andzia1987
Fanka BB :)
hej
co do @ to ja już po 8 tygodniach od porodu normalnie krwawiłam, ale potem sie dowiedziałam ze to mógł być koniec połogu. czesto konczy się włąsnie takim obfitym plamieniem, które moze przypominać okres. Dziwne tez jest to, ze miesiac później znowu miałam plamienie, ale bardzo malutkie. I od tego czasu nic nie ma. Na początku nasze cycanie średnio nam szło, a dopiero po 3-4 tygodniach tak na dobre sie rozkrecilismy, wiec nie wiem czy mialam okres i od karmienia się zatrzymał czy co... w pewnym momencie zwątpiłam czy wszystko ok i dla swietego spokoju test sobie zrobilam, oczywiscie jedna krecha
A my dzisiaj ubralismy choinkę mamy żywą po sam sufit prostu z ogródka ostatniego lata moj tata zrobił altanę w ogrodzie, więc kilka drzewek trzeba było usunąć, ale stwierdzilismy że poczekają sobie do świąt
my jeszcze musimy kupić prezenty :/ mam nadzieję, że wystarczy pieniąchów bo z portfela ubywa w zastraszajacym tempie. w pierwsze sewieto chrzest wiec wydatków masa.
Ach no i jak ja uwielbiam pormocje kupilismy dzisiaj szampany za 30 zł piper heidsieck! o masakra! normalnie kosztują ok 150 zł. ostatnio pilismy takiego na nasze pierwsze walentynki będzie na nowy rok i jaką inną szczególną okazję
co do @ to ja już po 8 tygodniach od porodu normalnie krwawiłam, ale potem sie dowiedziałam ze to mógł być koniec połogu. czesto konczy się włąsnie takim obfitym plamieniem, które moze przypominać okres. Dziwne tez jest to, ze miesiac później znowu miałam plamienie, ale bardzo malutkie. I od tego czasu nic nie ma. Na początku nasze cycanie średnio nam szło, a dopiero po 3-4 tygodniach tak na dobre sie rozkrecilismy, wiec nie wiem czy mialam okres i od karmienia się zatrzymał czy co... w pewnym momencie zwątpiłam czy wszystko ok i dla swietego spokoju test sobie zrobilam, oczywiscie jedna krecha
A my dzisiaj ubralismy choinkę mamy żywą po sam sufit prostu z ogródka ostatniego lata moj tata zrobił altanę w ogrodzie, więc kilka drzewek trzeba było usunąć, ale stwierdzilismy że poczekają sobie do świąt
my jeszcze musimy kupić prezenty :/ mam nadzieję, że wystarczy pieniąchów bo z portfela ubywa w zastraszajacym tempie. w pierwsze sewieto chrzest wiec wydatków masa.
Ach no i jak ja uwielbiam pormocje kupilismy dzisiaj szampany za 30 zł piper heidsieck! o masakra! normalnie kosztują ok 150 zł. ostatnio pilismy takiego na nasze pierwsze walentynki będzie na nowy rok i jaką inną szczególną okazję