reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Dziewczyny ja dosłownie na chwilę, jesteśmy po wizycie i jest wszystko pozamykane, póki co na poród się nie szykuję, a wszystko co wcześniej się działo to przepowiadające i tyle.

Misssi - możesz być dumna z Czarka, świetny chłopak. :tak:
Roseann- chyba myślami Cię wywołałam :laugh2: Super, że praca się kręci. :tak: Jak się czujesz?
Agulek80 - a pewnie, że korzystajcie z wiejskich bułeczek, cena pieczywa u nas poszła w górę sporo i podobno to nie koniec. :confused2:
 
reklama
Witam:)
Wreszcie niedziela i moge odpoczac... mam dzis taaaaaaaaakiego lenia:-D
Odzwyczaiłam sie od rannego wstawania a teraz kazdy dzien na wysokich obrotach i wieczorem padam! Zasypiam na siedzaco!
Olo do przedszkola juz tak chetnie nie idzie... ale jak juz mnie nie widzi to jest ok:tak: nie płacze, ładnie sie bawi, je:tak: Najgorsze sa rozstania. I spi mi teraz bardzo niespokojnie. Płacze co noc:-( a ja ulegam i go zabieram do siebie... Widac ze bardzo teskni za mna, nie spuszcza mnie teraz z oka, musi byc tam gdzie ja wiec nawet umyc sie nie moge jak nie spi i w domu tez niewiele moge zrobic. Bo ciagle mnie ciagnie do zabawy.
W piatek byłam na moim pierwszym zebraniu:-) nudy... a Olek wpadł w histerie bo musiałam go z babcia zostawic.:baffled:
Bylismy u kardiologa:tak: echo wykonane połowicznie. Nastepna wizyta za rok i wtedy sie zrobi powtornie badania. Ale na razie leczyc nie trzeba- obserwowac:tak: (bo tetno dalej przyspieszone i jakas niedomykalnosc zastawki wyszła)

W srode idziemy na bilans dwulatka, dam znac po:tak:

Powiem Wam szczerze ze Olo przez ten tydz tak sie rozwinął! Szok ile daje kontakt z grupa! Mowi wiecej, jest bardziej samodzielny! Oby tak dalej:-)

Wczoraj zaczelismy nowy kurs na basenie:-D Olek sam chce pływac i mi sie wyrywał hehe

roseann a jak tam Maja sobie radzi?

lili jakis raporcik co u Ciebie poprosze!:tak::-)

madzia jak tam sie czujesz? Co nowego u Jasia?

agulek teraz o dobre pieczywo trudno, jak bym miała czas i telent to bym sama piekła... kiedys sie za to wezme:tak: a jak po bilansie? Nie wiem czy pisałas czy nie doczytałam:baffled:...
 
Jakos znalazlam chwilke zeby maznąc co u nas:)
My juz po bilansie 87 cm 12,5kg :) Po pobycie nad morzem tez super młody nauczyl sie jesc wiele rzeczy ktorych wczesniej nie chcial ! Ogolnie byl strasznie zadowolony a szczegolnie z rejsu statkiem no i ogromu piasku hehe:)Kapiele w morzu tez przyniosly wielke radosci:)
W pon idziemy na kontrole głowki wiec mam nadzieje ze bedzie ok!! od 17 wrzesnia zaczynamy rechabilitacje 4tyg no i spokój do kwietnia:)
Piotrek rozkreca sie z mowieniem co prawda powoli ale jakos idzie::)Tyle co u nas:) Jak znajde czas wstawie kila zdjec z nad morza:)
 
Ja samolubnie dzisiaj. :zawstydzona/y:

Skurcze co 10 minut, właśnie się wykąpałam, torba w samochodzie, rzeczy i akcesoria dla Ady w pogotowiu, dziadki gotowe na przejęcie wnusi.

Pizza zamówiona, czekamy na dostawę, trzeba się najeść trochę śmieci jeszcze :-p

No chyba już odwrotu nie będzie, oby oby. :tak:
 
Witajcie Dziewczyny:)
Ja dziś trochę odżyłam, w zeszłym tygodniu mój mąż pracował na drugie zmiany, więc po pracy byłam sama z Jasiem.
Koralowa super tort:) Gratuluje zdolności:)
Agulek
, przeprowadzicie się i pomału sobie wszystko dokończycie, choć napewno tak jest trudniej. Pamiętam że my z mieszkaniem chcieliśmy tak zrobić, wykończyć łazienke i się przeprowadzić jak najszybciej:) Ale udalo nam się znaleźć super ekipe i w 3 tygodnie zrobili nam wszystko łącznie z powieszeniem karniszy i pomocy przy przeprowadzce i cenowo w cale też nie wyszło tak strasznie:)
Roseann z jedej strony super że masz tyle pracy:) ale z drugiej uważaj na siebie i maleństwo. Fajnie że Maja odnalazła się w przedszkolu:)
Misssi :) jaki mądry chłopczyk z Czarka:) teraz już coraz częściej będzie Ci pomagał przy maluszku:)
Luizka super że wakacje udane:) i że Piotrusiowi podobało się morze i plaża:) Jasio też uwielbia plaże:)
Lilijanno też trzymam bardzo mocno kciuki:)
Różyczk@ pomału przywykniecie do nowego planu dnia:) i normalne jest to że Olek mniej chętnie chodzi do przedszkola niż na początku. Jasio jak poszedł do żłobka po przerwie to też dwa pierwsze dni były spoko, ale potem średnio chciał chodzić, ale teraz już jest ok bo wie że idzie z tatą do żłobka i że mama potem po niego przyjdzie. Zgadzam się że dzieci w grupie dużo szybciej się uczą, u nas Jasio lepiej je:) tzn próbuje jeść różne rzeczy, bo jak w domu np dawałam mu naleśniki albo placki to pluł, a teraz chętnie je takie rzeczy:)

Co do bilansu dwulatka to chciałam Jasia zapisać, ale pani kazała mi dzwonić dopiero w październiku bo we wrześniu nie ma już miejsc, a jak już teraz chciałam Jasia na październik zapisać to mi powiedziano że nie można bo nie wiadomo jak będą lekarze przyjmować:/ paranoja, chyba musze poszukać innej przychodni, tu było dobrze bo blisko, ale ciężko się dostać do pediatry i drugi minus że często się oni zmieniają. Ostatnio sama zmierzyłam Jaśka i ma ok 87cm i waży ok 12kg więc swoimi wymiarami troszkę zbliżył się do swoich rówieśników:) No i mój maluch to normalnie nawija jak szalony:) ostatnio uczy się słówek po angielsku:) i ich wymawianie idzie mu czasem lepiej niż ze słowami po polsku:) ogląda ostatnio jedną bajkę gdzie mówią troche po angielsku i po polsku:) i powtarza sam:). Dziś byliśmy na spacerze i przejeżdzała obok nas rodzina na rowerach i Jasio zaczął opowiadać co widzi. Mówi: "chłopiec jedzie na rowerze, pani jedzie na rowerze, pan z dziewczynką jedzie na rowerze". Rodzinka przejechała kawałek dalej i słysze jak ta pani mówi:"taki mały a tak gada":) Ciesze się że mój synek tak ładnie mówi, ale czasem przydały by mi się jakieś zatyczki do uszu:) bo on nie mówi tylko jak śpi:) choć czasem przez sen też mu się zdarzy:)
A ja dzieś zrobiłam mały porządek w ogródku, wczoraj przejrzałam część starych rzeczy po Jasiu i odłożyłam takie, któych już nie będziemy używać dla drugiej dzidzi. Jutro wrzuce je do jakiegoś pojemnika z używaną odzieża. Podobne porządki musze jeszcze zrobić z naszymi ciuchami. Dziś też byłam na zakupach, połaziłam sobie po ikei, chciałam zobaczyć jak na żywo wyglądają niektóre meble bo czeka nas małe przemeblowanie i obkupiłam moich chłopaków, każdemu kupiłam kilka ciuchów i po jedej parze butów:) sobie też kupiłam dwie bluzki, wiełam troszke większe to przydadzą się później. Ja nadal w swoich normalnych ciuchach chodzę, zaczął się 16 tydzień a mi brzuch troszkę się zaokrągla wieczorami. Mam nadzieje że z dzidzią wszystko w porządku, bo USG mam dopiero 20 września.
 
reklama
Do góry