reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Hejka!

Żabcia ,a moze poprostu Twoje dziecię takie jest na razie i juz, moze nie doszukuj sie problemu, bo dzieci sie zmieniają, mój do 2 m-cy to był jakis koszmar:baffled:a teraz jest lepiej........ja ubieram malucha w domu tylko w kaftanik i spiochy lub sam pajacyk lub body i rajtuzki,albo półspiochy, zawsze jedna warstwa,:tak: mam 22 st. w mieszkaniu,a na dwór na to kombinezon zimowy, koc i gitara:-)
Lea juz dekoracje swiąteczne?????:szok: jejkus u Was to szybko sie dzieje
agulek mój tez sie róznie budzi, ale ostatnio nawet spalismy do 9.00 dzis do 8.00 czyli nie jest źle:-)
riba Ty to masz wesoło z tymi spacerami, pies, parasol, wózek , smycz...koniec swiata:baffled::laugh2:
agusia moj maluch duzo "gaworzy" po swojemu, ale to zalezy o jakiej porze, rano nawija duuuzo, a wieczorem to kwęka więcej:cool:...nie martw sie to nastąpi z dnia na dzień, kazde dziecko rozwija sie indywidualnie i nie sugeruj sie innymi dziećmi:happy:
Luizko dobrze, ze u Piotrusia wszystko rozwija sie prawidłowo:tak:

U nas dzis spokojny dzień, Alanek jak zwykle duzo spał w ciągu dnia, teraz tez drzemie po kapieli. Bylismy na rehabilitacji i on poznaje juz to miejsce :eek:wiec dał pięęęękny koncert obrazonego wyjca :baffled::angry:, w samochodzie padł jak mucha:sorry:
Tata pojechał do starszego na zebranie, oceny dobre, a poziom bardzo wysoki w tym liceum, ciągle sie uczy i tonie w ksiązkach, plecak ma taki cięzki, ze :szok:!! wykończą kręgosłupy tym dzieciom:angry::wściekła/y::crazy:!

Spokojnej nocki Mamuski;-)
 
reklama
agusia, no ja juz tesciowej powiedzialam, zeby nie przynosila, zeby u niej lezal, bo u mnie nie ma miejsca. ;) a co do dresu, no to ja podobny dostalam od kuzyna w odwietki. Widze, ze to co przyniosl to chyba po jego rocznych dzieciach - jemu sie nie przydalo to oddal (mata dziwnie pachnie - smazonym miesem...; koc-kombinezon niby nowka, ale bez metek; komplet - czapka i szalik widac sami nie wykorzystali; dwie pieluchy tetrowe - rozowe, w tym jedna w jakies granatowe plamki - widac za duzo im bylo). No i ten nieszczesny dre (made in turkey) tak potwornie smierdzi sztuznym, jakby paonym plastikiem, ze w zyciu dzieciakowi tego nie naloze. wyprac nie wypiore, bo tylko reszta ciuszkow tym badziewiem przesiaknie.

a chlop widac znow u mamusi, bo jeszcze go nie ma. Z rezta wczoraj mu conieco powiedzialam co na ten temat mysle. Ale wg niego oczywiscie jak zwykle przesadzam. A jak mu przypomnialam, ze w niedziele mial pozmywac to powiedzial, ze on w niedziele chce odpoczac (przy kompie rzecz jasna) i ze sama moglam pozmywac, bo siedze w domu... Tak, a w zwartek obiecal spedzic z nami niedziele. Owszem, spedzil, ale przy kompie, takze dla mnie bez roznicy, czy byl w domu przy kompie, bo mog roznie dobrze pojechac do matki. No iw kurzyl mnie tym, ze moglam sama pozmywac. Kuzwa, a co ja robie co dzien? Raz jak na jakis czas pozmywa za mnie to nic mu sie nie staie. On pracuje pn-sobota i jest zmeczony i chce odpoczac a ja pn-pn 24/dobe i czuje sie extra i w ziwazku z tym odpoczynek mi sie juz nie nalezy! A po pytaniu co ja takiego robie od pn do pn przez 24/dobe(czaicie?!) to mu powiedzialam, ze chociazby zajmuje si malym, bo do niego w nocy tez wstaje. Ale dla niego to rzaden problem. On wolaby siedziec w domu i nic nie robic jak ja niz chodzic do swojej roboty. Jelop, jak Boga kocham. JELOP!

heh, wlasnie zauwazylam z prawej strony w "dyskusje grup" temat "kto ma termin na sierpien". No i pomyslec, ze rok temu mialam ostatnia miesiaczke. :p

A malego w domu ubierac w body z krotkim rekawkiem i na to pajac. Ew. body z dlugim i spiochy/rajstopy. A na spacer dodatkowo zakladam pajac taki ciut cieplejszy, czapka, na to kombinezon, szalik i pata od wozka. Lub jak do nosidelka to spodnie jeansowe/sztruksowe lub ogrodniczki (spodnie i ogrodniczki sa podwojne, w sensie, ze maja podszewke, bluzka, kurtka, buty, czapla, szalik.
 
Ostatnia edycja:
bombusia-czasem tez tak mysle,ze jest zgaga pierunska,jak to okrslila pielegniarka noworodkowa w szpitalu...ja po cc nawet do kibelka nie mogla swobodnie isc bo mi juz wyyyyyyla....w szpitalu przespalam jedna noc,bo bylo wycie,w dzien wycie....nie dawalam rady,dlatego przeszlam na modyfikowane,bo chociaz mi spala 3 godziny.....

Dzis mnie wykonczyla,dzien ryczka...wyjca,czy jeszcze jak to nazwac....ja ja do lozeczka,bo juz spiaca,a ona zamiast zasnac po wyciszeniu dalej w ryk....i tak godzine,nic nie pomagalo oprocz noszenia w pionie....w koncu padla.....o 11.Mam nadzieje,ze jej to minie,bo juz bylo tak fajnie....mam nadzieje,ze to juz skok 14-19 tydzien,bo inaczej ja wyladuje w szpitalu...

W ogole to musze Wam powiedziec,ze macie bardzo przyjazna atmosfere....nie spodziewalam sie tylu rad,takiego zainteresowania moimi problemami....dzieki!!!
 
czesc dziewczynki witam i zaraz zmykam bo padam. Mlody dzisiaj super grzeczniutki a jakiego gadanego mial :-D .

Riba normalne smoczki 3 + (kolor niebieski, 3 dziurki) a smoczki 3+ na geste plyny (kolor rozowy) jedna dziurka i to jest smoczek trojprzeplywowy ktory ma 3 stopnie I,II,III i przekrecasz butelka w kierunku noska na dany stopien zeby dobrze lecialo:eek: A nie nie kochana to tak tylko sie wydaje ze grubo mlodego ubieram ale troszke to zle napisalam ja mam taka kurteczke z takiego misia ( nie wiem czy znasz ten sklep ale ja praktycznie tylko tam mlodego ubieram "ernstings family" super ciuszki za fajne "ojrasy":-D) i ona wcale nie jest gruba co ja sie z M o to naklocilam on twierdzi ze maly w tym marznie:no: a gruby kocyk musze miec wiesz jak mlody sie wydziera na tych naszych "slynnych spacerach" to ja go czasami musze z tego wozka wyciagnac bo jak mi sie dziecko az zanosi z placzu no to go troszke tulkam i wtedy przykrywam go jak jest u mnie na raczkach a wtedy taki zgrzany nie chce go zaziebic ;-) A dekoracji jeszcze nie skonczylam :no: bo musialam najpierw 3 okna umyc , tiul swiateczny wyprac a pozniej o zgrozo wyprasowac 6 metrow:angry: tez mi sie zachcialo w miedzy czasie tesciowa sie wprosila:angry: i tak jutro bede konczyc na razie powiesilam tiul na okno wystawilam te wszystkie swieczniki, domeczki jutro bede konczyc:eek:

Agusia spokojnie mamuska wszystkie dzieci rozwijaja sie swoim tempem :tak: jeszcze beda mialy "gadanego " az bedziemy mialy dosyc hihihiih


Polianno super ze Lilianka przeszla spokojnie szczepienie;-)

Luizko najwazniejsze ze z malutkim wszystko jest juz dobrze

Bombusiu w niedziele juz 1 adwent dlatego juz dekoracje a ja juz dzisiaj bo M mial wolne w i musi mi troche przy tym pomoc:-p:tak: , tutaj w Dojczlandii to normalne takie dekorowanie uwielbiam adwent ale w Polsce tez juz co raz czesciej mozna spotkac udekrowane okienka:-) a ja wlasnie ostatnio myslalm o Twoim Adim:zawstydzona/y::sorry: jak mu w tej nowej szkole idzie czy jest zadowolny, jak z nauka, no i jak te dziewczyny u niego w klasie:-D
nie no uciekam spac nie mam juz sily Dobranoc dzieczynki!!!!
 
Hej

my rowniez po szcepieniach. Antek oprocz troche podwyzszonej do 37,8 tep. zniosl je w miare dobrze. Fajnie Polianno ze u Was tez wszystko ok. Mi nerwowka dnia dzisiejszego odchodzi. Czuje sie jedynie troche kiepsko bo juz od niedzieli mam pierwsza po roku miesiaczke, co prawda troche wymuszona przez hormony, ale jednak wystapila i jest w miare lagodna ale brzusio pobolewa. Hormony musialam brac bo w 6 tyg po porodzie okazalo sie ze mam pozostalosci lozyska i musialam miec 2 razy czyszczone bo za 1 razem nie wyczyscili wszystkiego(takze jak macie mozliwosc robcie sobie- tak profilaktycznie kontrolne USG. U mnie na sczescie wszystko dobrze sie skonczylo ale musze przez pol roku nosic spirale ktorej nie znosze po to, aby nie porobily sie jakies zrosty... Dobra ide i ja spac bo moje chlopy juz dawno spia( a chcialam troszke Synka poobserwowac) Milej nocki a wlasciwie Milego dnia:-)
 
dzien dobry dziewczynki :-)
oj tez juz widzialam, ze pojawily sie serpniowki 2011 :-D:-D kurcze jak ten czas leci. rok temu.... no wlasciwie, ja jeszcze nie wiedzialam, ze jestem w ciazy :-) 8 grudnia robilam test.
wczoraj pierwszy raz padalo biale gow....no :szok::szok::wściekła/y: - zaczyna sie :baffled::angry: zimno jak...
agusia - dziewczyny maja racje, kazde dziecko rozwija sie indywidualnie, takze nie przejmuj sie kochana. u nas zaczely sie krzyki :szok: bylismy na tych zakupach, ale zimno bylo strasznie :wściekła/y: no nic, trzeba przetrzymac do marca :baffled:
polianno - dobrze, ze szczepienie przebieglo bez powiklan :-)
zabcia - wspolczuje Ci z tym placzem :-( miejmy nadzieje, ze to jednak skok i wszystko sie uspokoji :tak::tak: a my tu bardzo zzyte jestesmy, takie fajowe sierpnioweczki :-)
luizko - no widzisz jak Piotrus sie fajnie rozwija :-):-) glowka do gory mamuska :-D
Bombusiu - no mowie Ci kochana, czasami to normalnie parodia jak idziemy :no: pies robi mi z reki lasso, bo lata w te i we wte naokolo wozka :-) ja juz od tygodnia mam mieszkanko ustrojone :-):-) i muzyczke swiateczna sobie puszczam hehe. a w szkolach naprawde przesadzaja, moja kuzynka (przyszla chrzestna :-)) jest w 2 klasie gimnazjum i to prywatnym,wiec wydawaloby sie ze luzik, a tu nie :no: codziennie do 22-23 siedzi. tyle, ze ona strasznie ambitna. srednia 5,6 - stypendium burmistrza itp.
koralowa - no naprawde ten Twoj pan to :no::no: powinnas mu wygarnac co nieco. pepowina juz dawno odcieta powinna byc. a tekst, ze on by chcial siedziec w domu a nie pracowac, to chyba najbardziej prymitywny tekst faceta, wiec moze udaloby Ci sie mu to zalatwic? chociaz kilka dni? odechcialoby mu sie od razu :-) sorrki ze tak ostro, ale nie cierpie tego typu gadek, ze on chce odpoczac bo pracuje, a my co? lezymy i pachniemy?
Lea - achaaaaaa :-) do mleczka uzywamy tych z trzema dziurkami, a ten trojprzeplywowy tez kupilismy, bedziemy go uzywac do kaszek. nie no pewnie, ze musi byc grubiej ubrany skoro go wyciagasz :-) nasz lezy bez ruchu caly spacer. no ozdobki wymagaja czasu - mi tez kilka ladnych godz shodzi na to, a wiadomo ze jak juz sie stroji to tzreba i okna umyc, firany wyprac itp :-)
Gosia - o matko :szok::szok: to jeszcze sie zdarzaja przypadki nie wyczyszczenia? straszne. a zrobilas cos z tym? tzn. jakos szpital Ci to rekompensuje? jejku dobrze, ze to w pore odkryli...
 
Cześć Dziewczyny!
a dworze 3 stopnie i co jakiś czas pada deszcz:wściekła/y: no cóż...w końcu mamy już koniec listopada
Wczoraj mój M patrząc na moje rozstępy zapytał, czy to już mi zostanie:-( oznajmiłam, że tak tylko będą jaśniejsze....ech narobiło mi się ich dosyć sporo pod koniec ciąży:-(
W sumie to już prawie doszłam do formy, zostało mi 1,5 kg (+4 zimowych zapasów), czyli już niewiele...ale...no właśnie ale....są te wstrętne rozstępy, no i jeszcze za dużo skóry na brzuchu;-)
Wczoraj tak się wściekłam na tego swojego laptopa, że hej. Chciałam rozmawiać przez skype z mojego M siostrą i Teściową...no i co?! Okazało się, że mój mikrofon coś nie działa:wściekła/y:ja je słyszałam i widziałam, a one tylko mnie widziały. No i oczywiście pokazywałyśmy swoich synków. Szwagierka ma o 1,5 m-ca młodszego:-)
Teściowa powiedziała, że moj Marcinek jest już duży i silny, bo ładnie trzyma główkę. Mają tam jeszcze jednego bobasa, starszego od mojego 1 m-c i on ponoć tak nie trzyma główki. Byłam wściekła, że mnie nie słyszą. Nie rozmawiałam przez skype już wieki;-)później kombinowałam co tylko, nawet zainstalowałam nowszą wersję i nic...potem zresetowałam kompa i...zadziałało:-) może dziś pogadamy:-)
Nie mam coś dzisiaj humoru, boli mnie głowa...już od kilku dni, to przez pogodę:-(
Mały nad ranem strasznie się wiercił tzn kręcił głową...no i trzeba było wstawać.
Dziewczyny, mam pytanie, co kupić 5,5 letniej dziewczynce pod choinkę??? Nie mam pojęcia czym się w takim wieku dziecko ucieszy:-( Pomóżcie!
Miłego dnia!
 
riba-wiem ze jestescie jak druga rodzina....bo jeszcze w ciazy was podgladalam,podczytywalam i chlonelam atmosfere:)

a ja od 6 rano dziki ryk mialam,pomogl viburcol i babcia....matka poszla spac,babcia dziecie ululala....
 
Witam w ten deszczowy, pochmurny i zimny dzień. Mały zasnął w swoim leżaczku, więc mam chwilkę dla siebie :) Dzięki dziewczyny zobaczę jak to będzie u tego mojego z tym gaworzeniem, narazie mam inny problem, zauważyłam że mały ma lekki kłopot z lewą rączką, tak jakby miał jakiś przykurcz mięśnia w barku bo jak chce ją podnieść do góry to przyciąg ja do siebie tak samo jest jak bierze ją za główke, no nic w pon idziemy do pediatry zobaczymy co mi powie czy np nie potrzebna będzie rehabilitacja.

Bombusia wiem coś o tych kręgosłupach,moja siostra też jest w liceum i dźwiga taki ciężar że głowa mała, ja pamiętam że do liceum tyle książek już nie nosiłam :) Fajnie że masz takiego śpiocha w domu :)

Koralowa widzę że mamy podobnych chłopów, mój też mi tak mówił że on pracuje, że on musi odpocząć, że musi w nocy się wyspać bo rano idzie do pracy i nie może wstać do małego, że możemy się zamienić bo on by chętnie w domu posiedział itp. ale po kilku kłótniach i pozostawieniu go jeden dzień z małym (ja zrobiłam sobie dzień dla siebie) zmienił zdanie, zobaczył jak mały potrafi dać w kość i jak ciężko jest czasami coś zrobić w domu czy dla siebie jak mały domaga się uwagi. I już nie robi mi takich uwag mało tego zaczął wstawać do małego wnocy zrozumiał że i mi należy sie trochę odpoczynku :)

Lea już dekoracje, fajnie :) ja jestem dopiero na etapie planowania jak tu przystroić, jakie zrobić stroiki, nawet jeszcze nie zaczełam sprzątać, eh

Gosia dobrze że tak szybko to odkryli, bądź wytrwała z tą spiralą, bo słyszałam że jak porobią się zrosty to mogą one przeszkodzić w drugiej ciąży

Riba ty to masz zabawne te spacery :)

Agulek pogoda jest koszmarna to prawda, a co do rozstępów to może spróbuj jakiś krem zastosować, ja np używam z Avonu bardzo ładnie wybiela rozstępy że są prawie nie widoczne, i co do prezentu to może podpytaj co chciała by dostać,może jakąś lalkę, klocki, puzzle, książkę, albo taki zesta do zabawy z plasteliny, zrobiena biżuteri czy makijażu.

Żabcia nie martw się przejdzie jej to, oj tak babcie potrafią czasami zdziałać cuda :) mój to ostatnio zrobił się terrorystą jak go tylko odłożę na swoje łóżko czy do łóżeczka to od razu jest ryk czasami aż się zanosi, domaga sie noszenia w pionie tak sie do tego pzyzwyczaił, ale znalazłam alternatywę wkładam go do leżaczka z którego też swobodnie wszytko widzi i się uspokaja i czasami nawet zasypia w nim, no i mogę coś dzięki temu w domu zrobić.
 
reklama
riba, agusia, no ja tez nie znosze tego typu tekstow. Tez juz sie zastanawiam co zrobic by go cala niedziele z malym zostawic. Jak na razie zostawialam go na pare godzin, by pojechac na zakupy. Jemu kazalam zajac sie malym i np. pozmywac albo ogarnac chate. Jak wracalam to nie powiem, malym sie zajal, bo mleka dal, przewinal. Ale na tym koniec. Talerze niepozmywane, w chacie syf. Na pytanie dlaczego tego nie sprzatnal zawsze odpowiadal, ze on malym musial sie zajac i nic juz nie dal rady wiecej zrobic. A jak ja mu mowilam, ze ja to i pozmywac musze, poprac, popsrzatac, poprasowac, ugotowac w midzyczasie to on tylko ramionami wzruszal.:growl:
Zaraz jade do tesciowki. Moze z nia pogadam na temat jej synalka. Moj chlop z reszta u mamusi siedzi, bo auto do roboty mu sie schrzanilo i nie mial jak dojechac a mechanik kolo jego matki jest, wiec sila rzeczy do niej wpadl. Teraz chce bym i ja zajechala z malym. JA chcialam chate ogarnac, to powiedzial, ze mi pomoze. Zobaczymy... Ja na razie sie szykuje i wyszykowac nie moge. :p Dzwonil 2 h temu a ja dalej w szlafroku laze po domu, hehehe. Jak kocha to poczeka. Z reszta wczoraj nawet slowem sie do niego nie odezwalam... Obiadu tez nie mial, juz ktory dzien z kolei. Skoro nic nie robie... Poza tym, jak wraca od amusi o 21 to po nocy nie mam zamiaru stac przy garach. Tez jestem zmeczona.
 
Do góry