reklama
marc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 2 120
Hej dziewczyny jest to poronienie........tak więc Wam życzę Kochane Wszystkiego Najlepszego Zdrowej Ciąży i przede Wszystkich Zdrowych Dzieciaczków...
Będę Tu do Was zaglądać....Buziaczki dla Wszystkich i Dziękuję za to..., że byłyście i jesteście..
Będę Tu do Was zaglądać....Buziaczki dla Wszystkich i Dziękuję za to..., że byłyście i jesteście..
kiniusia
Mamusia Bartusia :)))
marc, bardzo mi przykro :-( Nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć...:-(
Nektarynka
Fanka BB :)
marc przytulam mocno.. bardzo mi przykro..
AgaS-78
Fanka BB :)
marc- niezmiernie mi przykro
((((((((:-(
Mam nadzieje, ze jednak wkrotce bedziemy slyszec ponownie dobre wiesci-i tym razem juz bedzie ok. Wiem co czujesz bo sama to przechodzilam 2 razy, zreszta pewno niejedna z nas to wie, trzymaj sie.
Mam nadzieje, ze jednak wkrotce bedziemy slyszec ponownie dobre wiesci-i tym razem juz bedzie ok. Wiem co czujesz bo sama to przechodzilam 2 razy, zreszta pewno niejedna z nas to wie, trzymaj sie.
R
RiSiA
Gość
Hej dziewczyny jest to poronienie........tak więc Wam życzę Kochane Wszystkiego Najlepszego Zdrowej Ciąży i przede Wszystkich Zdrowych Dzieciaczków...
Będę Tu do Was zaglądać....Buziaczki dla Wszystkich i Dziękuję za to..., że byłyście i jesteście..
Kochana tulam Cie mocno tak bardzo mi przykro :-
Nie pisałam kilka dni, bo byłam w szpitalu- pewnego, pięknego popołudnia poczułam,że mi coś cieknie po nodze- biegiem do łazienki, a tam majtki zalane krwią i jakieś wybroczny- no więc sipu w samochód i do szpitala. Od razu mnie przyjęli, zbadali i się okazało, że w ciągu 2 tygodni od ostatniej wizytu pojawił się w mojej macicy dość potężny krwiak (3na 3 cm), który to właśnie pękł i sączył się niemiłosiernie- jak się okazało, byłw tak "atrakcyjnym" mijscu, że nie zagrażał bezpośredniu dziecku. No i pozostało mi łykać luteinę i leżec...a dzisiaj mnie wypuścili. Oby już było dobrze 
reklama
AgaS-78
Fanka BB :)
No i ja tez mam nadzieje ze bedzie wszystko okiNie pisałam kilka dni, bo byłam w szpitalu- pewnego, pięknego popołudnia poczułam,że mi coś cieknie po nodze- biegiem do łazienki, a tam majtki zalane krwią i jakieś wybroczny- no więc sipu w samochód i do szpitala. Od razu mnie przyjęli, zbadali i się okazało, że w ciągu 2 tygodni od ostatniej wizytu pojawił się w mojej macicy dość potężny krwiak (3na 3 cm), który to właśnie pękł i sączył się niemiłosiernie- jak się okazało, byłw tak "atrakcyjnym" mijscu, że nie zagrażał bezpośredniu dziecku. No i pozostało mi łykać luteinę i leżec...a dzisiaj mnie wypuścili. Oby już było dobrze![]()
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: