoretycznie byłby dobry, ale nie wiem czy już serduszko się uwidoczni?
Fajnie, że chociaż część porządków jesiennych udało Ci się zrobić. Ciesz się z odwiedzin Mamy, a Marcinek szybko się do Babci przyzwyczai :)
Anecia to chyba urodziła, bo zbyt długo by się zeszło na zmianę operatora ;)
 
Witajcie Dziewczyny
u nas teraz Mariuszek przeziębiony, praca i jakoś znów mniej czasu. Jasio chodzi do przedszkola od poniedziałku, tylko niestety żeby go zawieść muszę zabierać ze sobą kaszlącego Mariuszka, nie mam go z kim zostawić:(. Ja też jestem przeziębiona więc nie mam ostatnio na nic ochoty.
Agulek fajnie że mama do Ciebie przyjedzie, będziesz miała towarzystwo:), Anecia się odzywała?
Mallaika współczuję dziwnych współpracowników, bo to jedna z ważniejszych rzeczy żeby pracować z osobami z którymi można się dogadać. Powodzenia na wizytach:) i oszczędzaj się troszkę:) ja z Mariuszkiem w 8 tygodniu robiłam USG i serduszko już pięknie biło:)
 
Witam dziewczynki :)
Madzia- wiem jak to jest z tymi przeziębieniami. Szkoda ze młodszego nie masz z kim zostawić i wszędzie musisz go brać ze sobą. Mnie czeka to samo.
Ciekawe co z Anecią ?!
Mallaika- ja miałam usg robione w 6 tyg i było już pięknie widać :) U Ciebie tez na pewno będzie :)
 
reklama
Witajcie,
Marcin przeziębiony :-(
Anecia jeszcze w dwupaku, jak tylko mi napisze, że urodziła, dam znać :-)
mallaika współczuję atmosfery w pracy :-( ja miałam usg w 6 tyg i serduszko biło :-)
Madzia zdrówka dla Mariuszka! Ty też dbaj o siebie!
 
Do góry