reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Lea dzęki za opis porodu, nie mogłas tego napisac lepiej :) dosłownie w wielu miejscach to tak jakbym czytała os swoim porodzie :) super że tak szybko poszło. No na pewno szybko dojdziecie do ładu z kochaną dwójeczką. U nas też już dużo lepiej, wiadomo potrzebuje jeszcze dodatkowej pary rąk , szczególnie rano i przy kąpaniu ale jest już coraz lepiej. Maluszek tylko co jakiś czas jest podrapany po buzi bo starszak robi mu cacy cacy i od czasu do czasu cacy kończy sie niestety drapnięciem. ale pracuje nad tym i mam nadzieje że to niedługo się skończy. pozdrawiam
 
reklama
Koralowa - cały czas kciuki trzymam. :tak:
Panienka - no to trzeba tylko liczyć, że dzieciaki nam z tego powyrastają. ;-)
Lea28 - kciuk iza dobrą organizację i chęć współpracy Leo. No a Xavier to był mój typ ;-) Ładnie.
Misssi - a jak Ty się organizujesz? Dajesz radę? Mąż się angażuje? No i jak tam w ogóle? Pierwszy miesiąc już Wam minął, wielkie gratulacje. :tak:

Agulek80, Madzia83, Milusia, Roseann, Luizka - hop hop :-)

Na banka kogoś pominęłam :zawstydzona/y:

A u nas:

Obiad u cioci.

Pierwsze zdjęcie przedstawiało Adzika pałaszujacego na podłodze na tym a'la stoliku i siedzącego na swoim krzesełku.

Zdjęcie numer dwa brzmiało "Wszystko było dobrze dopóki nie zaczęli kosić trawy pod oknem, zgrabnie mi wytłumaczyła, iż stolik należy umieścić troszkę wyżej by mogła prowadzić obserwację. "

Zobacz załącznik 469067
Sms numer trzy brzmiał "ściągam Ją, ona nie umie tylko obserwować, a myłam okno" :oo2:
 
Witajcie Dziewczyny
i znów jestem tu tylko tak z doskoku:(, czytam Was na bierząco ale na odpisywanie nie mam czasu, albo sił. Jak tylko mam wolną chwilę to staram się ją spędzić na dworzu z chłopakami. Ale chyba jeszcze z dobry miesiąć i powinno się wszystko w pracy unormować:). A dziś popołudniu zamiast sprawdzać rysunki do pracy robiłam ciasta, teoretycznie jutro mam imieniny, ale wogle ich nie obchodzę, tylko do pracy jakieś ciacho trzeba przynieść:) więc upekłam sernik cytrynowy na parze i 12 babeczek:) teraz piecze się drugi taki sam sernik, dla mojego męża i Jasia:). U nas poza brakiem czasu z mojej strony, wszystko dobrze, Jasio rozbrabia, starszny z niego uparciuch, ale jest kochany. Ostatnio jest fanem bajki Tomek i przyjaciele, wkółko by mógł to oglądać, potrafi powiedzieć jak każda ciuchcia ma na imie:) ostatnio dostał też koszulke z tomkiem i trzy ciuchcie z tomka do zabawy w wannie. I najchętniej tylko by chodził w tej bluzce a z zabawkami się nie rozstaje:) Wczoraj byliśmy u moich rodziców, przy okazji pojechaliśmy sobie nad morze i przywieźliźmy sobie z plaży trzy wiadra piachu do pisakownicy:) Zaraz wkleje jakieś fotki w drugim wątku:) Cieplutko Was Wszystkie Pozdrawiam:)
 
Witajcie,
trochę mnie nie było ale w piątek rano pojechaliśmy do rodzinki. Wróciliśmy wczoraj ok 14-tej. Wieczorem sprawdziłam pocztę, ale nie miałam siły i chęci na pisanie. Marcin jeździ już jak szalony na swoim rowerku od jakiegoś czasu. Nawet po trawie już nieźle Mu idzie :-) jestem z Niego bardzo dumna. Odpieluchowanie również idzie ok, straty już są bardzo niewielkie. Dużo czasu spędzamy na dworze, przez co nie mam na nic czasu w domu. Obiad na szybkiego, najczęściej jak Marcin śpi.
Teraz już będę pisać częściej. Poczytam co u Was, mam nadzieję, że mi się uda przed pobudką Małego.
Pozdrowionka dla Was i buziaki dla Dzieciaczków!
 
Napisze tylko co u nas. Akurat jestesmy w domku ale jutro juz wracamy na dzialke;p;p Czasu malo bo jezdze na rechabilitacje i ucze sie na prawko bo wreszcie sie wybralam zapisac;p;p Dni uciekaja miedzy palcami nawet nie wiem kiedy i z poniedzialku odrazu jest weekend. U Piotrka nic nowego wszystko po staremu :) buzaiki jak bede miala wiecej czasu to napisze wiecej:)
 
A u nas wczoraj ni z gruszki ni z pietruszki Ada 38,4, wczoraj obyło się bez lekarstw, bo nie chciałam Ją faszerować od razu, spała w nocy z przerwami na przytulenie do mamy, teraz jak patrzałam to wydawałoby się, że jest ok, ale i tak A. z Nią zostaje w domu do obserwacji. Wczoraj jeszcze biegunkę miała, a śmierdziało to, fujjjjjjjjjjjj :-p
 
Lili, zdrówka dla Ady!
luizka, trzymam kciuki za prawko&&&Ja 4.06 mam egzamin:)
agulek, gratulacje dla Marcinka za pieluchy i rowerek. Możesz pokazac jakoś jaki macie, bo ja chcę Mai kupic, ale jak mierzymy w sklepach, to najczęściej nie dosięga do pedałów:)
Madzia, spóźnione życzenia imieninowe:)Synek koleżanki też jek fanem Tomka ima już tapetę, pościel, łóżko, większośc ubranek...:)
koralowa, czym się martwisz? Kiedy wizyta?
misssi, lea, trzymajcie się Dziewczyny:)
U nas ok. Weekend u Dziadków. Maja się rozgadała strasznie. W trzy dni parę nowych słówek i zaczyna coraz więcej powtarzac:) Pielucha już tylko na dłuższe wyjścia i wyjazdy. Sama je obiadki ( przy zupie jeszcze robi się lekki chlewik:)). Poza tym biega jak nakręcona, wszędzie włazi, skacze z fotela na podłogę i ogólnie często mnie o zawał przyprawia.
Straszny czort się w Niej czasem odzywa, ale ukracamy to każąc Mai iśc do kąta( co robi z wielką radością), przeprosic i obiecac, że już nie będzie. Maja nie potrafi obiecac podnosząc dwa paluszki jednej rączki do góry, dlatego podnosi i przykłada do siebie dwa paluszki wskazujące:) Komicznie to wygląda:)
Miłego dnia!
 
KONKURSOWO

Konkurs AKUKU - "Jak poradzić sobie z niejadkiem"

PROSZĘ BRAĆ UDZIAŁ, CZEKAM TAM NA WASZE WPISY
wink2.gif

 
Witajcie Dziewczyny,
dziś byłam w pracy, jak wróciłam Marcin właśnie zasnął. Ja na szybkiego coś przekąsiłam i zaraz będę musiała coś ugotować. Koszmarnie boli mnie głowa :-( pewnie przez pogodę, choć już się zastanawiam czy nie przez coś poważniejszego:confused:
roseann gratki za postępy Małej. Dla rodziców to duma, jak dziecko zdobywa nowe umiejętności. A jeśli chodzi o wchodzenie wszędzie, to znam to doskonale ;-)
Lilijanna jak dziś Ada?
 
reklama
Agulek80 - nie wymyślaj z tymi bólami :dry:

Ada dziś bez temperatury, ale biegunka trwa nadal, dostaje póki co dicoflor, smecty na razie nie chcę podawać, zobaczymy.
 
Do góry