To ja melduję sie jeszcze przed nocą.
Mały był dzis wieczorem nad wyraz grzeczny tylko pół h marudził, poza tym gadał i gadał i iiiii taki zamyslony był czasami.
Desperados wychlałam ,
bo samochód juz pod blokiem stoi
Niuunia Renaut, oczywiscie nie z "SALUUNU" no bo skąd, ale ładny, leżeć w nim mogę
i noooo ciesze sie .
Pati super,ze juz macie swoje gniazdko,
gratuluje pierwszej udanej nocki i jak maluszek ładnie spał,
ciekawe czy uczciłas z M tą noc i maluch będzie mieć rodzeństwo, bo rodzice sie zatracili w uczuciach???
weroniczko hmmm odkamieniałaś żelazko????
tos Ty gospocha na 100 ja nawet nie pomyslałam,ze takie rzeczy sie robi, stara,a głupia heh przysłowie nie kłamie
Luizka ja Ci zazdraszczam tego areobicu, chetnie bym poszła, ale po 1. nie mam koło domu, a po2 . nie mam z kim, a ja taki człek jestem, ze lubie z kimś cos robic, a jak mojego Adriana ciągnę na bieganie wieczorne to mówi, ze "spoko mamuń będe z Tobą biegał, ale kup mi porządne dresy Adidasa lub Pumy"
noooo juz zadzieram kiece i lece.!!!!
Aaaa co do seriali to nie oglądam "Szpilki na Giewoncie", bo mały nie daje noooo, ale chetnie bym oglądała, bo ja serialowy człowiek jestem i można ze mną o róóóóznych serialach i filmach rozmawiać
, a ""Czas honoru" to mi Adi na DVD nagrywa,bo nie popuszcze!
No to dobranoc Dziewczynki!!!!!!Bom sie rozpisała na noc