Witajcie
Kaarolina zazdroszczę ferii

też bym chętnie sobie na kilka dni wyjechała, ostatio czas strasznie szybko mi mija ide do pracy w poniedziałek rano i zaraz jest piątek, potem sobota i niedziela szybko mija i od początku to samo, normalnie życie ucieka między palcami
Agulek no to z tym jedzeniem to u nas podobnie

najchętniej ostatnio Jasio by jadł tylko kanapki i serki homogenizowane bo to bardzo ładnie je sam

a przy obiedzie ma juz problem zeby nałożyć sobie coś na swój mały widelec albo łyżkę i się wkurza, wtedy w połowie takiego jedzenia woła żę chce "chlibek" albo "seki"

albo daje widelec i mówi żeby pomóc

ostatnio nawet sam idzie do kuchni i staje przy lodówce i woła "seki" a jak chce kanapke to staję przy szafce w kuchni i woła "chlibek"

. A ze spaniem to mamy problem w weekend w dzień, bo Jasio zabardzo nie chce leżeć w łóżeczku, przyzwyczaił się że w żłobku są na podłodze rozłożone materace i tak spią

i w domu też ściąga poduszki na podłogę kładzie się na nich i przykrywa się kocem

.
Luzika fajnie że pierwszy etap rehabilitacji skończony, w końcu troszkę czasu spędzicie w swoim domku, bo z tymi dojadami to faktycznie nie zaciekawie mieliście. Trzymam kciuki za wyniki badań żeby wszystko było dobrze

. U nas też się cieplej zrobiło, sporo śniegu nowego napadało i dziś Jaś z tatą troszkę szaleli na sankach u nas w ogródku, Jasio teoretycznie miał przez weekend nie wychodzić na dwór przez zapalenie spojówek, ale wczoraj i dziś na trochę z nim wyszliśmy, bo nie wiadomo jaka będzię pogoda za kilka dni
A mi weekend minął strasznie szybko, dobrze że nie miałam żadego dodatkowego zlecenia tylko z pracy na etacie dostałam do domu jedną rzecz do sprawdzenia, ale zrobiłam to dziś przez jakieś 5 godzin, trochę rano a trochę teraz i jakoś poszło

W sobotę byliśmy w salonie fiata i kupiliśmy auto :-), tzn narazie wpłaciliśmy zaliczkę i sobie zarezerwowaliśmy, a od jutra będę załatwiać resztę formalności, moi rodzice z babcią zrobili mi prezent, żebym nie musiała dojezdzać do pracy autobusem i tramwajem

, teraz tylko będę musiala sobie przypomniec jak się prowadzi bo już dawno nie jezdziłam samochodem

i myślę czy nie zacząć szukać żłobka gdzieś bliżej naszego domu, tak żeby mój mąż zostawiał tam Jasia, a ja bym go odbierała, był by ok godziny krócej w żłobku niż jest teraz. Tylko nie wiem czy wogle jest coś w naszej okolicy i drugi minus to Jas by musiał na nowo przyzwyczajać się do pań i dzieci, bo do starego żłobka chodzi już 10 miesięcy.