I ja się witam po świętach.
Luizka - Adrianna w kościółku też była ze swoją święconką, tylko w pewnym momencie cisza w kościele, a Ona zdjęła serwetkę, którą miała przykryty koszyczek i zaczyna "am am mniam mniam mniam, am am mniam" I tak jedzie, na cały kościół

No śmiechu mieli ludzie co niemiara.
A my zamiast się wstydzić to dumni jak te pawie. ;-)
Lea28 - przeczytaj książkę "język dwulatka", jest dostępna w pdf w Internecie, poszukaj, warto. Mi kilka spraw rozjaśniło i jest ok, kilka udało mi się zawczasu zaniechać, bo już wiedziałam co robić. No i trzymaj się w dwupaku jak najdłużej.
Agulek80 - jak u rodzinki?
Roseann - jak się czujesz?
Różyczk@ - hop hop?
Anecia1111 - jesteście po śmingusie?
panienka - co tam u Was?
Misssi - teściowa grzech obcięcia syńciowi włosków przetrawiła przez święta?
Pajkaa - laliście wodą?
My pomimo chłodnej pogody, słoneczko grzało, jeszcze mocniej wiało, spacerki codziennie zaliczaliśmy i to wcale nie takie krótkie. Ale warto było od stołu odejść, choć u nas napadów na żarło nie było. Normalnie jedzenie, dodatkiem było słodkie, które gdzieś tam trzeba było upchnąć.
Pochwalę się naszymi mazurkami ;-)
Luizka - Adrianna w kościółku też była ze swoją święconką, tylko w pewnym momencie cisza w kościele, a Ona zdjęła serwetkę, którą miała przykryty koszyczek i zaczyna "am am mniam mniam mniam, am am mniam" I tak jedzie, na cały kościół




Lea28 - przeczytaj książkę "język dwulatka", jest dostępna w pdf w Internecie, poszukaj, warto. Mi kilka spraw rozjaśniło i jest ok, kilka udało mi się zawczasu zaniechać, bo już wiedziałam co robić. No i trzymaj się w dwupaku jak najdłużej.
Agulek80 - jak u rodzinki?
Roseann - jak się czujesz?
Różyczk@ - hop hop?
Anecia1111 - jesteście po śmingusie?
panienka - co tam u Was?
Misssi - teściowa grzech obcięcia syńciowi włosków przetrawiła przez święta?

Pajkaa - laliście wodą?
My pomimo chłodnej pogody, słoneczko grzało, jeszcze mocniej wiało, spacerki codziennie zaliczaliśmy i to wcale nie takie krótkie. Ale warto było od stołu odejść, choć u nas napadów na żarło nie było. Normalnie jedzenie, dodatkiem było słodkie, które gdzieś tam trzeba było upchnąć.
Pochwalę się naszymi mazurkami ;-)