Sierpień 2010

[Bombusia]

Ciamajdko no boli mnie kręgosłup,ale juz mniej, nie tak jak perwsze 2 tyg. po porodzie, moze dojde do siebie powolutku......co do znajomych ja bym ich zaprosiła i wcale nie myśl, ze pomyślą że o prezent chodzi, zresztą TY będziesz w porząsiu,a oni jak to odbiorą to ich sprawa, a końcu wiadomo od 100 lat,ze maluszkowi sie cosik przynosi więc ja bym zaprosiła bez obaw..do Sosnowca ja bym nie pojechała, no trudno musza zrozumieć, ze jest maluszek, który nie ma unormowanego trybu zycia i to Ty z Edzią bedziesz sie męczyć w tym dniu, T musi zrozumieć, ale to moje podejscie
Alaa ,ze co???? ze maluch przekarmiony hmmm???? tylko czym to sie objawia, bo mój ciągle by jadł,a teraz mu sie juz raczej nie ulewa i nie rzyga, więc skąd niby mamy wiedzieć?
Niuunia ja podawałm przed 3 tyg. zycia 3x po 4 krople
Bogusia86 mam nadzijeę, ze niedługo skończą sie córci cierpienia i bedzie biegała po podwórku, ze hej
Ehtele kciuki mocno zacisnięte za egzamin!!!!!

A co sie dzieje z Fiuu i Polianną?????????nic nie piszą ostatnio???????

 

[luizka4don]

Riba- zdjecie super heh Fajny pieseczek

 

[nervita]

riba_1 no nie dziwota psiakowi - dlaczego tylko Olivier ma mieć takie apartamenty !
On też chciał poczuć jak tam miło i przytulnie - heh

 

[navijka]

Hejo
Nocka po chinsku czyli jako-tako pierwszy ogien o 1 ale mala poszla ladnie spac, potem o 4 jak sie rozdarla to az obudzila M ktory spal na sofie w salonie!!! Ale kochany tatus przyszedl utulil, zafundowal mega bujanie w lezaczku i pospalysmy do 9 czyli full wypas jak na Matylde ))
Brzuszek meczy ale nie jakos tragicznie - max 10 minut placzu i sie wszytsko uspokaja. Nie wiem jak mozna dac rade z 2 godzinnymi atakami kolki, bo dal mnei te 10 min to wiecznosc.
Bombusiu - tak jak piszesz - jak one wcinaja to normalnie slychac jak mleko w brzuszek wpada, no i jak sa gazy to tez jelitka graja jak mini orkiestra. aaa umknelo mi wczesniej...akcja z ta roza to mnei zabila normalnie. Kazdemu sie czasem wymknie cos z dziobka, ale najwazniejsze ze Adi przeprosic potrafi.
Alaa - no wlasnie jak stwierdzic ze dziecko jest przekarmione??? Nic sie nie boj i maszeruj na spacer. Ja pamietam jak z moim bratem w sniegu po kolana wozek z mam pchalysmy A jak ma sie zaziebic to i tak sie zaziebi nawet w domu jak sie przegrzeje i spoci a potem za szybko rozbierzesz....- oczywiscie tfu tfu!
Madziujka - wspolczuje nocki i katarku!
Ciamajdko - 7 osob to chyba dasz rade...zreszta nie ma pewnosci czy wszyscy przyjda. W przypadku jakiejs obsuwy jestes u siebie w domu - chyba bardziej komfortowo niz gdzies tam dziecko przewijac i karmic niewiadomo gdzie.
Bogusia86 - troszke to niefajnie z opisu wyglada, ale zobaczysz czas szybko leci i zaniedlugo Wiki nie bedzie miala juz zadnych gipsow i innych takich. Jestescie obie dzielne kobitki!
Riba - pies w lozeczku....niezly cwaniak. Odsuniecie fotel i juz nie wlezie. A jak ktos ma kota to wszedzie wskoczy.... Tylko sie nie przezieb Ty jak taki deszcz - no tak pies suchy, wozek suchy tylko mama mokra!
Luizka - podziwiam za szkole!
Ehtele - dasz rade! Wyobraz sobie ze z Olem na wycieczke jedziesz i tyle!

Buu ja tez chce do fryzjera....

 

[Ciamajdka]

Riba a to smyk!!!))))))))))

 

[Anecia1111]

Hej Kobietki!

U nas wszystko OK, mały śpi po jedzonku które było po 13 wiec pewnie jeszcze z godzinkę pospi a mama ma chwilę wolnego :-)

Chcieliśmy iść na spacer a tu doooopa bo deszcz zacząl padać.

Była dzisiaj połozna i wreszcie pozbylismy się kikutka No i pozbyłam się mojej resztki szwu którą mi ginek zostawił jak wyjął szwy... nie wiem czy nie widzial czy już mu się nie chcialo tego wyciąc czy jak. W każdym razie już nic mnie w dooopsko nie żga

Ciamajdka ehhh ja też zapominam o witaminkach... niekiedy w nocy mi się przypomni i wtedy szybko daję ;-) A widze że u Ciebie chyba karmienie piersią ruszyło, tak? Już lepiej? A co do ulewania po piersi to sprawdzaj czy gdzieś jej się powietrze do buźki nie dostaje, ja np podstawiam palec od dołu i od góry i sprawdzam czy mały ma usteczka przymknięte odpowiednio. A co do reagowania na hałasy to nasz maly póki co tez nie reaguje i spi normalnie zarówno przy tv jak i odgłosach mycia naczyn, sprzatania itp No a co do odwiedzin znajomych z pracy to ja bym sama zaprosiła wtedy kiedy mi najlepiej pasuje

urszulka202 z tym karmieniem to już tak jest, odrazu nie ściągniesz 100 czy 120 ml tylko wszystko małymi kroczkami. Jak chcesz pobudzić laktację to przystępuj częściej do ściagania aż piersi zaczną produkować odpowiednią ilość. Po prostu im częściej odciągasz tym więcej beda produkować.

Pajkaa ja póki co jeszcze lekko krwawię po porodzie i bóli jak na @ brak :-) I oby długggggooooo ta @ wredna nie przyszla. a z tym karmieniem to tez tak robię, jak czuję że leci jak nie wiem to najpierw pielucha i nadmiar sam ucieka, a póxniej dopiero dostawiam. Bo tak to niekiedy mały aż się krztusi. A co do pasów poporodowych to ja zamierzam w tym tyg kupić ale zacznę nosić dopiero za jakies 2 tyg jak bede tak ok 4-5 tyg po porodzie bo słyszałam że za szybko nie można.

madziujka jesli chodzi o kąpiel to my używamy oilatum soft. A z ta @ to fajnie miałaś... no i pewnie zdążylaś się odzwyczaić :-)

ehtele widze że Olek podobnie jak nasz Adaś ma w miarę regularne pory karmienia i też nie wyglądam jak zombi A prawko zdasz!!!!! trzymam kciuki!

kassia181 przemywaj oczko solą fizjologiczna. Naszemu małemu w ciągu jednego dna to pomogło. A co do kikutka to widzisz.,.. wreszcie odpadł :-) Naszego dzisiaj się pozbyliśmy dzięki położnej :-)

Bombusia hmmm weź może "przetrzymaj" Alanka od karmienia do karmienia na siłe te 3 godziny żeby wrócił do swojego dawnego porządku. Może to sadystycznie brzmi ale ja chyba bym tak zrobiła, najwyżej trochę na rękach czy we wózku go przetrzymac.

MiriannaK podziwiam za to że zdecydowałaś się na pierwszy drugi raz... mimo że jak piszesz jeszcze plamisz... ja bym się bała o jakąś infekcję albo coś. No i oczywiście gratuluję wizyty!!!

Alaa gratuluję wizyty! hmmm a z ta przepuklina nieciekawie, jak to wygląda?

Niuunia my własnie dzisiaj zgubiliśmy kikutek... tzn połozna mu w tym pomogła I został tylko kawałeczek przy skórce, ale już nie ma tego całego "osprzętu" przy bruszku :-)

monika8112 na usg nie musisz miec skierowania ale wtedy to chyba płatne bedzie.

riba_1 hahahah niezłe z tym psiakiem w łóżeczku :-) ;-)



A w ogóle to jutro mamy 2 tygodnie

 

[RiSiA]

Ciamajdko zawsze mozesz pokarm odciągnąć do butkli i tylko podgrzać a przewijać ja mam ze soba podkład semi zawsze i do tego pieluchy i mokre chusteczki i jak mały sie obkuka to go po prostu przebieram i juz na tym podkładzie
Tez mamy problem bo 2 października idziemy na wesele no i kapa troche bo musiałabym ze 3 butelki mleka odciągnąć i zastanawiam sie jak to zrobic w ogóle nie widzi mi sie isc na to wesele i zostawiac małego u mojej mamy. Bo i tak pewnie sie nie bede dobrze bawiła.

Riba super fotka on tak ślicznie pilnuje dzidzi
Ja byłam wczoraj u mojej mamy a ona ma bokserkę i tylko Sebus zapłakała a ona juz koło niego

 

[Bombusia]

Nie no Riba zdjęcia wymiata!!! pełna ochrona!!!!
Chociaż wiadomo, ze zapracował na miskę zarełka))


Aneciu jego sie nie da oszukać, olewa wózek w domu, olewa smoczek, a picie wypije i za 10 min. jaaaazda

 

[Lea28]

Witam dziewczyny, po dluugiej przerwie i to tylko na chwilke wykorzystuje obecnosc mojej mamy i mam troszke czasu na poczytanie co u was i na troszke "haotyczne" napisanie co u nas. Maly terrorysta nadal jest terrorysta spi baaaardzo malo w nocy w dzien wlasciwie tyz takze ja juz nawet nie odruzniam dnia od nocy. tak jak was czytam to u nas to samo mleczko, przewijanko, marudzonko, placzonko itd wczoraj mielismy pierwsza wizyte u pediatry i wszystko ok. usg bioderek tez ok. maly wazy 4850 i ma 59 cm ( a urodzil sie 3190 i mial 50 cm) w sobote skonczy 6 tygodni juz musimy wprowadzac mleko 1 bo do tej pory pil mleczko Pre ( nie wiem jak to mleko w Polsce sie zwie) bo maluch za czesto pije ( 7 razy na dobe) zobaczymy jak czesto bedzie pil to mleczko 1 . No i co nas zaskoczylo baaardzo to dziasla naszego malucha szykuja sie juz i to zdrowo na zabki
moje podwozie nadal mnie boli ja nie wiem co jest grane ( boli mnie tak jakby kosc ogonowa ale nie jestem pewna) nadal nie moge siedziec na doooopie tylko na "pol dooopie" mialam isc w poniedzialek 13-tego na wizyte do gin po porodzie ale okres dostalam i nie iwem jak to dlugo potrwa.
tak bym chciala juz na BB na biezaco byc ale nie z moim synkiem:-(

Riba mam pytanko jak to u ciebie ze szczepieniam wyglada, my dopiero po 3 miesiacu pierwsze szczepienia mamy , chyba ze sie zdacydujemy na rotawirusy to wczesniej. U nas w NRW kasy chorych nie oddaja kasiory za szczepienia na te rotawirusy. czy tu juz szczepilas malego czy nie i na co? bede wdzieczna

Mamuski zycze duzo wytrwalosci, w miare przespanych nocek, i jak najmniej placzacych maluchow!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[riba_1]

Lea - witaj kochana My zdecydowalismy sie na rotawirusy (kasa chorych odda nam kase) i mamy to juz za soba. U3 takze - wszystko w porzadku. jesli chodzi o nastepne szczepienia to zaczynamy 4 tyg przed U4, w dniu U4 i 4 tyg po U4 - to sa te 3 szczepienia, ktore trzeba powtorzyc. wiesz jakie. Rotawirusy tez musimy jeszcze raz robic, a nastepne szczepienie to dopiero jak bedzie mial 11-12 mcy. u nas szpital wypisal mi daty szczepien i badan w Uheft. takze ogolnie my tez pierwsze obowiazkowe szczepienie po 3 mcu mamy. tu nie szczepia po porodzie. a szczepia u Was na gruzlice?? chyba nie, prawda?? w niemczech nie szczepi sie na to juz. A jak u Ciebie z formalnosciami?? Kindergeld? Elterngeld? Ja zlozylam jeszcze na Kindergeldzuschlag.