reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

Hej babeczki, kontrola super, lekarz powiedział że bioderka już idealnie ukształtowane, więc jestem mega happy! Przypomniał o tym by absolutnie nie używac chodzików, nosidełek itp., nie pionizowac dziecka, nie sadzac, nie ciągac. Tylko to co dzidzia zrobi sama jest ok, my nie możemy jej pomagac i przyspieszac pewnych odruchów. Generalnie trza uważac na kręgosłup maluszków, bo jak się dowiedziałam od pana doktora 90% dzieci ma wady kręgosłupa szoookk!!
Pozatym dzień minął naprawdę wspaniale.
 
reklama
Cześć Dziewczyny,
właśnie zaczęło sypać śniegiem:szok:a co do kupy, to już jest ok:tak:wczoraj doszedł jeszcze jeden bobek, a potem duuuuża kupa w kolorach szpinaku;-)dziś już też była kupka, tym razem w kolorze śliwek;-)Marcinowi pomogły śliwki oraz możliwe moje wypicie rumianku i gimnastyka nóżkami:-)Właśnie w DDTVN mówią o szkodliwości żłobków. Ogólnie nie polecają. Dzieci mogą mieć problemy: agrsja, manipulacja, problemy psychiczne. Najlepszy jest kontakt z jedną osobą mamą lub nianią. U mnie żłobek odpada. Za jakiś czas będę się rozglądać za nianią.
Missi super, że bioderka ok:-)co do chodzików to od dawna wiadomo, że są bleee nie ma co przyspieszać, tego co naturalnie samo przyjdzie
Natka trzymaj się dzielnie w odstawianiu od cyca:-)
Co do kaszki, to tak sobie myślę, że poczekam jeszcze ok miesiąca. W sumie zalecenia są od 7, więc mam jeszcze czas. Później spróbujemy i się okaże co będzie:-)
Miłego dnia!

Ponawiam prośbę o głosowanie i dziękuję za głosy:-D
Marcin | Galeria dzieci | BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!
 
missi dopiero teraz byliscie na kontroli ? nam babka kazała przyjsc przed 4 miesiacem, bo wtedy rozpoczyna się kostnienie i gdyby coś było nie teges to łatwiej korygować. a jak kostnieje to już po ptakach, aczkolwiek u naszego bąbla na usg juz było dokładnie widać jądra kostnienia i tkankę dookoła. ale najważniejsze że wsio ok!

hmm...moje dziecko pokochało dmuchany wałek. kupiliśmy taki w smyku, tzw. baby roller. jest przeźroczysty i w środku są kolorowe piłki. kładę na nim małęgo na brzuchu i kulam, tak jak w metodzie bobath, można też na dużej piłce kulać. świetnie działa na bączki ;) na początku grzecznie leżał miał relaks. ostatnio zaczął sam odpychać się nożkami jak żaba, pręży się, wyciąga, a najlepiej jak przed nim położymy jakąś zabawkę, skubaniec próbuje się do niej kulnąć a radocha przy tym nieziemska :p fajnie przy tym ćwiczy plecki. i chyba dzięki temu wałkowi zabiera się za raczkowanie/pełzanie. prostuje nogi, podnosi pup do góry i przesuwa się ciutkę, z reguły na czole (jeszcze nie zaczaił, że ręce też muszą się przesuwać :p ). Polecam, nieduży wydatek, coś ok 20-30 zł a dziecko ma fajną zabawę. bałam się, że sobie krzywdą zrobi tym przesuwaniem i sprężynowaniem na wałku, przecież kręgosłup jeszcze słaby itd , ale lekarz powiedział, że jeżeli zaczyna coś sam kombinować to jest wsio ok. dziecko samo sobie nie zaszkodzi.
 
Dziewczyny,
od poniedziałku 31.01 w Lidlu promocja na pampki = 39,99 zł
  • do wyboru:
  • MINI 94 sztuki (1 szt. = 0.43)
  • MIDI 82 sztuki (1 szt. = 0.49)
  • MAXI 70 sztuk (1 szt. = 0.57)
  • JUNIOR 58 sztuk (1 szt. = 0.69)
myślę, że cena dobra :-)
 
Witajcie Dziewczyny
Duralex Powodzenia w szukaniu niani i dużo zdrówka
Bombusiu Udał Ci się starszy synJ masz w nim wsparcieJ Alanek pewnie pójdzie w ślady starszego brataJ
GSC Nie stresuj się ząbkami ja pierwsze dwa ząbki miałam w wieku 10 miesięcyJ ale podobno kilka miesięcy wcześniej już cierpiałam, za to mój brat pierwszego zęba miał w wieku 4 miesięcy i u niego to bez żadnych problemów wyłaziłyJ
Natka mnie też strasznie ciągnie do słodkiego, ale póki karmię Jasia to faktycznie waga nie idzie w górę tylko pomału spada, zobaczymy jak to będzie jak przestane karmić, będę musiała się wtedy ograniczać. Fajnie że uczulenie pomału znika.
Andzia powodzenia w czasie sesjiJ i trzymam kciuki za awans meżaJ A co do bioderek, my na pierwszej kontroli byliśmy jak Jaś miał 7 tyg i było wszystko porządku ale mieliśmy się zgłosić za 4 miesiące, tak na wszelki wypadek więc jedziemy jeszcze raz pod koniec lutegoJ. No i pomyśle o tym wałku, może namówię męża żebyśmy podjechali do SMYKA i będziemy z Jasiem ćwiczyćJ
Misssi Super że z bioderkami wszystko porządku i dzięki za rady też uważam że nic nie należy przyspieszaćJ
Agulek fajnie, że w końcu w sprawach kupkowych się uregulowałoJ Ja i mój brat chodziliśmy do żłobka i potem do przedszkola i nie mamy problemówJ, wręcz przeciwnie od małego byliśmy bardzo samodzielniJ zobaczymy jak to będzie z Jasiem, jak coś będzie nie tak to najwyżej mój mąż pójdzie na wychowawczy, bo na nianie nas nie staćJ

No a u nas wczoraj był średni dzień i w końcu nigdzie nie pojechałam, mały miał cały dzień stan podgorączkowy, a wieczorkiem 38 stopni, więc był strasznie marudny, ale nie miał jakiś innych objawów choroby. Na noc daliśmy mu paracetamol i do północy jeszcze budził się co pół godzinki z płaczem, ale potem już zasnął i spał prawie do 7J no i dziś już ma lepszy humorek. A dziś u nas super pogoda, słonko świeci tylko wieje silny wiatr, ale może ucichnie to choć na chwilkę pójdziemy na dwórJ
 
Witam,
Dzięki dziewczyny za wsparcie ..
Też dzisiaj oglądałam ten program o żłobkach.. i qurde fajnie mówić, że jest coś be, tylko co mają zrobić Ci co nie mają wyboru, bo mamy państwo takie jakie mamy. My już po rozmowie.. i od wczoraj mam strasznego doła... Młody płakał jak niania wzięła go na ręce... qurde myślałam, że mi serce pęknie. Kobitka w porządku.. Zrobiła dobre wrażenie.. bo już jak się witała to porządnie uścisnęła mi rękę - a ja mam awersje do tzw. podawanego śledzia... Babka ma 59 lat, trenuje nordic walking także ma kondycję do chodzenia i była przedszkolanką :).. poza tym to jest koleżanka mojej teściowej, więc wiem, że krzywdy małemu nie zrobi, a jednak mam jakąś schizę, że mały będzie ciągle płakał.. :(:(:(... to się Wam wyżaliłam...
 
Oczywiście zapomniałam dopisać, że te pampki to niebiesko-zielone:-)myślę, że cena ok. Mój M już wie, że ma zrobić zapas;-)
Duralex oj wiem, że jest Ci ciężko. Ja za jakiś czas będę przeżywała to samo. A o żłobkach, to fajnie się mówi ale nie każdego stać na nianię echhh takie życie.
Madziu to miałaś nieciekawą nockę:-(ale dobrze, że dziś już ok:-) my dziś na spacerze byliśmy 2,5 h:-Dtak jakoś nam fajnie się chodziło:rofl2:
Marcin już nie poleży na plecach..jak tylko Go położę, to zaraz fik i już jest na brzuszku i się cieszy:-Dno i mój M się cieszy bo Marcin mówi "tia ta":-DM co jakiś czas Mu trajkocze "tata" ;-)
 
reklama
A ja znowu wpadam jak po ogień :zawstydzona/y: Doczytałam i odniosę się znowu ogólnie :zawstydzona/y:

Co do kupek - u mnie pomaga picie czegokolwiek, po prostu płyny, woda, herbatki, soczki.

W Lidl też jest teraz odzież dziecięca, rajstopki np. mi się podobają, ciekawe jak jakościowo. Ostatnio jak kupowałam tam to było bardzo ok.

Co do powrotów do pracy - wrrr współczuję, ale jestem pewna, że każda mama wybierze dobrą nianię intuicyjnie dla swojego dziecka.

Agulek - głos oddany. :tak:

Co do petycji - dziewczyny, ale weryfikujecie podpis tak, ten kod wpisujecie? Bo sporo osób jest za, ale nie weryfikują, a to nam wtedy nic nie da :-(

ja wczoraj z Adą cały dzień w Poznaniu i było suuuuper, spędziłyśmy dzień z moją siostrą i tego nam było trzeba. :laugh2:

W nocy Ada nam się obudziła o 23:30 i do 2:30 nie spała, zęby :wściekła/y: Zero płaczu, zero marudzenia, tylko po prostu nie szło zasnąć :confused2: I napuchnięta od kilku dni prawa górna jedynka, a tu wczoraj Adzik bierze mojego palucha do buzi i "pokazuje", że przebija się lewa górna jedynka :laugh2: A prawa nadal napuchnięta.

Bombusia - możesz mi podać jeszcze raz nazwy tych maści na ząbki, bo podaję Camilie, ale w dzień chciałabym Jej tam maznąć też czymś innym :tak:
 
Do góry