Sierpień 2010

weroneczka · 2 Październik 2010

Witam, my juz po spacerku i od razu do Was pytanie czy też wracacie ze spaceru zawsze z rozdartym dzieckiem? Mój po godzinie/półtorej jest tak godny że musze dosłownie z nim biec do domu bo tak sie drze. Normalnie sąsiedzi pomyślą, że cos temu dziecku robie bo wychodzimy z wrzaskiem (bo ciepło ubrany) wracamy z wrzaskiem (bo głodny). Uffff a teraz udaje że śpi tzn oczy zamknięte a smoka tak ciuchta że mało nie urwie. Co za dziecię...

Niuunia zajebiaszcze ramki. Sama chyba sobie zamówię. Super!

luizka polecam Zovirax, drogi ale skuteczny, albo spróbuj tych owych plastrów co reklamują. Poza tym wspołczuję, ja nigdy nie miałam ale mój M się z tym męczy.
Gdzie mierzyłaś małemu temperaturę??

Bombusiu obserwuj ten katarek i ściągaj jak najczesciej i wodę zapuszczaj, nie zaszkodzisz a może pomóc. Trzymam kciukasy żeby to nie byl katar!
My podawalismy:
- tantum verde na gardło bo katarek splywał,
-do noska disnemar lub sterimar baby
-krople nasivin dla niemoląt (niby od 3 miesiąca sa ale mały miał taki katar że musieliśmy podawać),
-Cebion czyli witaminkęC,
-atecortin (zawiesina do oczu i uszu ale nam kazano dawac do nosa i super działało tylko że to na receptę)
Teraz mamy tylko homeopatyczny spray Euphorbium też fajny dość. Dużo tego!

Dadam jeszcze do postu Natki że warto zapuścić do nochala spray i połozyć na brzuszku wtedy lepiej wypływa z noska, a potem Fridą potraktować.

Ide coś na obiad upichcić bo M wróci z pracy a tu zimna kuchnia, a Himek lada moment może wstać brrrrrrrr...

Gorzka_Słodka_Czekolada · 2 Październik 2010

czesc dzeiewczynki!
Ja po solarium hehe

wygrzałam sie bo taka wstretna pogoda.
Mała od jakis 2 dni tak ciezej oddycha znaczy slychac tak dziwnie oddycha to sapka? to nic groznego?
A my idziemy na imieninki zaraz

Bombusiu cudowny avatarek!

Bombusia · 2 Październik 2010

Dzieki Mamuski za podpowiedzi,a te krople do nosa EUPHORBIUM homeopatyczne to mam, kupiłam sobie w ciąży wiec mu zapodam jak cos bedzie sie działo, bo teraz jakby ucichło "chrobotanie", a wit. C kupie , bo warto podawać na wzmocnienie

Czekoladko dziękuje, a sapka to nic groźnego, poprostu obserwuj i uzywaj spray do nosa woda morska i sciągaj tez to fridą!

U nas dzis zimno

(((((

weroneczka · 2 Październik 2010

Bombusiu u nas też ziąb, ale spacerek zaliczyliśmy.
A z tą witaminą C to kurcze nie wiem czy tak o można podawać. My jak bylismy na kontroli u pediatry to powiedział że małemu powoli przechodzi i żeby odstawić ten Cebion, sama nawet pomyślałam że bez sensu przecież jesień się zbliża to witaminka nie zaszkodzi ale odstawiłam skoro kazał. Hmm... Może któras z dziewczyn daje profilaktycznie?

W chałupie tez nie za gorąco.

Bombusia · 2 Październik 2010

weroneczka pisze:
Bombusiu u nas też ziąb, ale spacerek zaliczyliśmy.
A z tą witaminą C to kurcze nie wiem czy tak o można podawać. My jak bylismy na kontroli u pediatry to powiedział że małemu powoli przechodzi i żeby odstawić ten Cebion, sama nawet pomyślałam że bez sensu przecież jesień się zbliża to witaminka nie zaszkodzi ale odstawiłam skoro kazał. Hmm... Może któras z dziewczyn daje profilaktycznie?

W chałupie tez nie za gorąco.

Moze masz racje, aby samemu nie dawać, we wtorek mam wizyte u pediatry to sie spytam

dzięki

koralowa · 2 Październik 2010

Hej,

U nas noc jak zawsze.

Dwie opbodki o 1 i 5, wiec spoko.

Wczoraj za to bylismy u lekarza z bioderkami. USG w porzadku, ale lekarz profilaktycznie zalecil pieluchowanie... Ponowna wizyta za 2 miechy.

No i wczoraj deko sie wkurzylam. We czwartek dzwonila "szwagierka" z za proszeniem na urodziny jej syna a chrzesniaka mego meza. Powiedziala tez, ze dzwoni do mnie bo do M nie moze sie dodzwonic. No ok. Tylko po jaka cholere dzwonila jeszcze 15 minut po telefonie do mnie do M i to samo wczoraj, gdy bylismy u lekarza? We czwartek sie nie dodzwonila, ale wczoraj M tel juz odebral. No i dzwonila by zaprosic GO na urodziny malego. Po jaka cholere? Raz zadzwonic nie wystarczy? A moze ma mnie za debila, ktory nie potrafi przekazac prostej wiadomosci? A moze liczy na to, ze jak ja i maly sie nie pojawimy to M przyjdzie sam? Po moim trupie!

riba_1 · 2 Październik 2010

Ciamajdko - ciekawe jak bedzie Ci sie zylo na obczyznie :-) ale majac przy sobie rodzine, napewno bedzie dobrze :tak:

. my niestety tutaj nie czujemy sie jak w domu. jest fajnie, wiecej perspektyw, ale jednak ... nie dom.
Niuunia - sliczna ramka :-) my tez taka mamy. odcisk zrobilismy jak Olivek mial miesiac. bedzie swietna pamiatka dla dziadkow
Lilijanno - hehe, a no wariatki. mama jednej z nich do dzisiaj nie wierzy ze naprawde sie uczylysmy.
liuzka - pierwsze slysze o takim okresleniu opryszczki :-):-) mozna tez pasta do zebow :-)
Bombusiu - takie moje male "zboczenie" - uwielbiam gadzety :-) daj znac jak samochod?? :-) trzymam kciuki, aby spec stwierdzil - Bierzemy!!!

a my czekamy na gosci. wlasnie dzwonili, ze sie spoznia i beda o 20tej. przynajmniej malutki bedzie juz spal. jejku jak mi sie spac chce. pogoda taka, ze ... ponuro, szaro, ble...

Ciamajdka · 2 Październik 2010

Wpadam na moment bo mam takie dzień że łooohohoooooooooo..

otóż od rana mnie w domu nie ma!! tak, dobrze czytacie

) wpadam tylko na karmienie...
byłam w bibliotece, zrobiłam sobie zakupki, polatałam po sklepach z butami (ale niestety nie kupiłam), byłam na kawce z psiapsiółką, a nawet dwóch-jedna mrożona, druga macciato

a tak to cycam , cycam, cycam...

teraz obejrzę na ipla.tv szpilki na giewoncie (ogląda któraś z Was czy wszystkie żyjecie Wrocławiem z pierwszej miłości?)

)

wypożyczyłam sobie kilka książek, między innymi zwykłe banalne "rycerskie" romansidło w stylu arlecina, ale jak na pierwszej stronie walnęli mi scenę sexu (na którą notabene powinno się czekać do ostatniej strony!!!) to mi się odechciało i rzuciłam tą lekturke w cholerę.. poczytam coś ambitniejszego jednak

wpadnę po weekendzie, i pewnie nie nadrobię-ale a nuż dużo nie napiszecie i uda mi się

)

buziam!!!!!!!!!!!! :-D