reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Aneciu co do tego wstawania to ja Cie rozumię doskonale, bo jak chce np. mojego szkraba posadzic na dywanie to on tak mocno i sztywno prostuje nogi, aby go tylko nie posadzic:szok: he he....wtedy kawałek z nim sie przejde i mam juz spokój;-)
Pajko co tam u Sebusia jak uczulenie????....i jak mamcia???:-)
 
reklama
Aneciu moj Sebus wstaje sam chwyta się łózka i wstaje i nie neguje tego lekarze nam owili jak chce, nie jest zmuszane znaczy, ze do tego dorósł i nie należy u niego tego korygować bo potem będzie to odbieral, ze nie moze tak robić:) każde dziecko się rozwija w swoim tempie. Jedno dziecko siada samo w wieku 7 miesiecy a inne w wieku 9 miesiecy - nie należy dzieci zmuszać. Jak wstaje sam nie w tym nic złego :) Także kochana nie stresuj się :)
Moj Sebus wstaje sam i ja nie widze w tym nic złego :) bo do niczego go nie zmuszam:)

Bombusiu uczulenie nadal jest teraz od proszku.... zmieniłam na białego jelenia :) z mamą dobrze, ma usg 20 i wtedy bedzie wiadomo czy ta torbiel to cos poważnego, czy nie. Dziękuję kochana , ze pytasz :*
No i całuski dla Alanka z okazji 9 miesięcy :)
 
Ufffffff maluch juz padł na noc chyba mu idą następne ząbki bo b. był dzisiaj marudny po południu:no:, a daaawno taki nie było:((((
Dzis rano M opuścił łózeczko Alanka na najniższy poziom, bo juz było b. niebezpiecznie jak wstawał !!!

Pajko, a po jakim proszku to uczulenie ma Sebuś, po tym jeleniu właśnie????.....oby z naszymi Mamciami było wszystko w jak najlepszym porządku kochana, moja ma w poniedz. zabieg i juz sie zamartwiam:-(
 
Ufffffff maluch juz padł na noc chyba mu idą następne ząbki bo b. był dzisiaj marudny po południu:no:, a daaawno taki nie było:((((
Dzis rano M opuścił łózeczko Alanka na najniższy poziom, bo juz było b. niebezpiecznie jak wstawał !!!

Pajko, a po jakim proszku to uczulenie ma Sebuś, po tym jeleniu właśnie????.....oby z naszymi Mamciami było wszystko w jak najlepszym porządku kochana, moja ma w poniedz. zabieg i juz sie zamartwiam:-(

Nie nie Bombusiu uczulenia dostal po Dzidziusiu... Jelnia testujemy... jak juz na to bedzie uczulony zostaje szare mydlo
 
hej mamusie

zdycham dzisiaj, brzuchol mnie boli jak na @ ale na razie nic nie widać :/ qrde, w sumie mogła by już przyjść bo bym wiedziała, że moje jajniki cykają jak dawniej :p

co do chodzenia to mój łobuziak rwie się jak szalony. sam staje przy ławie, kanapie, szafe tv i próbuje chodzić trzymając się krawędzi. no i cfaniak nauczył się tyłkiem schodzić z łóżka! :p jest strasznie ruchliwy. prostuje nogi jak druciki i stawia kroczki nawet w miejscu. każdy dzieciaczek ma swoje tempo. niektóre chodzą majac nawet 7 msc. szkrab mojej koleżanki ma 10 msc i już śmiga dość sprawnie. nie ma co na siłę bo szkoda kregosłupa, ale tez nie ma co ograniczać i hamować rozwoju naszych ruchliwych robaczków ;)

ło jezu, alanek wcina danio a Gabulski ostatnio nawet śledzia w śmietanie degustował :p ale rzeczywiście te sztuczne serki i jogurty to chemia paskudna. od jakiegoś czasu kupujemy tylko jogrt naturalny i dodają sobie domowy sok, płatki albo owocki ze słoika lub suszone. pyszota!
mój facecik kilka razy nawet dostał jajecznicę ze szczypiorkiem na masełku, wcinał aż mu się uszy trzesły i zadnych wysypek czy problemów z brzusiem nie było.hitem są kulki z kaszki manny i ciasto marchewkowe ;) generalnie je to co my, tyle że jego porcji nie doprawiam, bynajmniej nie tak jak naszych. a no i mój dzieć uwielbia parówki :p ale tych akurat nie chce mu dawać bo to same śmieci. znalazłam info ze w sklepie ze zdrowa zywnoscią mają parówki dla dzieci z cieleciny bez syfiastego składu :) podchodzę bardzo spokojnie i bezstresowo do diety mojego dziecka. dostaje dużo warzyw, owoców i często ma okazję posmakować czegoś nowego. nasz zaufany lekarz mówi, że wsio jest ok.
 

Witajcie Dziewczyny
Dawno mnie tu nie było, ale jakoś ostatnio mam mało wolnego czasu, z domu wychodzę o 5:30, a do domu wracam najwcześniej o 16:30, potem szybko jakiś obiad, do 20:30 spędzam czas z Jasiem, a jak już śpi to na mnie czeka druga praca i tak ucieka mi dzień za dniem.
Jasiu już jest zdrowy, tzn. od kilku dni męczy go katar i kaszel, ale jak na początku kwietnia byliśmy u Pani doktor to nam powiedziała, żebyśmy się nie zdziwili jak Jasiu będzie miał katar i kaszel bo idą mu dwie dolne jedynki. Mały po chorobie już chodzi 3 tyg. do żłobka i na razie jest wszystko w porządkuJ fajnie reaguję na inne dzieci i już się nie boi jak osacza go większa liczba osób. Pierwszego maja mieliśmy chrzciny i z męża strony przyjechało 9 osób i Jasiu wcale się nie bałJ No i bez problemu zostaję z innymi osobami samJ. Usypia też sam nawet jak wokół jest głośno, w czasie obiadu na chrzcinach postawiliśmy mu kojec tam gdzie był stół, my sobie jedliśmy obiad a Jasiu miał wszystkich gdzieś i poszedł spaćJ Mój maluch raczej należy do tych leniwych, bo jeszcze nie raczkuję, na razie tylko przesuwa się do tyłu, za bardzo nie lubi leżeć na brzuchu, bo co go położymy to leży chwilę, troszkę się przemieści do tyłu i po jakiś 5 minutach przewraca się na plecyJ. Lubi siedzieć i z tej pozycji potrafi się wyginać na wszystkie strony żeby sobie sięgnąć zabawkę którą sobie akurat upatrzyJ i gada jak najęty, ostatnio próbuję powtarzać słowa które do niego mówimyJ Zębów nadal brak, choć widać że obolałe dziąsła strasznie go denerwują, ale jak na razie dzielnie to znosi, ja pierwszego zęba miałam prawie w 10 miesiącu życia więc u Jasia pewnie też jeszcze z miesiąc poczekamy aż w końcu te dolne jedynki wyjdąJ Serdecznie pozdrawiamy wszystkie sierpniowe Mamusie i ich DzieciaczkiJ
 
Madzia83- widzialam zdjecia z chrztu Jaś przystojniaka super wygladał :-)

andzia 1987 - kochana wspolczuje ze boli brzuchol mnie przed okresem jak i w okres nie boli a przed ciaza normalnie umierałam z bólu.. i jednak u mnie się sprawdzilo ze po porodzie nie bede odczuwała bolesci :-) Super brzdac juz chce chodzic faaajnie zazdroszcze moja do tyłu tylko raczkuje, nie podnosi się jeszcze sama.

Bombusia - witaj w klubie kochana Moja tez ostatnio strasznie marudna jest.. też idą jej ząbki znaczy 2 ząbek eheh :-)



A u nas wszystko ok tylko mała dostała katarku :-( A takto drugi ząbalek rośnie :-)
Ogólnie jakoś jest ostatnio marudna... czasem nie do wytrzymania:-D:wściekła/y: Ale jakoś daje rade hehe
Za jakieś 2 tyg wracam do pracy znaczy 7-8 zmian po 12h w miesiacu bede miala wiec zadna praca hehe a jakis pieniazek zawsze wpadnie :-) Zwlaszcza ze w czerwcu wyjezdzamy nad morze a pod koniec lipca robimy chrzciny.

Jestem ciekawa jak mała zaaraguje na morze, piasek :-) Mam nadzieje ze nie bedzie go brała z raczki do buzi heheh
 
No to i ja się przywitam :-) ;-)
Może pokrótce opowiem co u Nas, bo choć "lecę" po forum, nie jestem w stanie odpisać wszystkim :zawstydzona/y:
U Nas pokręcone z poplątanym ;-) Szukamy mieszkanka, Bartuś rośnie jak na drożdżach. Raczkuje, wstaje przy wszystkim czym się da (ba, przy czym się nie da to i tak próbuje ;-) ), trzymany za rączki sam chodzi (ona trzyma za rączki, nie na odwrót).
Nadal jesteśmy bezzębni ;-)
Lecę oglądnąć x factora, póki młody śpi i mogę na luzie obejrzeć tv. ;-) Choć miałam się zdrzemnąć ;-)

P.S. Co do Danio itp.(muszę to napisać). Zgadzam się z Bombusia, każdy wychowuje swoje dziecko jak uważa. Mój syn także dostaje co jakiś czas danio, poza tym codziennie dostaje serek kupiony w biedronce, taki a'la danonki tyle, że 2 razy tańszy i nie widzę w tym nic złego. Jakbyśmy mieli chronić Nasze dzieci przed każdą chemią, to w tym wypadku, do końca życia powinny być na mleku z piersi. To tyle w tym temacie. Dziękuję za uwagę ;-)
 
No pięknie...:confused: Tu prawie 11, a nikt się jeszcze nie odmeldował od wczoraj ;-)
Nieładnie dziewczynki, nieładnie :-p
Ja mówię dzień doberek :-)
 
reklama
witam witam :)
ja na szybciocha bo na spacerek zaraz wybywamy sliczna sloneczna pogoda:)
wczoraj byli u nas znajomi mają rocznego synka myslałam,z e moj Radek ich wywali za drzwi... zaczeli bawić się bączkiem tzn ojciec tego smyka i tak tego bąka wprawiał w ruch, z taką siłą, ze walił nam po meblach - więc moj Radek ostrzejszym tonem powiedział, ze ma skonczyc, bo niszczy nam meble no i na milimetry matka tego chłopczyta złapała tego bąka no inaczej dziecko dostałoby po oczach z mega siłą. Mamy szklaną szafkę wiec M mowi, zeby mały tam nie podchodził a wysjątkowo go interesowała ta szafka - a ma szklane ostre krawędzie - bo moze sobie krzywdę zrobic, bo ostre itd a niestabilnie stoi - a ojciec jego na to- nic mu nie bedzie. No i mnie wkurzył jak powiedział, ze tresujemy swoich synów - tzn on i Radek - jak małe pieski... jejku dziewczyny jak mi sie cisnienie podniosło. Szkoda, ze ja tego nie słyszalam tylko Radek mi to powiedział bo byłaby wojna...powiedziałam nigdy wiecej sie z nimi nie spotykamy


u mnie jest wysypka po glupim brokule :( zalamać się idzie:( teraz ma do krwi rozdrapane rączki bo dostal gotowy deserek z bananem....
 
Do góry