R
RiSiA
Gość
Hejka!
koralowa no to niezłą nockę miałas jak maluch nie spał od 5 do 8.00u nas sie tak nie zdarzyło, kurcze przeciez to najlepsze godziny do spania, ale pewnie to był jednorazowy wybryk;-)
GSC i u Ciebie nocka nieciekawa:-(no pewnie zęby trzeba przejsc przez to i juz;-)a czopki to mozesz zakupic homeopatyczne VIBURCOL dla córci i czasami podac jak baaardzo płacze, aby jej ulzyc o to chodziło!aby sie nie męczyła, bo te zele pomagają na pół godzinki i koniec:-baffled:...doczytałam, ze ta nocka spokojna to super:-)
andziu ojjj przykro mi bardzo z powodu tak trudnej sytuacji, tulam:-(.......a jak maluszek?
Pajko oj nie wiedziałam, ze są sliwki Gerbera, myslałam, ze tylko Hipp robi.......sok kupie jeden na próbe
ja podałam mus z suszonych sliwek i poszedł kupal ogromny
Misssi na pewno naprawiają aparaty ja tez mam popsuty, ale koszt 400 złwiec na razie lezy:-
baffled:
Madzia jeszcze troche i zacznie pełzac zobaczysz, nasz jest 3 min. na kocu a po chwili juz ...........pod kanapą
agulek ja juz o pogodzie nie chce pisac, u nas dzis straszny wiatr:-( a mają przyjsc mrozy po -10 st. a buuuuu:-crazy:
pati swięto minęło spokojnie w niedziele miałam gosci, dzis rodzice przyszli, a jutro tesciowa
panienko nasz jest usypiany w łózeczku , troche sie sam pokotłuje, a jak płacze podchodzę klepie go po pupci delikatnie i odpływa,ale on tak juz od daaawna jest nauczony:-)
A co u mnie:
Mamcia dzis została z Alankiem , a tatus mnie zawiózł do mojej pracy i juz mam wsio załatwione czyli zgode na prace od naszej dr poszłam do naczelnika, podpisał i czekaja na mnie 21.02 , ale jeszcze nie wie gdzie mnie posadzi. no to juz jestem jedną nogą w pracy, musiałam uciekac, bo dziewczyny oczywiscie chciały abym przyszła na pogaduchy, na kawke, no ale tato czekał w samoch. to nie bardzo mi wypadało!
Alan usnął babci na kanapie na brzuszku ,(a na brzuchu to on juz od daaaawna nie spi, tylko na boczkach i na plecach) potem go przełozyła do łózeczka, ale grunt ,ze nie wył za mną tylko ładnie został z babunią!!!!!!!!!! ponadto smiał sie do moich rodziców od ucha do ucha, wiec mama piszczała z radosci.
Jutro egzaminuje tesciową, bo znów muze wyjsc, a ona ma dyzur!
Co do spania to mój spi w tym w co go ubiore po kąpieli, piżamki bedą później .
Nocki ostatnio spoko jak zje ok 24.00 to potem ok.6.00 ,dzis raz pił herbatke o 4.00 wiec najwazniejsze, ze udaje sie przespac bez mleka wiekszą ilosc nocy:-)
tak jest : ja wolę owoce gerbera chodzi o sklad nie mają dodatkowych badziewi
ja tylko na momencik. dzień dziwny...po pogrzebie atmosfera nieco lepsza...
a i tak na poprawę humoru dostałam 5 z masakrycznego, mega hardkorowego egzaminu, z diagnozy psychologicznej![]()
gratulacje
tak jest : ja wolę owoce gerbera chodzi o sklad nie mają dodatkowych badziewi
super wózeczekgsc, zloz, moze akurat sie uda.
a ja wylicytowalam spacerowke. nowa, poekspozycyjna, za 380 zl (normalnie za 900).taka
mojej mamie sie nie podoba
ale mi bardzo
![]()
![]()
![]()
HEJKA!
Nie nadrobie Was niestety, nawet nie za bardzo moge poczytac!
Tesciowa sie sprawdziła na dyzurze z Alankiem, był grzeczny i nie płakał jej, mimo, ze jej miesiac nie widział i jak wychodziłąm to jeszcze spał wiec jestem dumna z mojego synka, ze nie jest mamin synkiem, bo w przypadku gdy ja wracam do pracy byłoby to uciazliwe dla wszystkich.
Wczoraj byłam cały dzień u mojej mamusi, aby Alan sie aklimatyzował no i było fajowo, był dosc grzeczny ładnie spał w swoim drugim łózeczku, bez jakis awantur usypiał, aby tak mu zostało!
A takto mam doła, bo jak patrze na tą pogode to mnie totalnie dobija!w mieszkaniu ciemnica... jeszcze idą mrozy!
Co do korzystania z kasy jako samotna matka to ja tez znam wieeele takich rodzin i bez problemu dostają!
ribko pięęękna waga, nasz pewnie tez cos koło tego, no za 2 tyg, sie dowiemy....ja tez od jutra przechodze na MM nr 2 , bo ma mniej kalorii wiec jak najbardziej wskazane he he !
Ja juz odliczam wyjscie do pracy i czasami sie ciesze,ze ide, bo mam dosc tej pory roku, a jak przyjdzie wiosna nooo ciepła wiosna to nawet jak M malucha przywiezie od mojej mamy po pracy to jeszcze na troszku na spacer bedzie mozna z nim isc, bo w końcu dzień bedzie dłuzszy!
No to sobie ponarzekałam, sorki, ale dzis egoistycznie poszło!
no to super, ze Alanek się sprawował
GSC dobrze, ze malutkiej nic sie nie stało