reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

No moj Bąbel obudzil sie o 5 i wyspanay heh co prawda zasnal wczoraj o 17 o 20 obudzilam go na kapiel najadl sie i odrazu zasnal i budzil sie tylko na papu heh chyba ten dzien go wymeczyl i ta pogoda bo nawet ja popoludniu podrzemalam godzinke:) Mam nadzieje ze niedlugo padnie teraz lezy w lozeczku i sledzi misie na karuzeli;)
 
reklama
magda.wu te 5 w 1 to tylko różnica ilości wkłuć nic dodatkowo nie mają.
, Wśród naukowców isnieje tez teoria,że mają więcej toksycznych substancji i to, że w naturze nigdy pięć chorób nie występuje w jednym czasie więc obciążają bardziej system immunologiczny.
Ale to kwestia wyboru.
Mnie przeraża w nich fakt,że w każdym roku(a nawet dwa razy do roku) słyszałam o trefnych seriach,które wycofywali.

kutwa dziewczyny Wam też od wkładek przykleja się do brodawki a wata?bo ja mam z bella i często tak mi się dzieję mimo, że wycieram piersi :-/
Bombusia zaginęła chyba po zebraniu

Polecam Baby Ono.
 
riba nocą nie kłade Gabrysia na brzuszku tylko do czasu jak ja jeszcze na nogach jestem , ale widze że mógłby tak spać bo lubi

ciamajdko ja szczególnie nocą po karmieniach zaliczam całą paczke biszkoptów sama nie wiem kiedy je wciagam ale rano gdy sie budze cała paczka po nocy opróżniona , waga mi spadła prawie całkowicie ale czuje że zaraz podszkoczy , ale i tak nie jest źle mam już prawie wagę sprzd ciąży 52 kg więc narazie się tym nie przejmuje jeszcze byśmy sobie miały tego odmawiać o co to nie
 
kutwa dziewczyny Wam też od wkładek przykleja się do brodawki a wata?bo ja mam z bella i często tak mi się dzieję mimo, że wycieram piersi :-/
Bombusia zaginęła chyba po zebraniu

Niuunia, też miałam te cholerne wkładki z Belli, masakra, badziewie takie... Teraz używam takie zwykłe ze Shleckera niemieckie i jestem zadowolona :-)
 
Uff usnęła... tylko pół godziny płaczu, obym nie zapeszyła...

oho, oczy otworzyło, kurde ja to mam wyczucie...:/

wczoraj usnęła o 22, spała do 3:30, usnęła o 4:10 i spała do 7... i teraz mam nadzieję pójdzie spać:p albo niech chociaż spokojnie poleży, bo jak nie śpi to krzyczy zazwyczaj...

wczoraj musiałam wieczorem jechać do supermarketu bo wiecie co mi się zachciało? "mleka pełnego" w proszku... już wypiłam trzy kubki, szalona jaaaa....:sorry2:

ejj gdzie są moje suwaki???? o_O
 
witam się :)
Niuunia z Belli mam to samo aż mnie szlag trafia bo jak w nocy karmie to nie widze tych włochów, ale zakładam je na dzień bo lepiej chłoną, ale musze jutro w realu zobaczyc inne lepsze.
Moje Słoneczko widze, ze ma juz rytm dnia i nocy - spi od 24 do 4 a potem od 4 do 6:30 cudnie:)
 
Bry
Noc koszmar - mały nie spał od 1 do 5 i tylko na cycu się uspokajał, a tak to wycie, nawet suszarka nie pomagała na długo:baffled: nie wiem czy coś mu nie podeszło z mojego menu czy po prostu tak miał ale ja w sumie spałam może 3 godz (1 wieczorem jak przysnął i potem po 5 jak padł to pospaliśmy do 7) Masakra, nienawidzę nocy, jak jest noc to patrzę na budzik i jak już jest 5 to się cieszę że zaraz będzie dzień. Bezsensu trochę bo to niewiele zmienia - przecież w dzień też ja się nim zajmuje ale jakoś psychicznie lepiej sobie z dniem radzę niż z nocą:-(
Sorki ze się nie odniosę do waszych postów ale padam na twarz... Dzisiaj wizyta u pediatry. Podpytam o wszystko...
Kurcze znowu płakusia...
 
czesc dzieczynki!!!!!!!!!
czy u was tez taka okropna pogoda? u mnie jest pochmurno i pada- nici ze spacerku bo folia przeciwdeszczowa do wozka ktora zamowilam jeszce nie doszla.
a musze sie wam pochwalic ze moja mala dzis nocy spala od 21 do 4 a potem od 4.45 do 7.30- sprawdzalam czy zyje bo tak dlugo to jeszcze nie spala. chyba ta pogoda tak na nia dziala bo teraz tez sobie smacznie spi i jeczy hehehehehehe.
wczoraj na obiad obiad jadlam piers z kurczaka i fasolke szparagowa i malej nic nie bylo- chyba jest odporna bo jeszce ani razu kolki nie mielismy( odpukac) i jakis specjalnych sensacji z brzuszkiem albo kupka takze jestem happy.

ooooooo wlasnie sie przeciaga i budzi:)))))))))))))))
 
Oki, dostał cyca więc jeszcze coś skrobnę ;-)
Wkładki używam Johnsona - kupiłam bo były w fajnej cenie w rossmanie i jestem póki co z nich zadowolona.
Co do podjadania w nocy po karmieniu to też tak mam że muszę coś na ząb wrzucić bo mam takie ssanie i wtedy w ruch też idą jakieś herbatniki czy biszkopty, no i oczywiście bardzo chce mi się pić więc doję ten sok jabłkowy z wodą litrami
Ciekawe jak tam Bombusi chłopaki dali radę sami ;-)
kassia181 - zazdroszczę, dosłownie zzieleniałam z zazdrości z tym spaniem i jedzeniem twojej córci i twoim :happy: oby tak dalej :tak:
 
reklama
Witam, kilka m-cy temu troche sie udzielałam na forumie, ale szybko "odpadłam" z różnych powodów, jednak cały czas Was podczytuje i musze przyznac, ze czerpie z tego duzo wsparcia, uswiadamiając sobie, ze nie jestem sama w takim położeniu z małym ssako-wyjcem uwieszonym u cyca :) Jesteście wszystkie dzielne, super Babki!! Ja mam córeczkę Basie ur. 31.07, a miało byc 08.08. No cóz uparła sie na lipiec... ;) Jak Wy siedze teraz w domku z Małą i tak mija dzien po dniu raz lepiej raz gorzej... Włąsnie zasnęła wiec grzeje pod prysznic. Mam nadzieje, ze uda mi sie w miare systematycznie do Was zaglądac, hejka
 
Do góry