MiriannaK
Fanka BB :)
hej, ja ledwo ogarniam wszystko
Mój M chory juz 2 tyg, ma ciągle gorączkę ok 39st, drugi antybiotyk, ale mam nadzieję, że już będzie poprawa, bo w środe wylatuje w delegację na tydzień.
za to mnie rozłożyło, smarkam i boli mnie gardło, przeziębiłam się, albo od M zaraziłam. Lila też na lekki katarek i się budzi w nocy.
od dwóch dni sukces: Lila nauczyła się pić z butelki - wygrał Nuk - no i jeszcze zassała z niekapka Canpola, więc spoko. No i wczoraj ok 19 zjadła kaszkę ryżową łyczeczką, potme po kąpieli po 20 troszkę cycka, usnęła i ok 22 sie zbudziła i wypiła z butelki 120ml ( a zwykle nie pije o tej porze już) - no to ja zadowolona, ze może pospi mi do 5-6 a ona sie budziła o 1, potem nie spałą od 2 do 3 , jak i potem jadła jeszcze o 6 i wstała po 7. a ja nietomna.
Starszak w domu tez bo chory był, więc ja mam też sajgon, i nerwówkę, juz od poniedziałku Konrad do przedszkola bez gadania.. będe go woziłą z małą żeby tylko mieć trochę spokoju.
Zaczęłam szukać spacerówki/parasolki i byłam w hurtowni, mój wybór to na razie Delti Dot - parasolka, ale taka bardziej zabudowana, ma posłuzyć jeszcze przynajmniej 2 lata i w zimie dziecku nie może zawiewać. Szkoda, że taki ubogi wybó kolorów.
Mam wprawdzie spacerówkę z mojego Boldera - ale to na spacerki koło domu po wertepach itp, a tamta to do auta i do miasta. Teraz jeszcze uzywam mojej starej spacerówki Graco, bo na nią nakładam fotelik samochodowy, ale jak mała wyrośnie z nosidełka to taka mniejsza soaceróka niezbędna.
też juz kolajną zmianę rozmiarówki zaczynamy - Lilka rośnie szybko i musiałąm na lumpach zaopatrzyć się w kilka body z długim rękawem. W biedronce były fajne kurteczki za 10zł i kupiłam jej różową i błekitną. juz mała nie "chodzi" w kombinezonach, Butki ma z Pepco takie z kożuszkiem na rzepę za 24zł, ale skubana skopuje jak tylko jej założę.. czasami chwilę wytrzyma.
Lilka w dzień juz prawie nie cyca, czasami jej dam do popicia, żeby trochę przeciwciał łyknęła. a tak to kaszki, owocki, obiadki. No i po MM to taka ładna kupka.. serio.. dawno takiej nie miała na cycku.
a ja od 2 tygodni dietuję się, w większości na Dukanowskich przepisach z tym, że jem codziennie warzywa. nie jem ziemniaków, makaronów, ryżu, chleba. Robię pieczywo wg Dukana, i jem sporo jaj i ryb, i drobiu, nabiału,który bardzai lubie i zawsze jadłam dużo a tym, ze teraz odtłuszczony. Wynik taki, że spadło mi na razie 3 kg, i mam nadzieję, że będzie spadać dalej bo mam jeszcze 20kg do zrzucenia. daję sobie na to czas do lata, spokojnie po 1kg /tydz. Trzymajcie kciuki za mnie
przez to tez zaniedbuję BB bo siedze na forum Dukana i szukam przepisów - można całkiem normalnie pojeść a bezkarnie.
małą spi w dzień jakos niechętnie i jak się uda ją na dwie drzemki połózyć to sukces.
Trzymajcie się dziewuchy sorki ze tak tylko o sobie, ale czasu na wszystko brakuje.
patki
Edit: Andzia - oo właśnie mi sie przypomniało, że tez mam taki walec dmuchany z grzechotkami w środku - ide poszukac i nadmuchac. Bo mała się już na macie nudzi. zreszta od razu sie przekręca na brzuch i sie denerwuje bo nie wie co dalej
Mój M chory juz 2 tyg, ma ciągle gorączkę ok 39st, drugi antybiotyk, ale mam nadzieję, że już będzie poprawa, bo w środe wylatuje w delegację na tydzień.
za to mnie rozłożyło, smarkam i boli mnie gardło, przeziębiłam się, albo od M zaraziłam. Lila też na lekki katarek i się budzi w nocy.
od dwóch dni sukces: Lila nauczyła się pić z butelki - wygrał Nuk - no i jeszcze zassała z niekapka Canpola, więc spoko. No i wczoraj ok 19 zjadła kaszkę ryżową łyczeczką, potme po kąpieli po 20 troszkę cycka, usnęła i ok 22 sie zbudziła i wypiła z butelki 120ml ( a zwykle nie pije o tej porze już) - no to ja zadowolona, ze może pospi mi do 5-6 a ona sie budziła o 1, potem nie spałą od 2 do 3 , jak i potem jadła jeszcze o 6 i wstała po 7. a ja nietomna.
Starszak w domu tez bo chory był, więc ja mam też sajgon, i nerwówkę, juz od poniedziałku Konrad do przedszkola bez gadania.. będe go woziłą z małą żeby tylko mieć trochę spokoju.
Zaczęłam szukać spacerówki/parasolki i byłam w hurtowni, mój wybór to na razie Delti Dot - parasolka, ale taka bardziej zabudowana, ma posłuzyć jeszcze przynajmniej 2 lata i w zimie dziecku nie może zawiewać. Szkoda, że taki ubogi wybó kolorów.
Mam wprawdzie spacerówkę z mojego Boldera - ale to na spacerki koło domu po wertepach itp, a tamta to do auta i do miasta. Teraz jeszcze uzywam mojej starej spacerówki Graco, bo na nią nakładam fotelik samochodowy, ale jak mała wyrośnie z nosidełka to taka mniejsza soaceróka niezbędna.
też juz kolajną zmianę rozmiarówki zaczynamy - Lilka rośnie szybko i musiałąm na lumpach zaopatrzyć się w kilka body z długim rękawem. W biedronce były fajne kurteczki za 10zł i kupiłam jej różową i błekitną. juz mała nie "chodzi" w kombinezonach, Butki ma z Pepco takie z kożuszkiem na rzepę za 24zł, ale skubana skopuje jak tylko jej założę.. czasami chwilę wytrzyma.
Lilka w dzień juz prawie nie cyca, czasami jej dam do popicia, żeby trochę przeciwciał łyknęła. a tak to kaszki, owocki, obiadki. No i po MM to taka ładna kupka.. serio.. dawno takiej nie miała na cycku.
a ja od 2 tygodni dietuję się, w większości na Dukanowskich przepisach z tym, że jem codziennie warzywa. nie jem ziemniaków, makaronów, ryżu, chleba. Robię pieczywo wg Dukana, i jem sporo jaj i ryb, i drobiu, nabiału,który bardzai lubie i zawsze jadłam dużo a tym, ze teraz odtłuszczony. Wynik taki, że spadło mi na razie 3 kg, i mam nadzieję, że będzie spadać dalej bo mam jeszcze 20kg do zrzucenia. daję sobie na to czas do lata, spokojnie po 1kg /tydz. Trzymajcie kciuki za mnie
przez to tez zaniedbuję BB bo siedze na forum Dukana i szukam przepisów - można całkiem normalnie pojeść a bezkarnie.
małą spi w dzień jakos niechętnie i jak się uda ją na dwie drzemki połózyć to sukces.
Trzymajcie się dziewuchy sorki ze tak tylko o sobie, ale czasu na wszystko brakuje.
patki
Edit: Andzia - oo właśnie mi sie przypomniało, że tez mam taki walec dmuchany z grzechotkami w środku - ide poszukac i nadmuchac. Bo mała się już na macie nudzi. zreszta od razu sie przekręca na brzuch i sie denerwuje bo nie wie co dalej
Ostatnia edycja: