Sierpień 2010

[luizka4don]

W 6 tyg tak sie mniej wiecej zaleca.

 

[koralowa]

W karcie wypisowej z kliniki mam napisane, ze usg bioderek nalezy wykonac miedzy 2 a 4 tygodniem zycia. Ja dostalam skierowanie od pediatry na usg i w szpitalu panstwowym, jak wczoraj dzwonilam to po informacji kiedy maly sie urodzil zostalam zapisana na 1.10, czyli rowno miesiac po urodzeniu.

 

[kasia2506]

Pajkaa-my robiliśmy w 1 miesiącu życia, bo takie były zalecenia ze szpitala, ze względu na słabe odwodzenie lewego bioderka

 

[pati1982]

Pajkaa - my też już robiliśmy, im szybciej tym lepiej - jeśli coś jest nie tak leczenie trwa 2 razy tyle ile ma dziecko, zaleciła nam położna
Dziewczyny help - co można na przeziębienie przy karmieniu piersią??? jest co raz gorzej, katar masakra, zaczyna mnie boleć gardło, a o głowie nie wspomnę... pomóżcie!!!!

 

[RiSiA]

Pajkaa - my też już robiliśmy, im szybciej tym lepiej - jeśli coś jest nie tak leczenie trwa 2 razy tyle ile ma dziecko, zaleciła nam położna
Dziewczyny help - co można na przeziębienie przy karmieniu piersią??? jest co raz gorzej, katar masakra, zaczyna mnie boleć gardło, a o głowie nie wspomnę... pomóżcie!!!!

na gardło mozesz tamtum verde no i przeciwbólowe mozesz apap na kaszel syrop prawoślazowy.

 

[koralowa]

pati, plucz gardlo woda z sola kuchenna i woda utleniona, powinno pomoc. Na katar sol morska do nosa... Tylko tyle moge pomoc.

 

[Bombusia]

Pajko ja mam USG bioderek za tydzień w piątek i u nas kazali sie zapisac miedzy 6 a 8 tyg, zycia maluszka, ze tak sie robi hmmmm no to on bedzie miał w 7 tyg....no u nas takie zalecenia, czyli co kraj to obyczaj buuuu
koralowa ja bym kupiła ten wózek chocby po trupach, do wiosny bez wózka???? sorki, ale ja bym oszlała i na wiosnę to bym była, ale w wariatkowie, zresztą jak sobie wyobrażasz nie wychodzić tyle z synkeim??? zero odpornosci bedzie miał, walcz o wózek, M cos bredzi, bo Cie nie rozumie,ze ty w domu całe dnie
Kasia2506 dobrze, ze badania u córci wyszły w porząsiu

 

[Black_Opal]

Pati kup sobie maseczki ochronne i zakładaj jak masz maluszka na rękach żeby jeszcze on Ci się nie przeziębił

Pajka u nas nie było żadnych zaleceń tylko żeby nie zwlekać z tym. Rejestrowałam dzidzię tuż po porodzie i mam wizytę 24 września a więc Radek będzie zaczynał 8 tydzień.

 

[Ola_]

Hej kobietki, nie wiem czy zdaze wszystkim odpisac bo moja malutka chyba zaraz sie przebudzi. Bylysmy na spacerze 2.15h no i teraz jeszcze godzinke spi... pewnie pozniej da mi popalic...

Aneciu slonce nie poddawaj sie, moze powalcz jeszcze o ten pokarm, bedzie dobrze; co do deprechy, tez tak czasem sie czuje, ale musimy dac rade, ... no i damy.. bo kto inny jak nie my.. macierzynstwo to ciezka praca... a o tym, ze tak jest przekonujemy sie dopiero kiedy dzidzius sie urodzi...

Ciamajdko.. oj ty i Tobi... co za dynamiczny zwiazek... przykro mi, ze oprocz problemow z malą masz jeszcze problemy z nim... mam nadzieje, ze dzis sie pogodzicie,
rozumiem tez ze jest ci ciezko byc samej w domu... wspolczuje, mi pomaga maz bo ma wolny zawod no i mama, tylko ze ona bardziej w prasowaniu i gotowaniu... nie obwiniaj sie bron Boze za chwile slabosci, kazda z nas je ma, nikt nie jest idealny.... a tak naprawde jesli raz nie dasz witaminki, czy przewiniesz dziecko chwile pozniej to nic sie nie stanie, wazne aby dbac o nie regularnie i okazywac mu milosci.. tego dzieciaczki potrzebuja, a nie tylko pokarmu..
co do prezentu dla T. to jesli lubi czytac, to moze ta zakladka..

Milusia hej kochana, fajnie, ze u was coraz lepiej no i maly juz taki kontaktowy... czekam na ten moment u siebie dziekuje za cenne rady

ehtele 3mam kciuki za wasza rehabilitacje, jestes dzielna mamuśką

jenny 83 ja tez mam fotelik maxi cosi, i tez mi sie wydaje, ze mala jest taka "zgnieciona" w nim.... wydaje mi sie ze jest jej niewygodnie, a co do tej nakladki to niby okolo 3 mieisaca mozna wyjac, ale to moim zdaniem zalezy od wielkosci maluszka...

Alaa skad ja to znam... moja mala tez malo spi i czasami wyjscie z nia na spacer to wielki strach czy nie zacznie sie drzec na calego... wiec chodzimy raczej kolo domu... aby moc sie szybko ewakuowac..

koralowa glowa do gory , jestes super mamuska, dasz sobie rade bez swojej mamy!!!

Pajkoo usg bioderek robilismy na poczatku drugiego tygodnia bo tak kazala pani dr

lece, bo mala placze...

 

[koralowa]

Bombusia, moj chlop to jelop, jak w Kiepskich... Nawet moja mama z nim gadala. No jakos niby do niego dotarlo, ale... pewne rzeczy wynosi sie z domu. W poniedzialek byl w odwietkach tesciu z kochanica (swoja droga nie byli ani w szpitalu, ani nie zadzwonili wczesniej z gratkami czy cos w tym stylu; byl jeden tel od tescia w sobote zaraz po porodzie, ale z pretensjami do mnie, ze moj maz nie chce z nim rozmawiac... takie to byly gratki z jego strony, ale nic). Tesciu dal 1500 zl na wozek (a wczesniej mowil, ze da na taki wozek jaki my chcemy kupic, a wozek jaki ja chce kupic kosztuje 1793 zl... no nic. juz raz nas tak "wysiudal, standard), a jego kochanica od razu, ze to na wozek i ze ma nadzieje, ze jeszcze nie kupilismy. Na co ja, ze nie. A ona, ze dobrze, a z reszta i tak wozek nie jest jeszcze potrzebny... Nie, no wcale. Po co? Lepsze papki w sloiczkach i kaszki, ktore wreczyla w reklamowce, a ktore sa od 4 miesiaca i wazne do lutego 2011, wiec moj maly i tak z nich nie skorzysta, bo przy karmieniu piersia opdaje sie je w 5-6 miesiacu... Albo "soki" gardena pomaranczowe - dla matki karmiacej... Dekle na maxa... Dzis zakupilam chuste, zeby miec w czym malego nosic do czasu az przyjdzie wozek. Wozek juz bym dawno zamowila, ale to sprzedawca sie nie odzywa, to inny nie wystawia takiej aukcji jak ja chce i dupa. Teraz czekam na maila od jeszcze jednego. A wczoraj mnie tez maz wkurzyl, bo te 1500 zl, ktore dostal maly na wozek chcial wziac i oplacic z nich rate za auto. Niech sie wali! Niech zapierdziela jak chcial takie auto! A kase na wozek malego zostawi w spokoju!

Dobra, byla polozna, kazala wyjsc z malym na spacer. Takze ide... Z dzieckiem na reku (dala taka alternatywe dla wozka)... I z psem przyczepionym do pasa... :/