reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

reklama
pajka, zmien zwykly magnez na aspargin, lub lykaj dodatkowo potas. Ja lykalam mega ilosci magnezu po ciazy, a skorcze na nogach ciagle mialam straszne. Dopiero zazywanie potasu pomoglo.

liljanka, no to niezle poszalalas z ta kurteczka p/deszcz. ;) Ale fakt, ten stroj z lidla jest fajny i wytrzymaly. No i niedrogi w porownaniu z identycznym strojem np. z rosmanna, ktory kosztuje 2x tyle. Z tchibo to roznica chyba 4x. Widzialam te plaszczyki z biedronki i jakosciowo to bylo to co nam sie porwalo za pierwszym razem. Ale rzecz dobra do torebki, gdy nagle spadnie niezapowiedziany deszcz. Gucie to i my bysmy nie kupili. Tylko babcia z dziadkiem dali 200 zl na zajaca z intencja na te wlasnie buciki.

rozycz@, ja kupilam gucie w rozmiarze 24 i maly juz w nich smiga. Sa na niego akurat.

luizka, gratki. :)

a ja mam zapalenie gardla. Nie wiem po czym, bo nic zminego ani nie jadlam ani nie pilam. Chrype mam straszna i caly czas musze odkaszliwac ciecz, ktora mi splywa w dol.
 
Mały zasnął, o dziwo tak wcześnie ale może przez pogodę?! Byliśmy na dworze, poszalał trochę po kałużach i nie tylko ;-) Wiecie, że moje dziecię robi juz przewrót w przód:szok:normalnie byłam w szoku, ogólnie jest sprawny ruchowo, wchodzi wszędzie gdzie tylko może, a gdzie nie może, to próbuje ;-)
Misssi jak już rozpakowana??
Pajkaa oj bidulko, łykaj magnez i potas. Fajnie, że fasolka już kopie :-) na początku są to miłe kąpnięcia, później już troszkę mniej ;-)
różyczk@ fajnie, że zakupy udane no i kwiatuszek do kolekcji :-) ja też coś nie mam humorku, może przez pogodę?!
luizka gratki za egzaminy! Idziesz jak burza :-)
koralowa nam płaszczyk z Biedronki odpowiada, Marcin też parę razy się przewrócił i nic się nie stało...a kasa niewielka wydana ;-)
Lilijanna jak po wizycie i jak się czujesz?
roseann co u Was?
Zaraz zabieram się za obiad. Dziś schaboszczaki z ziemniaczkami :-)
Miłego dnia!
 
agulek, no w tym starym plaszyczku maly tez gdy sie wywrocil to nic sie nie stalo. Dopiero, gdy go probowalam podniesc i pociagnelam za reke. ;) Ale moze to tez wina rozmiarowki. Maly byl dosc cieplo ubrany i plaszczyk byl w zasadzie na styk. Ledwo go zapielam. A moj maly nie jest wcale pulchny, a plaszczyk na 2 lata. Jakby bylo ciut wiecej luzu to moze czegos takiego nie mialoby miejsca. No ja sie zezloscila, bo stroj przeciwdeszczowy przez to wyszedl drozszy. Ale coz. Bylo, minelo. ;)
 
My już po obiedzie i pewnie zaraz znowu pójdziemy na dwór. Szkoda, że jest tak mokro ale ponoć w następnym tygodniu będą upały...oby :-)
koralowa myślę, że płaszcz przeciwdeszczowy powinien być luźny. Jak jest opięty, może pęknąć ;-) najważniejsze, że teraz jesteś zadowolona z kompletu na deszcz :-)
 
Witajcie Dziewczyny:)
Melduje że żyje:) w pracy nadal beznadzieja, w piątek np byłam tam prawie 12 godzin, ale w weekend trochę więcej czasu spędziłam z moimi chłopakami. Jasio miewa się dobrze:) łobuziak z niego, mówi coraz ładniej, zaczyna powtarzać słowa piosenek:) ale ostatnio najfajniejszym zajęciem są prace w ogródku, pieli, podlewa i najchętniej wogle do domu by nie wracał:) Zaraz wstawie kilka zdjęć z wczoraj:). Postaram się odzywać częściej, ale teraz musze uciekać bo jeszcze troche zostało mi do zrobienia. Cieplutko Was Wszystkie pozdrawiam:)
 
Ostatnia edycja:
A my dzis jeszcze po obiadku bylismy na spacerku w lesie maly szlal biegal z kijami heh Pózniej pojechalismy na zakupy i kupilam malemu czapke z daszkiem H&M bo juz sie cieplo robi;:)A tak po za tym moj maly małpiszon zaczyna sie wszedzie wspinac dzis znalazlam go na biurku siedzacego wlazl na swoja kanapke na oparcie musial sie podciagnac i usiasc skubaniec nawet nie wiem jak on to zrobil i ile sily musial w to wlozyc wiec musialam zrobic przymusowe przemeblowanie u niego w pokoju.
 
Dziewczyny melduję się jeszcze nie rozpakowana, chociaż dzisiaj na placu zabaw myślałam że lada moment bede wzywac pogotowie,a to pewnie przez to że mój smerf nie dał mi usiąśc ani na chwilę. No a do domu to normalnie nogami ciągnełam :) może dzisiaj w nocy bedzie jakaś akcja..
Luizka ja też kupiłam małemu czapke z daszkiem w h&m ale rozmiar to wzięlam na oko na 4-6 lat no i pasuje, masakra :) Gratulacje z powodu ukończenia szkoły.
 
reklama
hej ,hej
ja tylko zobaczyc czy nasza missi sie rozpakowala! kochana trzymam kciuki zeby sie ruszylo.

u mnie nadal humoru brak, dzisiaj spalam caaaale dwie godziny:crazy: ehhhh.... kurcze te przepowiadajace skurcze sa takie bolesne :baffled: jak sobie pomysle ze te porodowe sa 100 razy bardziej to mi slabo!!!!
w sobote bylismy na ostatnich bejbikowo-porodowo-szpitalnych zakupach, Leo dostanie od brata w prezencie rowerek jak przyjedziemy ze szpitala. ja juz wszystko przygotowane , torba do szpitala sie "wietrzy":sorry:. w czwartek wyizyta u gina na 8.30

no to tyle buziaczki
 
Do góry